Tak. Przy Bartku było boleśnie do drugiej doby. Teraz ciągle jadę na prochach.No właśnie chodzi o ból obkurczania macicy? Mnie po drugim synu strasznie bolało a szczególnie gdy młodego do cyca przystawiałam [emoji43] Miałam wrażenie że non stop rodze taki ból był
reklama
RooibosGirl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 258
Cudna jest! A Ty dałaś radę Brawo!Nie będę Was nadrabiać, wybaczcie.
Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Sam zabieg ok, nic nie czuć. Dostałam leki, bo mocno macica krwawiła. Jak znieczulenie zaczęło puszczać to zaczął brzuch boleć. Sama rana nie boli, ale skurcze, które obkurczają macicę były okropne. Na poczatku strasznie bolało, dostałam paracetamol i morfinę dwa razy i teraz trochę się uspokoiło i jest znośnie, ale bardzo cierpiałam.
Położne mówiły, że będę mogła wstać wieczorem, ale nie wiem, czy czuję się na siłach. Rano już na pewno jadę na moją salę i będę już chodzić.
Martyna nie jest ze mną cały czas, ale to taki śpioch, że nie można jej dobudzić na karmienie. Też jest zmęczona. Jutro powinno już być ok.
Pani neonatolog rozmawiała z nami o długim KP i zalecała. Mówiła, że na początku jest mało mleczka, bo dzieci ulewają, uczą się ssać itp. Mała ma dobry odruch ssania. Raz już piła mleczko. Za drugim chciała się poprzytulać.
Gdybym miała wybór, nie dałabym się pokroić drugi raz...
Urodzona o 9:32, 3200g i 57cm. Śliczne ciemne, lekko kręcone włoski.Zobacz załącznik 892974Zobacz załącznik 892975
anika1203
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2018
- Postów
- 490
Powiem Ci, że też byłam pewna że boli rana. No nic jakoś trzeba będzie to znieść [emoji4]oby z dzieckiem było ok.No to ja mam po tym CC taki ból skurczowy macicy. Babka obok też, więc jakoś sie wspieramy Po morfinie ok. I z każdą godziną jest coraz lepiej. Wiedziałam, że będzie boleć, ale jakoś inaczej ten ból sobie wyobrażałam. Myślałam, że rana, tkanki będą boleć. A boli macica.
Najważniejsze, że mala jest zdrowa i że ból przechodzi. Pewnie rano już będziesz biegała po sali [emoji6]
Mnie uświadomili w szpitalu że po każdym dziecku bardziej i dłużej boli i to u mnie jest jedyne co mi doskwiera.No to ja mam po tym CC taki ból skurczowy macicy. Babka obok też, więc jakoś sie wspieramy Po morfinie ok. I z każdą godziną jest coraz lepiej. Wiedziałam, że będzie boleć, ale jakoś inaczej ten ból sobie wyobrażałam. Myślałam, że rana, tkanki będą boleć. A boli macica.
A i pytałyście o wymiary. Poczytałam książeczkę.
Waga: 2795g
Długość: 51cm
Obwód klaty i baniaka 32 cm
Trochę żółty ale w granicach normy. Poza tym zdrowy. Saturacja przy wypisie 99. Więc spoko. Zresztą najniższą miał 96.
Sra smułką jak szalony
A no i nie mamy APGARA bo poród domowy choć RM mówił że 10. I tu akurat mu wierzę. Generalnie pan ratownik i jego kumpel byli zes..ani w gacie tym porodem. A Mikołaj od urodzenia GWIAZDA robi chłopak szoł
Waga: 2795g
Długość: 51cm
Obwód klaty i baniaka 32 cm
Trochę żółty ale w granicach normy. Poza tym zdrowy. Saturacja przy wypisie 99. Więc spoko. Zresztą najniższą miał 96.
