d_dream
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2018
- Postów
- 399
U mnie nic się nie dzieje
Obstawiam, że będziesz pierwsza
Nie mów hop [emoji846]
Nawet nie liczę skurczy. Zapewne za moment odlecę. Chyba ze naprawdę się rozkręci..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie nic się nie dzieje
Obstawiam, że będziesz pierwsza
Moja mała Księżniczka dziś tylko taką opcję spania wybiera.
Gorzej jak zachce mi się siku
@KINDERBUENOO88 powodzenia!!
Nie mów hop [emoji846]
Nawet nie liczę skurczy. Zapewne za moment odlecę. Chyba ze naprawdę się rozkręci..
A kiedy myślisz jechać do szpitala ?
Nie dokarmiać, tylko pozwolić wisieć. To normalny etap, młody zwiększa sobie zapotrzebowanie na pokarm i wisząc na piersi składa zamówienie. Dokarmiając zaburzasz ten proces. Wiem, że to męczące, ale tak już jest. 3 tydzień, 5/6 tydzień, 3 miesiąc, 6 miesiąc - w tych okresach właśnie tak się dzieje i mamy bardzo często zaczynają podawać mieszankę, bo myślą, że tracą pokarm. O ironio, podanie mieszanki sprawia, że dopiero zaczynają się probloemy, bo ie pobudzane piersi nie wiedzą, że zamówienie opiewa na więcej, więc więcej nie produkują - takie błędne koło...Za nami mega meczacy dzien. Maly od 12 jadl prawie bez przerwy z krotkimi przerwami na 30 min.drzemki. przysypial na rekach i budzil sie wsciekle glodny, bardzo intensywnie ssal i widac, ze sie nie najadal. Dalam mu w koncu mm. Zjadl najpierw 30 ml (po karmieniu), zdrzemnal sie chwile i znowu domagal sie jedzenia. Karmilam go, ale widac bylo, ze nadal jest glodny. Dostal mm (60ml) i w koncu spokojnie zasnal.
Sama nie wiem co sie stalo, bo ostatnimi dniami dokarmialam go juz tylko wlasnym mlekiem, a dzisiaj nawet nie mialam kiedy sciagnac, bo pol nocy i prawie caly dzien wisial na piersi. Dopiero jak poszedl spac to usiadlam do laktatora i sciagnelam niecale 30 ml mleka . Zwykle sciagalam 50-60, a dwa dni temu nawet 100 ml.
Nie ogarniam o co chodzi. Cala ta sytuacja mnie totalnie sfrustrowala i najpierw sie splakalam zanim dalam mu to mm, ale widzialam, ze jest glodny, a ja nie moge go nakarmic piersia .
Generalnie jestem podlamana, bo wydawalo sie, ze jakos sytuacja jest opanowana i juz skutecznie go karmie. A jednak nie... co robic?
Ania, co bys mi radzila w tej sytuacji?
Co ile minut masz skurcze ?Nie zdziwię się, jak po chwili znowu odejdzie.
Tak jest co wieczór, tylko dzisiaj wyjątkowo częste mam te skurcze. Co chwile chodzę do łazienki, to siku. I mam wrażenie ze chce mi się 2, ale nie daje rady zrobić. [emoji53]
Niby to wiem, ale mlody ewidentnie byl glodny i nie mogl spokojnie zasnac, a piersi zmaltretowane calodziennym "wiszeniem". No i produkcja nie wzrosla, bo nie za bardzo mialam co odciagnac...Nie dokarmiać, tylko pozwolić wisieć. To normalny etap, młody zwiększa sobie zapotrzebowanie na pokarm i wisząc na piersi składa zamówienie. Dokarmiając zaburzasz ten proces. Wiem, że to męczące, ale tak już jest. 3 tydzień, 5/6 tydzień, 3 miesiąc, 6 miesiąc - w tych okresach właśnie tak się dzieje i mamy bardzo często zaczynają podawać mieszankę, bo myślą, że tracą pokarm. O ironio, podanie mieszanki sprawia, że dopiero zaczynają się probloemy, bo ie pobudzane piersi nie wiedzą, że zamówienie opiewa na więcej, więc więcej nie produkują - takie błędne koło...