reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
No wreszcie doczytałam..

Ja dzisiaj rano na pobraniu.. potem zaszłam do mojego brata do pracy- bo to 2 przystanki.. A dawno go nie widziałam. I potem też troszkę do następnego przystanku.. I zdycham dzisiaj. Jeszcze mąż się wziął za przemieszczanie mebli i szykowanie w sypialni miejsca dla małej..
W tym czasie przyszedł kurier z łóżeczkiem.. poryczałam się.. I dokładnie nie wiem z jakiego powodu.. czy dlatego że oddałam sypialnie na zawsze, czy z łóżeczka, że za chwilę jak je rozłożymy, to moja córeczka już będzie tak blisko.. I znów ryczę..

Jestem Renata. Wasze zdrówko..

Ja raczej niepijaca, to już wiecie:p w Sylwka spodziewałam się okresu i nawet zanim wypiłam szampana to pomyślałam, że tego okresu brak.. Ale chwilę po tym że nie wierzę, że mogło się udać i toascik:) że pewnie za chwilę lub jutro dostanę.. no i test zrobiłam 2stycznia.. bo 1 nie było gdzie kupic;) i 2 dość grube krechy..
 
Ja naszych tez nie prasuje zaraz po praniu. Tylko rano przed założeniem i wtedy mam idealnie prosto i czasu więcej :)
Choć ostatnio wybieram i z szafy takie rzeczy których nie trzeba prasować :p
Mi się nawet nie opłaca prasować. Na lato się wycfanilam i polòwki męża wieszam na wieszakach. Bo się wszystko gnie jak tylko złoże. Zima w ogóle nie ogarniam polowek , bo chodzi w swetrach lub koszulach długich. W sumie opłaca mi się tylko prasować spodnie [emoji16]
Teraz ma zapowiedziane że musi sobie prasować to co chce rano lub wieczorem , a ja będę ogarniała systematycznie suche pranie. Im mniej tym wygodniej prasować. Ale w ciąży mi to nie szło. Przed ciążą pracowałam i dom był ogarnięty na tip top ;)))
 
A mnie tak naszła refleksja. Pisze z Wami od marca, prawie codziennie. Jakbyście byli chłopakami to już dawno byśmy byli na randce ( wszystkich swoich facetów od liceum poznawałam przez internet)

A w większości z Was nawet nie znam imion[emoji23][emoji23][emoji23]

Jak się nazywacie anonimowe matki?

Ja jestem Justyna :)
Katarzyna :)
 
Czytałam żeby odpuścić publiczny basen na tym etapie ciąży.

Co do bólu mnie nasilony ból spojenia łonowego wrócił... i nie wiem jak urodzę
Też tak robię, chyba że coś naprawdę wygląda jak wyjęte psu z gardła. Co innego trochę poprawić na szybko a co innego prasować takiego wygniota od zera ;)
Pierwszą turę ubranek dla małej prasowałam normalnym żelazkiem, a teraz część zwykłym żelazkiem, a część małym parowym, bo szybciej i wygodniej... Tym parowym to ja moge jeszcze długo prasować ubranka, lubię je, nieraz mnie uratowało. I przyznam się, że np. koszuli nie umiem wyprasować zwykłym żelazkiem, a tym parowym kopytkiem to żaden
A jakie masz to parowe- bo ja troche na takie choruje tylko nie wiem jakie wybrac i jakie sie sprawdzi?
 
reklama
Do góry