Sra smułką jak szalony
A no i nie mamy APGARA bo poród domowy choć RM mówił że 10. I tu akurat mu wierzę. Generalnie pan ratownik i jego kumpel byli zes..ani w gacie tym porodem. A Mikołaj od urodzenia GWIAZDA robi chłopak szoł
AgulaK82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2018
- Postów
- 1 241
[emoji43] Ale czego się nie znosi dla tych małych istotek... Trzeba będzie znieść każdy ból byle maluszki zdrowe były [emoji5]Mnie uświadomili w szpitalu że po każdym dziecku bardziej i dłużej boli i to u mnie jest jedyne co mi doskwiera.
18grudzien
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 3 318
Dobrze ze u was ok i że wkoncu w domu jesteśMnie uświadomili w szpitalu że po każdym dziecku bardziej i dłużej boli i to u mnie jest jedyne co mi doskwiera.
Napisz jakie to uczucie bez zmęczenia ciąża, brzucha i bez zgagi??? Bo Ci normalnie zazdroszczę malucha w domu, jak cycki??? Bolą??????
Bierz jakieś prochy na te macice
Seremida boję się trzeciego cięcia!!! Ale wyjść musi, jak ma mi macica peknac to wolę cesrake, ja będę brać leki przeciwbólowe tak długo dopóki mnie stamtąd nie wypisza hehe
No dokładnie... poza tym leki pomagają[emoji43] Ale czego się nie znosi dla tych małych istotek... Trzeba będzie znieść każdy ból byle maluszki zdrowe były [emoji5]
A i wzieliśmy wit K do mięśniowo więc nie muszę suplementować. Teraz tylko D3 kupić muszę smrodkowi.
Bardzo cieszę się że już nie jestem w ciąży. Że Miki jest zdrowy i grzeczny.
Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Mała cudowna Fajnie że masz ją już obok siebie Trzymaj się i odpoczywajNie będę Was nadrabiać, wybaczcie.
Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Sam zabieg ok, nic nie czuć. Dostałam leki, bo mocno macica krwawiła. Jak znieczulenie zaczęło puszczać to zaczął brzuch boleć. Sama rana nie boli, ale skurcze, które obkurczają macicę były okropne. Na poczatku strasznie bolało, dostałam paracetamol i morfinę dwa razy i teraz trochę się uspokoiło i jest znośnie, ale bardzo cierpiałam.
Położne mówiły, że będę mogła wstać wieczorem, ale nie wiem, czy czuję się na siłach. Rano już na pewno jadę na moją salę i będę już chodzić.
Martyna nie jest ze mną cały czas, ale to taki śpioch, że nie można jej dobudzić na karmienie. Też jest zmęczona. Jutro powinno już być ok.
Pani neonatolog rozmawiała z nami o długim KP i zalecała. Mówiła, że na początku jest mało mleczka, bo dzieci ulewają, uczą się ssać itp. Mała ma dobry odruch ssania. Raz już piła mleczko. Za drugim chciała się poprzytulać.
Gdybym miała wybór, nie dałabym się pokroić drugi raz...
Urodzona o 9:32, 3200g i 57cm. Śliczne ciemne, lekko kręcone włoski.Zobacz załącznik 892974Zobacz załącznik 892975
reklama
Cycki nie bolą chyba że młody mnie czasem w nie dziabnie Ale pokarm dopiero się zbiera i dopiero mi twardnieją więc wszystko przede mną.Dobrze ze u was ok i że wkoncu w domu jesteś
Napisz jakie to uczucie bez zmęczenia ciąża, brzucha i bez zgagi??? Bo Ci normalnie zazdroszczę malucha w domu, jak cycki??? Bolą??????
Bierz jakieś prochy na te macice
Seremida boję się trzeciego cięcia!!! Ale wyjść musi, jak ma mi macica peknac to wolę cesrake, ja będę brać leki przeciwbólowe tak długo dopóki mnie stamtąd nie wypisza hehe
Na macicę brałam ibuprofen w szpitalu w domu mam apap. I tego się będę trzymać póki co. Co do ciąży tzn. jej braku: to cudownie gdy miżna się obracać na boki nic nie ciąży widać bobra i w ogóle jestem jak NOWONARODZONA
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 320 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
Podziel się: