reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Tak w ogole podpowiedzcie, ma byc u mnie dzisiaj 13*C i jakies tam slonce, jak ubiore malemu body z dlugim rekawem, spiochy, na to kombinezonik welurowy z kapturem, czapeczka i do tego kocyk to bedzie ok? Chyba z ubieraniem mlodego mam najwiekszy problem [emoji53]
Pwinno być ok, ja dziś ubrałam małego body krótki rękaw, bluzeczki dl rękaw, rajstopy i na to cieplejszy pajacyk i czapka u nas zimno a ja musiałem jechać z mamą do szpitala na szwy
 
reklama
Goj to jest nas dwie patomatki bo ja też w nocy nie przebieram. Dopiero nad ranem ok 5-6 . I pampkiem można rano kogoś zabić bo taki spompowany. Już przy pierwszym się nauczyłam że nadgorliwość gorsza od faszyzmu. A dodam jeszcze że jak tylko jest spokojna na cycu to nawet na odbijanie nie biorę nawet w dzień.
 
Ogólnie skurcze miałam od godziny 18, znośne dlatego nie brałam ich pod uwagę. Ok 21 zaczęły się nasilać, ale ogarnelam chatę, starsza i zrobiłam porządek ze sobą.
Później już nie było tak kolorowo...

Ok godziny 1wszej obudził się stary, kiedy ja męczyłam się w najgorsze... uznał ze jedziemy na IP. Wiec pojechaliśmy :)
Chodziłam już w skurczach tak silnych, ze ledwo kontaktowałam. Papierologia trwa w nieskończoność...
O godzine 3:00 miałam rozwarcie na 8cm. O 4:20 usłyszałam pierwszy krzyk małej [emoji846]
Gratulacje!
@KINDERBUENOO88, powodzenia
 
A i od wczoraj mamy problem z kupa. Zawsze robiła bez problemu a wczoraj biedna przez 4 godziny próbowała coś wycisnąć i nie mogla. Jak pojechałam do apteki to się mojemu ponoć tak zesrała że kołnierzykiem wypłynęło : P i dzisiaj widzę że będzie ten sam problem bo już godzinę temu cisla i puki co nic nie wyciska.
A i chyba mamy ten kryzys 5/6 tygodnia bo młoda ciągle głodna i bardzo niespokojnie śpi. Je co 1,5 do 2 godzin a wcześniej trzeba było budzić co 4
 
A ile masz stopni? bo jak na moje to go troszke przegrzewasz...A moze skarpetki by go rozgrzaly

Polozna byla 2 razy na wizycie i nie mowila nic, ze go przegrzewam, sama go przykrywala kocykiem i mowila ze widac, ze lubi ciepelko.
Raz mi w szpitalu zwrocila doktorka uwage, ze maly jest za chlodny i od tej pory ciagle sprawdzam, juz chyba obsesyjnie jaki ma karczek [emoji12]
 
Co do nocek. Wyjdzie ze mnie patologia pełną gębą ale ja od 22 do 5 nie przewijam dzieci. No chyba że się przesika albo kupsko. Po pierwsze dziecko każdym ptzewijaniem się rozbudza. Po drugie te pieluchy mieszczą to co tam si€ zbiera i moim akurat nie przeszkadza. To powoduje że miki budzi się w sumie tylko raz miedzy ta 22 a 5 chyba ze ma kryzys to dwa razy. Tak samo robilam z Bartkiem. Z Kacprem po jakichś 3 msc gdy nie mialam juz sily wstawac co godzine karmic przewijac i lulac...
Zazdroszczę. Mojej dupa się by odparzyła [emoji23]
 
reklama
Do góry