KatarzynaCarmen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 434
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja zostaję... byle nie samaNo ale zostajemy tu? Czy jak? Bo bez was kiepsko by było......
Jak armata mój kręgosłup się przez nie buntuje...Ale cycek!!!!!!!!!!!
Jak nie wieje to bez czapki.Dziewczyny, powiedzcie mi jak mam ubrać mała na spacer jak jest 20 stopni Na dworze , czapkę mam ubrać bo jest malutka czy nie muszę?
Jak kark ciepły to mu ciepło.A propo ubierania w czym spia waszs dzieciaczki? I czym je przykrywacie do snu? Zastanawiam sie czy nie ubieram go za lekko...
Mężczyźni bywają wielce wyrozumialiEch szkoda gadać :/ tulę mocno, trójki bym za nic nie ogarnęła... W ogóle daremna jestem w ogarnianiu ostatnio. Stary mnie wkurza. Mam ochotę mu wybić zeby. Mówię mu, że ledwo zyje, że nie śpię, nie jem, a on "nooo ja też jestem niewyspany, bo też się przebudzam i to już nie jest taki PELNY sen". No jakbym strzeliła przez łeb! Jak i tak nie śpi, to niech zmienia pieluchy i buja - ja się prześpię! GrrrrJa wczoraj ubrałam pierwszy raz, przy 10 stopniach.
U mnie do 3 dwójek na dobę ale ja tak zawsze.Mi polozna radzila, zeby z czapka patrzec czy jest wietrznie, jak jest w miare cieplo to nie trzeba, ale jak juz wieje do tego silniejszy wiaterek to zeby zalozyc, zwlaszcza jak maluszek lubi cieplo. No ale nie wiem, ile ludzi tyle opinii
A jak dziewczyny z wasza przemiana materii przy kp? Bo ja to chyba przez 9 miesiecy ciazy sie odzwyczailam, ze tak to moze wygladac, teraz to juz nie nadazam i praktycznie co zjem to zaraz przelatuje [emoji23][emoji23] moj organizm chyba zapomnial sie oczyscic przed porodem i teraz nadrabia [emoji23]
No ja z każdym darciem ryja i kilkugodzinnym cycaniem zaciskam zęby i tłumaczę sobie że to skok i muszę mu pomóc przetrwać...Hej.
Noc łaskawsza, spałam nawet. Miłosz kończy miesiąc, w nocy mnie olsnilo, że przecież jesteśmy w skoku rozwojowym, więc darcie papy jest uzasadnione. No to nic. Wiadro kawy i przetrwamy
Będzie lepiej. Musi.Zobacz załącznik 902093Zobacz załącznik 902094