reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

No jasne, leżysz i pachniesz. Ubilabym. Mama na pełen etat to najcięższa praca, jaka zdarzyło mi się wykonywać! Serio, praca zarobkowa to przy tym odpoczynek!
Mój wczoraj razem z moim bratem robili szalunki pod wylewkę batonu i wrócili to mówię żeby sobie zjadł i wziął małego bo on przez cały dzień nie spał i ryczał i chce chociaż umyć gary a mój brat na to że mój S. przecież dopiero wrócił z pracy . A ja kuźwa cały dzień leżę i pachnę. No w końcu mam URLOP macierzyński :p
 
reklama
Ale wam fajnie kolejny dom a mi się tam marzy Ehhhh ciągle myślę o tym że chce dom i chyba będę do tego dążyć..... Mój teściu myśli że jak pomagał mężowi ciąć drzewo to stwierdził że ja się lenie w domu nic nie robię itp ale obiad im pod nos podałam bo wiem że ciężko im ale mi już nikt nic nie podał........
4 dzieci, sprzątanie , obiad i Ty nic nie robisz ? Faceci to myślą że jak oni wykonują pracę ciążka fizycznie to dla kobiety sprzątanie to relaks . Nawet nie słuchaj takiego gadania.
 
@Bajdelka35. No przecież chałupa sama się sprząta... Dzieci oporządzają się same i wszystko się samo robi. My KOBIETY to w ogóle mamy raj na ziemi. Robimy tylko to co chcemy u co sprawia nam przyjemność. Śpimy do południa i non stop siedzimy na plotach u koleżanek. A ci mężczyźni to oni tacy biedni. Muszą ciężko pracować i zawodowo i w domu zawsze coś. No i my ciągle mamy do nich pretensje... Oni tacy potulni wręcz zastraszeni przez Nas. Cóż mamy życie jak w Madrycie.





Dziś w LIDLu stoję sobie u wejścia do kasy bo przede mną dwie osoby facet co już praktycznie płacił i baba co wypakowywała zakupy...Leci taka chuda - ususzona szkapa tleniona na biało i się potyka o koło mojego wózka. Odwraca się do mnie i byłam pewna że powie "Przepraszam" a ta do mnie żebym uważała jak z tym wózkiem chodzę... Odpowiedziałam o dziwko kulturalnie:" To chyba Pani piwinna patrzeć pod nogi" ale tak mnie ten jej tekst uderzył że aż mi ze złości płakać się zachciało... Suchar wredny jeden niedodymany!



Co do pracy urzędów to niestety nijak się ma do pracy innych osób. Tzn. chodzi mi o to że nawet gdy ktoś ma jedną zmianę od 8 czy 9 to i tak spraw urzędowych bez dnia wolnego z pracy nie załatwi. Wiadomo że urzędnik też człowiek a i sam w innej specjalizacji urzędach sprawy załatwić może i o ile w markecie pracując czy w innym zawodzie z nienormowanymi godzinami można urzędy ogarnąć bo za niedziele pracującą no. jest dzień wolny w tygodniu tak już korpo itp. ni huhu bo robota w godzinach pracy urzedów... Także nie dogodzisz.

Co do lekarzy wiadomo że ratowanie ludzkiego życia tak jak i w przypadku innych służb ratunkowych i nie wyobrażam sobie by tacy pracownicy mogli wziąć wolne w dzień niepracujący bo co? Sorry wylew dziś mnie nie możesz sparaliżować bo szpitale zamknięte... Przyjdź jutro. Albo serce pamiętaj zawał w sobote lub poniedziałek bo niedziela niehandlowa.


Miałam coś jeszcze ale już ledwo widzę taka jestem śpiąca.
 
No jasne, leżysz i pachniesz. Ubilabym. Mama na pełen etat to najcięższa praca, jaka zdarzyło mi się wykonywać! Serio, praca zarobkowa to przy tym odpoczynek!

Ostatnio Focus zdaje się pisał, że mama to praca na 2.5 etatu bo zwokle zaczyna się ok 6.00 A kończy ok 20. To 14 godzin 7 dni w tygodniu. U nas z jiemiwkajami to 24 godz 7 dni..
 
reklama
Właśnie i ja oglądnęłam fakty, wiec maja miec wszyscy wolne. ;) Poza lekarzami, którzy tez są ludzmi..
A ja pracowałam w sklepie. Dużym. I tez bylam zmęczona. Pracowałam po 10-12 godzin. Pracowałam po 7dni w tygodniu łącznie z niedziela. Bez wolnego.. i przeżyłam :)
Nie chodzi mi o to, ze mam zamiar dogryzać „urzędnikom” ale każda praca jest ciężka.
Tylko Ci którzy siedzą i nic nie robią, maja więcej do powiedzenia. I uwierz mi, ze praca w sklepie w otoczeniu tysięcy ludzi jest gorsza nizeli siedzenie za biurkiem i bolące palce.
Uważam, ze urzędy powinny być czynne 6dni w tygodniu. Zdarza się tak, ze ludzie maja wolne soboty. Potrzebują wtedy załatwić coś na cito. I co, i nic. Nie załatwia bo nieczynne. A pracujące urzędy w sobote dałaby wiele możliwości ludziom którzy nie maja jak pozałatwiać w tygodniu. :)
Ciężko jest porównywać różne prace. Więc nie stwierdze komu ciężej bo się nie da. Rozumiem że każdemu ciężko czasem coś załatwić. Ale sama po sobie wiem że chcąc załatwić coś w innym urzędzie musiałam brać urlop. Mało tego nie pracuje w mieście w którym są właściwe dla mnie urzędy tylko w mieście odległym o 40 km.
I te bolące palce to żart. Uwierz że sporo trzeba się nagłówkowac żeby wydać komuś słuszną decyzję. Uzasadnić. Umotywować. Wyjaśnić.
Wkurza mnie jak ktoś mówi że w urzędzie to się tylko kawę pije. Bo ja często piłam zimną koło południa. Ale takie są opinie - wiem. I wiem skąd się biora. Ale nie powinno się tak uogólniac.
Nie uważam się za pracownika roku albo geniusza ale staram się wywiązywać z obowiązkow i być kompetentna w tym co robię. Ale wiem jakie są opinie. Sama walczę od trzech lat z GOPSem i krew mnie zalewa. Gdyby nie grzebanie w przepisach i umiejętnośc ich czytania uwierzcie że urąbaliby mnie na płatnośc 900 Zeta miesięcznie na ich rzecz. I myślę sobie że ludzie którzy nie mają z tym styczności na codzien albo płaciliby prawnikom za porady albo byliby urąbani. Bo napisać głupią krzywdzącą decyzję nie problem ale napisać odwołanie zwykłemu człowiekowi niełatwo.
Więc tak.jestem urzędnikiem walczącym z głupota urzędniczą
 
Ostatnia edycja:
Do góry