reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Zainstalowałam właśnie apke [emoji16] Dziewczyny czy Wam się chce coś robić w domu w te upały?? Ja to najchętniej bym leżała oczywiście z wiatrakiem [emoji16]A tu zaraz mąż z pracy wróci i by trzeba mu jakiś obiad ugotować
 
reklama
Ja piszę przez aplikację, bo lepiej mi śmiga na telefonie.
Umrę dzisiaj. Zaraz do mieszkania wpadnie moja cudowna córka i będę musiala zacząć ogarniać wszechświat, a całkowicie nie mam siły :/ 32 stopnie w pomieszczeniu, nie ma czym oddychać...
 
@Adell1994 mieszkamy na wsi i tak sobie myślę, że mamy dookoła sporo lasów, pól, a nawet stawek...może by coś z tego się nadawało , może faktycznie skopiuje ten wianek ?:D hehe sukieneczki były po 1 prenatalnym, ale się zmyły :D
@seremida to super!milego wypoczynku!ja mam odbiór na 1 września, ale jak już będzie pokoik to dzwonię i pytam , czy ma na sklepie (bo tam te urlopy i on wcześniej zamawiał) i lecę odbierać, bo już się nie mogę doczekać :D

Ja mam wózek od maja ale i tak cały czas w kartonie i pewnie go złoży dopiero jak będę w szpitalu ( tzn raz był złożony by sprawdzić czy Ok)
 
Zainstalowałam właśnie apke [emoji16] Dziewczyny czy Wam się chce coś robić w domu w te upały?? Ja to najchętniej bym leżała oczywiście z wiatrakiem [emoji16]A tu zaraz mąż z pracy wróci i by trzeba mu jakiś obiad ugotować
Ja obiad staram się ogarnąć góra do 10 bo później jest tragedia . wczoraj wymyśliłam sobie że upiekę ciasteczka po południu to normalnie myślałam że się roztopię jak je robiłam .
 
Ja mam wózek od maja ale i tak cały czas w kartonie i pewnie go złoży dopiero jak będę w szpitalu ( tzn raz był złożony by sprawdzić czy Ok)
Ja tak samo :) wózek już mam dawno ale tylko dlatego że mój brat bardzo chciał kupić a pracuje za granicą i byliśmy razem wybrać jak zjechał na urlop :) i też był złożony raz żeby sprawdzić czy wszystko dali i w ogóle a teraz leży i czeka :)
 
Ja obiad staram się ogarnąć góra do 10 bo później jest tragedia . wczoraj wymyśliłam sobie że upiekę ciasteczka po południu to normalnie myślałam że się roztopię jak je robiłam .
Wyobraź sobie, że mój mąż sobie ostatnio wymyślił, że będzie robił weki w ten upał.[emoji1] w kuchni było tak gorąco, że niestety nie byłam w stanie mu pomóc bo dosłownie pot ze mnie leciał strumieniami
 
@Adell1994 u mnie właśnie na odwrót, to mój S.był pomysłodawcą zdjęć :-)
@KINDERBUENOO88 ja przez ten remont i wyprowadzkę miałam milion rzeczy i nie chciałam jeszcze wozka upychać u rodziców :D
Był kurier...zapukał do drzwi bez przesyłki, ja pytam czy wniesie, a on , że to dwa kartony i ktoś mu musi pomóc, a ja mówię, że ja mu nie pomogę, a on, że na dole ktoś stoi i żebym zapytała. Zeszłam, akurat wujek był to go poprosiłam , a kurier tylko wyciągnął i mówi, to ja to tu postawię i zostawił zawinął się do auta i wujek musiał sam wciągać na górę :/ nie lubię tych kurierów z pocztexu :/
 
reklama
Do góry