M
Mar1
Gość
A mnie się nie podoba, że znowu na weekend ma być ochłodzenie. Żal mi tych, którzy normalnie pracują, a później w weekend zamiast korzystać z pogody to właśnie nie mogą.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To u mnie na piątek zapowiadają 25 i burzę z deszczem . Ale ja zachodu tutaj zawsze wcześniej ochłodzenie .W piątek u mnie ma być 32 więc zejdę...
Najbardziej boli ze ta osoba na ktora najabrdziej licze. Zawodzi coraz częściej...Chyba każdy je ma no faceci potrafią czasem sprawić przykrość i nic w tym nie widza złego
Ja zabójcze umysły a Miki w kanał się pcha. Klasyka na wieczórMnie mało bo mam chłopa w domu.
Byliśmy dzisiaj od rana w mieście. Ja w laboratorium byłam. Zrobiłam dodatkowo ten wynik na HIV i odebrałam na papierku swoją grupę krwi, na tym nowym druczku.
Lumpa też zahaczyłam. Dla siebie koszulkę na ramiączka nabyłam i sukienkę na te ostatnie 3 tygodnie a i oczywiście jakieś bodziaki też się zawinęły od koszyka. I super sweterek na wiosnę z króliczkiem. Wyschnie to cykne zdjęcie.
A popołudniu byliśmy z chłopcami w kinie na Iniemamocni 2.
Potem małe zakupy w Tesco.
Musiałam kupić chłopcom spodnie na rozpoczęcie roku. Młodszy sobie plecak do przedszkola wybrał a dla klusi 3pak koszulek na 68. W drodze powrotnej do domu na pizzę wjechaliśmy.
Wieczorem zrobiliśmy ognisko.
Teraz już chłopcy do spania się szykują.
Chłop zmienia kaloryfer w sypialni.
A ja CSI patrzę
Pewnie ze im zrobię! Choćbym padła trupem, dziś zapraszaly gości, mam plan mąż mi pomoże zrobi torty i pyszne deserowe ciasteczkaJa też marzę o 20 stopniach i o tym żeby malutki urodził się zdrowy i bez żadnych komplikacji .
No urodziny córciom musisz wyprawić , będą miały radość
No mam dość, ale jak na gruba babe długo się trzymałamDopada i Ciebie ... a tak Ci zazdrościłam energii ... przykro mi. Już niedługo, wytrzymasz ...
Fajny , rodzinny dzień mieliścieMnie mało bo mam chłopa w domu.
Byliśmy dzisiaj od rana w mieście. Ja w laboratorium byłam. Zrobiłam dodatkowo ten wynik na HIV i odebrałam na papierku swoją grupę krwi, na tym nowym druczku.
Lumpa też zahaczyłam. Dla siebie koszulkę na ramiączka nabyłam i sukienkę na te ostatnie 3 tygodnie a i oczywiście jakieś bodziaki też się zawinęły od koszyka. I super sweterek na wiosnę z króliczkiem. Wyschnie to cykne zdjęcie.
A popołudniu byliśmy z chłopcami w kinie na Iniemamocni 2.
Potem małe zakupy w Tesco.
Musiałam kupić chłopcom spodnie na rozpoczęcie roku. Młodszy sobie plecak do przedszkola wybrał a dla klusi 3pak koszulek na 68. W drodze powrotnej do domu na pizzę wjechaliśmy.
Wieczorem zrobiliśmy ognisko.
Teraz już chłopcy do spania się szykują.
Chłop zmienia kaloryfer w sypialni.
A ja CSI patrzę
A no tak przecież Ty masz męża do pomocy przy słodkościach razem dacie sobie na spokojnie radęPewnie ze im zrobię! Choćbym padła trupem, dziś zapraszaly gości, mam plan mąż mi pomoże zrobi torty i pyszne deserowe ciasteczka
Najbardziej boli ze ta osoba na ktora najabrdziej licze. Zawodzi coraz częściej...
Po tym co napisałaś to już się zmeczylam a co dopiero miałabym wykonać te wszystkie czynności dziś.....Mnie mało bo mam chłopa w domu.
Byliśmy dzisiaj od rana w mieście. Ja w laboratorium byłam. Zrobiłam dodatkowo ten wynik na HIV i odebrałam na papierku swoją grupę krwi, na tym nowym druczku.
Lumpa też zahaczyłam. Dla siebie koszulkę na ramiączka nabyłam i sukienkę na te ostatnie 3 tygodnie a i oczywiście jakieś bodziaki też się zawinęły od koszyka. I super sweterek na wiosnę z króliczkiem. Wyschnie to cykne zdjęcie.
A popołudniu byliśmy z chłopcami w kinie na Iniemamocni 2.
Potem małe zakupy w Tesco.
Musiałam kupić chłopcom spodnie na rozpoczęcie roku. Młodszy sobie plecak do przedszkola wybrał a dla klusi 3pak koszulek na 68. W drodze powrotnej do domu na pizzę wjechaliśmy.
Wieczorem zrobiliśmy ognisko.
Teraz już chłopcy do spania się szykują.
Chłop zmienia kaloryfer w sypialni.
A ja CSI patrzę