reklama
D
Deleted member 180961
Gość
Mój tez nie lubi na brzuchu.. pediatra kazała kilka razy dziennie kłaść a on Max 2 minuty wytrzyma i ryk, i nie wiem co to robić
Ja bylam wczoraj na usg bioderek i sprawxzala lekarka tez ogolny rozwoj malucha, no i wlasnie wszystko bylo super, tylko ten len nie chcial podniesc glowy. Juz miala zastrzezenia, ale w ostatnim momencie zdecydowal sie zaprezentowac swoje umiejetnosci [emoji23]
Angelika89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2011
- Postów
- 872
Dopiero wstalam. Tzn. Rano wstalam ogarnac starszego do przedszkola, dziadek po niego przyjechal i poszlam spac z Borysem, w moedzy czasie chyba przez sen z raz czy dwa cycka wysyawialam. Trzeba sie ogarnac i wyjsc na spacer. Pozniej was doczytam. Uzywala ktoras zelu znieczulajacego przed szczepieniem? Jakies opinie?
Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Ja nie używałam i szczerze mówiąc pierwsze słyszęDopiero wstalam. Tzn. Rano wstalam ogarnac starszego do przedszkola, dziadek po niego przyjechal i poszlam spac z Borysem, w moedzy czasie chyba przez sen z raz czy dwa cycka wysyawialam. Trzeba sie ogarnac i wyjsc na spacer. Pozniej was doczytam. Uzywala ktoras zelu znieczulajacego przed szczepieniem? Jakies opinie?
oluchapoducha
Fanka BB :)
Adell mojemu po porodzie od razu podcieli te wedzidelko. Oby wszystko dobrze było po szczepieniu starania wiem że już pisałaś, i nie chce Cię zanudzać ale napisz proszę jaki mam kupić ten laktator elektryczny, taki który mocno ciągnie bo tym ręcznym to kapie po kropelce nie mam czasu ani cierpliwości. A chciałabym gdzieś wyjść jak człowiek z domu choć na chwilę bez małego ssaka
AgulaK82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2018
- Postów
- 1 241
Ja kupiłam taki i powiem że mi się podoba i dobrze ciągnie [emoji846]Adell mojemu po porodzie od razu podcieli te wedzidelko. Oby wszystko dobrze było po szczepieniu starania wiem że już pisałaś, i nie chce Cię zanudzać ale napisz proszę jaki mam kupić ten laktator elektryczny, taki który mocno ciągnie bo tym ręcznym to kapie po kropelce nie mam czasu ani cierpliwości. A chciałabym gdzieś wyjść jak człowiek z domu choć na chwilę bez małego ssaka
Załączniki
RooibosGirl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 258
U nas to samo z psem Nuśka jest załamana, ma strajk głodowy, cały czas robi albo zrozpaczona minę albo maślane oczy pt. "No ej, pani, weź mnie znowu kochaj" a ja po prostu nie wyrabiam, jak już chce ją zawołać albo przytulić to Blanka zaraz potrzebuje uwagi. A jak mała ma problemy z brzuszkiem i zanosi się płaczem to psina jest jeszcze bardziej załamana i razem z nami cuduje wokół kołyski.Ja mam psa który jest mega smutny ze pojawił się młody. Do tego stopnia ze do mięsa wręcz wygryzł sobie łapy, jest smutny robi strajki głodowe a dziś rano obudził mnie taki widok
Zobacz załącznik 908530
Czytam Was dziewczyny ale o pisaniu mogę pomarzyć... Cały czas mamy jakieś cyrki z karmieniem i dodatkowo musimy iść do fizjoterapeuty, bo mała strasznie mocno odgina się do tyłu i cały czas odwraca się na prawy bok przez co już ma lekko niesymetryczna główke :/
A jeszcze ja muszę iść do ginekologa, bo mam chyba zbyt krwawe plamienia i położna poleciła zrobić USG. Jak powiedziała że chyba coś mi jest to od razu zaczęłam się źle czuć niech to szlag, ale cholera wie może rzeczywiście za mało się oszczędzałam. Tyle dobrego że malutka przybiera fajnie na wadze i już nie jest żółta.
Blanka przez swój brzuszek ma już własną mini apteczkę - najpierw było samo D3, potem położna poleciła bobotic i dicoflor, a ja od siebie dorzuciłam jeszcze na spróbowanie delicol, bo zaczęłam podejrzewać że może mała odziedziczyła po mnie nietolerancję laktozy i stąd to wszystko. Podeszłam do delicolu mocno sceptycznie a tu szok, bo od wczoraj moje maleństwo wreszcie daje radę normalnie spać i nie krzywi się cały czas przez gazy i bóle brzuszka. Nawet byłam w stanie obciąć jej pazurki
Wczoraj spała ciągiem prawie 6 godzin, w nocy też tylko 2 krótkie przebudzenia na szybkie bezproblemowe przewinięcia (bo zazwyczaj w nocy przynajmniej 2 komplety ubranek szły do kosza na pranie, a wczoraj żadnego osikiwania się w chwili gdy brudna pielucha ląduje w koszu a mama sięga po świeżą. Mam wrażenie że odsypia rewolucje żołądkową która trwała prawie tydzień. Śpi tak mocno że nawet nie zwraca uwagi na to że układam ja na tym znienawidzonym lewym boczku
Załączniki
18grudzien
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 3 318
Tak czoło już ma ładne zostały policzki zejdzie muI co lepiej jest ?
18grudzien
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 3 318
Spacerujemy buziaki
reklama
KatarzynaCarmen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 434
Jest śliczna [emoji9]U nas to samo z psem Nuśka jest załamana, ma strajk głodowy, cały czas robi albo zrozpaczona minę albo maślane oczy pt. "No ej, pani, weź mnie znowu kochaj" a ja po prostu nie wyrabiam, jak już chce ją zawołać albo przytulić to Blanka zaraz potrzebuje uwagi. A jak mała ma problemy z brzuszkiem i zanosi się płaczem to psina jest jeszcze bardziej załamana i razem z nami cuduje wokół kołyski.
Czytam Was dziewczyny ale o pisaniu mogę pomarzyć... Cały czas mamy jakieś cyrki z karmieniem i dodatkowo musimy iść do fizjoterapeuty, bo mała strasznie mocno odgina się do tyłu i cały czas odwraca się na prawy bok przez co już ma lekko niesymetryczna główke :/
A jeszcze ja muszę iść do ginekologa, bo mam chyba zbyt krwawe plamienia i położna poleciła zrobić USG. Jak powiedziała że chyba coś mi jest to od razu zaczęłam się źle czuć niech to szlag, ale cholera wie może rzeczywiście za mało się oszczędzałam. Tyle dobrego że malutka przybiera fajnie na wadze i już nie jest żółta.
Blanka przez swój brzuszek ma już własną mini apteczkę - najpierw było samo D3, potem położna poleciła bobotic i dicoflor, a ja od siebie dorzuciłam jeszcze na spróbowanie delicol, bo zaczęłam podejrzewać że może mała odziedziczyła po mnie nietolerancję laktozy i stąd to wszystko. Podeszłam do delicolu mocno sceptycznie a tu szok, bo od wczoraj moje maleństwo wreszcie daje radę normalnie spać i nie krzywi się cały czas przez gazy i bóle brzuszka. Nawet byłam w stanie obciąć jej pazurki
Wczoraj spała ciągiem prawie 6 godzin, w nocy też tylko 2 krótkie przebudzenia na szybkie bezproblemowe przewinięcia (bo zazwyczaj w nocy przynajmniej 2 komplety ubranek szły do kosza na pranie, a wczoraj żadnego osikiwania się w chwili gdy brudna pielucha ląduje w koszu a mama sięga po świeżą. Mam wrażenie że odsypia rewolucje żołądkową która trwała prawie tydzień. Śpi tak mocno że nawet nie zwraca uwagi na to że układam ja na tym znienawidzonym lewym boczku
Zobacz załącznik 908661
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 108 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 331 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 190 tys
Podziel się: