reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Nina śpi. Mam nadzieję że bez kolki dziś bo jak w nocy będzie dawać koncert to padnę. Dziś mam 1 słaby dzień. Zmęczenie mnie łapie ledwo na oczy widzę.

Starania u was jest takie ciepło?młody niezły pysiu
 
Miki po kąpieli i cycku został położony do łóżeczka. Wydawał z siebie różne dziwne odgłosy po czym usnął. Dziękuję. Dobranoc ;)
Moj Leo znowu uskutecznia "wieczorne wielkie zarcie" czyli ciagle chce jesc, wyjada piersi do cna i chce wiecej, przysypia na poduszce do karmienia, budzi sie i znowu maltretuje pusty biust...
A potem w nocy bedzie spal, a mi piersi beda pekac po tej stymulacji. Wiecie, ze ja musze go budzic lub przystawiac na spiocha, bo mam tak pelne piersi, ze boje sie zastoju i zapalenia. On spi, a ja sie budze i go zaprzegam do ssania :)
 
Ostatnia edycja:
Miki po kąpieli i cycku został położony do łóżeczka. Wydawał z siebie różne dziwne odgłosy po czym usnął. Dziękuję. Dobranoc ;)

Ja wykapalam mlodego, zawinelam w kocyk zeby bylo cieplutko zmarzluszkowi, jojczal o cycka wiec na chwile dalam mu smoka zeby sie rozebrac. Nie zdazylam. Zasnal [emoji23]
Z jednej strony spoko, a z drugiej oznacza to szybsza pobudke w nocy :[
 
czy profutura nie ma lepszego skladu? nie ma przede wszystkim oleju papmowego co jest jego duzym plusem jak dla mnie

Ja zaczęłam je podawać bo miałam w wyprawce kupione 3 saszetki ( awaryjnie) i na Doz był tylko ten Bebilon i jak w kryzysie podałam to potem już kupiliśmy to samo bo się sprawdził a nie chce eksperymentować i co chwile mu zmieniać.
 
reklama
Nooo... Normalnie jest u nas [emoji14] grzać nie grzejemy, okna cały dzień uchylone. Moje dzieci takie zimnolubne po prostu, a ja staram się iść za nimi :)Luz, mój stary reaguje tak samo, a ja go stopuje [emoji14] miał pecha, bo ja po plastyku i lubię robić bałagan, wiec mamy kolorowe życie [emoji14] tak już u nas wygląda i tyle :DZobacz załącznik 909954Zobacz załącznik 909955Zobacz załącznik 909956
Też się maluję na Dia de los muertos :-D. a to pierwsze jak kiedyś z 5 lat temu u mnie tylko było dwóch takich artystów... ;)
 
Do góry