Wrześniowe mamy 2018

[Deleted member 178444]

Ale kto to co to?

Link do: Doula, kim jest?

 

[Mama7]

Czyli mam pecha. Nie dość, że krwotok, skrzepy wielkości pięści wylatujące ze mnie przez tydzień, to teraz 11 dni po porodzie nadal regularna @. No ileż tam tego może być? :O

Ja tak miałam..

No wyboru nie mam, przecież korka sobie nie wsadzę Mam nadzieję, że potem czeka mnie przynajmniej MINIMUM rok bez okresu

No u mnie tak bylo i tego ci zyczę

 

[kasiaczek89pl]

Miałam znieczulenie ogólne ponad godzinę operacje, dzidzi jeszcze nie wiedziałam .. wiem że waży 2950 i 55 cm wszystko podobno z nią ok .. później napisze więcej ..bo jeszcze z lekarzami nie rozmawiałam ..

Gratulacje !!!! Trzymaj się ciepło

 

[kasiaczek89pl]

O jejku nie pamiętam szczerze mówiąc ile czasu...

@StarAnia pytałaś o krwawienie
No ja sześć tyg po tamtych porodach. Czasem był dzień spokoju. Czasem takie brązowe plamienia jak na koniec okresu. Czasem znów krew. Potem tydz przerwy i okres. Nie karmiłam. Teraz dwa i pół tyg i podobnie sytuacja. Krew- plamienie - spokój i tak w koło. Gin mówi ze to jak najbardziej ok. A i karmie [emoji7][emoji7][emoji7]

 

[AgulaK82]

Link do: Doula, kim jest?

A teraz rozumiem [emoji5] to super że miałaś kogoś takiego [emoji5] szczerze mówiąc pierwszy raz o tym słysze dlatego tak mnie to zaciekawiło. Całe życie człowiek się uczy i dowiaduje o czym nowym [emoji12]

 

[cheetah]

Ania ja 7 kat temu krwawilam 8 tygodni. Już myślałam że coś nie tak. Ale okazali się że ok, niektórzy tak mają.. wiem, że nie pocieszyłam cię:/

Ja chyba caly polog krwawilam albo i wiecej, tyle kasy poszlo na podkłady poporodowe

 

[kasiaczek89pl]

Czyli mam pecha. Nie dość, że krwotok, skrzepy wielkości pięści wylatujące ze mnie przez tydzień, to teraz 11 dni po porodzie nadal regularna @. No ileż tam tego może być? :O

Ania a może skontroluj. Dużych skrzepów nie powinno być. I obfitych krwawień na tym etapie tez już raczej. Przynajmniej tak mówią gin których spotykam.

 

[Mama7]

Oj, to moje znajome podostawały okres raz dwa, jeszcze w połogu. Jedna z tego co pamiętam w 3 czy 4 tygodniu po porodzie. A karmiła piersią.

To zależy jak często karmiła. Bo to że ktoś karmi nic nie mówi. Musi być częste karmienie bez np długich przerw nocnych.. u mnie okres wrócił jak przerwy nocne się wydłużyły.. jak ktoś karmi w dzień A w nocy szczęśliwy że dziecko śpi i nie daje cycka to niestety

 

[cheetah]

To zależy jak często karmiła. Bo to że ktoś karmi nic nie mówi. Musi być częste karmienie bez np długich przerw nocnych.. u mnie okres wrócił jak przerwy nocne się wydłużyły.. jak ktoś karmi w dzień A w nocy szczęśliwy że dziecko śpi i nie daje cycka to niestety

A okres mi wrocil po 14 mc kp,.kiedy przerwa w dzien byla dluzej, niz 6 godzin☺ choc w 2-5 mc zycia maly w nocy duzo spal, i nie karmilam często

 

[Deleted member 178444]

Ania a może skontroluj. Dużych skrzepów nie powinno być. I obfitych krwawień na tym etapie tez już raczej. Przynajmniej tak mówią gin których spotykam.

Byłam wczoraj u gina. Skrzepy były jeszcze w szpitalu, bo 3 doby po porodzie tam coś było jeszcze nie tak - mialam rozwarcie na 4 cm i właśnie te skrzepy w drogach rodnych. Ale dostałam zastrzyk z oksy w tyłek i powylazilo już chyba wszystko. Szyjka zamknięta, wszystko cacy. Tylko czekac aż krwawienie ustanie