reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
My dzisiaj byliśmy pochodzić po żłobkach, wybadać sytuację. I wyobraźcie sobie, że matki w ciąży już składają zgłoszenia na przyszły rok czy tam jeszcze dalej. A P mi nie wierzył, jak mu tak mówiłam w ciąży.
Też już złożyliśmy podanie, bo liczy się kolejność zgłoszeń i babka mówiła, że na 99% się dostaniemy, ale w maju dopiero będzie wiadomo.
Żłobek wydaje się fajny, a i babki i dyrektorka sensowne. Żłobek blisko domu, czynny 7-17, więc fajne godziny, bo przed pracą będę mogła podrzucić.
Mogę na początku przychodzić z nią na adaptację, a później zostawiać samą na kilka godzin, jak jeszcze będę w domu.
Cena też spoko.
 
My dzisiaj byliśmy pochodzić po żłobkach, wybadać sytuację. I wyobraźcie sobie, że matki w ciąży już składają zgłoszenia na przyszły rok czy tam jeszcze dalej. A P mi nie wierzył, jak mu tak mówiłam w ciąży.
Też już złożyliśmy podanie, bo liczy się kolejność zgłoszeń i babka mówiła, że na 99% się dostaniemy, ale w maju dopiero będzie wiadomo.
Żłobek wydaje się fajny, a i babki i dyrektorka sensowne. Żłobek blisko domu, czynny 7-17, więc fajne godziny, bo przed pracą będę mogła podrzucić.
Mogę na początku przychodzić z nią na adaptację, a później zostawiać samą na kilka godzin, jak jeszcze będę w domu.
Cena też spoko.

Dopiero urodziliśmy a już o takich rzeczach trzeba myśleć.... ale fajnie ze zadowolona jesteś
 
My dzisiaj byliśmy pochodzić po żłobkach, wybadać sytuację. I wyobraźcie sobie, że matki w ciąży już składają zgłoszenia na przyszły rok czy tam jeszcze dalej. A P mi nie wierzył, jak mu tak mówiłam w ciąży.
Też już złożyliśmy podanie, bo liczy się kolejność zgłoszeń i babka mówiła, że na 99% się dostaniemy, ale w maju dopiero będzie wiadomo.
Żłobek wydaje się fajny, a i babki i dyrektorka sensowne. Żłobek blisko domu, czynny 7-17, więc fajne godziny, bo przed pracą będę mogła podrzucić.
Mogę na początku przychodzić z nią na adaptację, a później zostawiać samą na kilka godzin, jak jeszcze będę w domu.
Cena też spoko.
To panstwowy zlobek? U nas mozna zapisac dopiero jak dziecko ma pesel. I ja mlodego zapisalam od razu w ten sam dzien, co dostalismy pesel i ma 146 miejsce na liscie oczekujacych. Tez bym chciala zeby sie dostal. Starszy tez tam chodzil i jak zapisalismy od razu po urodzeniu, to dostal sie po poltora roku. A od kiedy chcesz puscic? Od wrzesnia? U nas tez najpierw z rodzicem apadtacja, pozniej do 12 trzeba odbierac, a kolejny tydzien juz zostaje ile trzeba. A jak u was ksztaltuje sie cenowo? U nas bardzo podobnie do prywatnych
 
reklama
Do góry