*eve25, witaj
! Spokojnie, zadzwoń najlepiej jak masz swojego ginekologa i zapytaj kiedy chce Cię widzieć. Tak najsenaowniej chyba.
A odcieniem na teście to już w ogóle się nie stresuj, bo po pierwsze różne są testy, a po drugie różne każda z nas ma stężenia HCG dla poszczególnych tygodni. Jednej wyjdzie zajebiście bordowa krecha w 35 DC, innej bladoróżowa, a będą na tym samym etapie zdrowej ciąży. Nie jesteśmy na szczęście z taśmy
Co do plamień, to ja uważam, że z tymi wczesnymi, nawet jak zwiastują poronienie, niewiele możemy zrobić...Smutna prawda jest taka, że większość wad genetycznych ujawnia się do tego 9tc i wiele ciąż ulega samoistnemu poronieniu, bo dzieciaczki byłyby chore. Ja uważam, że Angole trochę racji w tym swoim oschłym racjonaliźmie mają. Co nie znaczy, że bym np. w 8 TC nie jechała na izbę z czerwonym plamieniem...Ale już w 4 czy 5 TC na pewno nie. Spóźniona miesiączka. Chyba, że faktycznie byłabym pod ścisłą kontrolą gina, miała problemy tarczycowe, albo inne hormonalne, była po kilku stratach itd. To już sytuacja zupełnie inna i wtedy każde, nawet wczesne plamienie to alarm.
Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom