reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Obiecane z wczoraj foto..
Jedno sprzed 7 lat i 4 miesięcy.. dokładnie w termin porodu starszaka, drugie z wczoraj w termin porodu córki, że starszakiem:)
Jakość niestety zdjęcie z kompa:)
20180910_085702.jpg
20180909_165107.jpg
 

Załączniki

  • 20180910_085702.jpg
    20180910_085702.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 395
  • 20180909_165107.jpg
    20180909_165107.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 394
reklama
U mnie położna miała być w piątek , przełożyła na dzisiaj na 8 i była u mnie ponad godzinę . I kolejna wizyta w piątek , któraś z Was wie ile tych wizyt jest ? Ja myślałam że przyjedzie raz i po temacie .
Oczywiście szwów w domu nie mogą ściągać więc czeka mnie jeszcze wycieczka do gina prowadzącego i proszenie żeby mnie przyjął bez rejestracji .
U mnie położna ma być 6 razy.
 
U mnie położna miała być w piątek , przełożyła na dzisiaj na 8 i była u mnie ponad godzinę . I kolejna wizyta w piątek , któraś z Was wie ile tych wizyt jest ? Ja myślałam że przyjedzie raz i po temacie .
Oczywiście szwów w domu nie mogą ściągać więc czeka mnie jeszcze wycieczka do gina prowadzącego i proszenie żeby mnie przyjął bez rejestracji .
Jest 6, ale ja zrezygnowałam z tej przyjemności.
 
U mnie położna miała być w piątek , przełożyła na dzisiaj na 8 i była u mnie ponad godzinę . I kolejna wizyta w piątek , któraś z Was wie ile tych wizyt jest ? Ja myślałam że przyjedzie raz i po temacie .
Oczywiście szwów w domu nie mogą ściągać więc czeka mnie jeszcze wycieczka do gina prowadzącego i proszenie żeby mnie przyjął bez rejestracji .
Dlaczego nie moga? Dziewczynom juz tu z forum zdejmowala polozna. Do mnie przychodzi gdzies za godzine i powiedziala, ze wezmie narzedzia i mi zdejmie.. a ja juz dzis mam 10 dzien, wiec mam nadzeje, ze jej sie uda, bo jak nie, to dzis do szpitala juz nie zdaze na zdjecie, bo do 12 sciagaja tylko.. u mnie byla raz polozna i dzis drugi raz. Mowila, ze moze byc 6 razy maksymalnie, ale zrozumialam, ze kolejne wizyty, to juz nieobowiazkowe, tylko jak ktos chce
 
Dobrze ,że jesteś. Teraz już jesteś w miarę bezpieczna z terminem.

Ja ze 3, tygodnie temu miałam taki kryzys i strach przed tym co będzie , ale teraz na prawdę jest mi wszystko obojętne.


Zwlekam się z łóżka połazic. Krzyż okropnie mnie boli i promieniuje na uda. Ciężka noc.
Dziękuję za miłe słowa. Widzę że to chyba standardowa przypadłość ból promieniujacy do jednej nogi. Najgorzej w nocy bo nie można znaleźć wygodnej pozycji bez bólu. Mi czasami łagodzi ból wmasowanie maści. Bo to niestety objawy rwy kluczowej A w naszym stanie to jedynie paracetamolem można się wesprzeć. Na mnie niestety nie działa więc nie biorę.
 
@mamanastart ja od 23 tygodnia mam skróconą szyjke macicy, termin mam na 30 września także już teraz uważa się że ciąża jest donoszona a Ty masz 3 dni przed PTP więc też już na spokojnie gdyby teraz zaczęła byś rodzić to bez obaw [emoji846][/QUOTE]
Też już zaczynam do tego podchodzić, tylko najgorsza jest dla mnie świadomość, że może się to zacząć w każdej chwili. Mimo że wiem że to nie jest 5 minut i po sprawie,boję się że spanikuje i nie będę wiedzieć co robić.... pociesza się faktem że nie ja pierwsza proszę i nie ostatnia i to my "słaba płeć dajemy rade
 
reklama
A jesteś już bezpiecznym terminie?
Wiesz jak urodziłam młodego chwilę leżałam z dziewczynami po wczesnych porodach. Przed 36tc. I te maluchy ich już były większe niż mój donoszony ;) zdrowo darły pyszczki i gotowe były tak naprawdę do wypisu.
Także ródź jak tylko maleństwo zechce wyjść ;)[/QUOTE] tak mała jest już bezpieczna, 3200 ma więc nie jest źle mimo antybiotyki na gronkowiec w pochwi e, który przy pobraniu kolejnego wykazu okazał się błędem w pobieraniu pierwszej próbki. Ale nie ma co rozpamietywać złych chwil, teraz najważniejsze jest żeby mała urodziła się całą i zdrowa.
 
Do góry