reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Witam:happy:
Co za cudowny chłód, ja juz z samego rana posiedziałam na tarasie i cieszyłam się jak głupi do sera z niższej temperatury, oby cały dzien był taki bo od jutra podobno zaś upały do piątku.
Współzczuje Wszystkim, które mają problemy z opuchlizną, ja w I ciąży bylam tak opuchnięta ze palce to mialam jak serdelki, masakra to była a teraz póki co super a bylam pewna ze bedzie gorzej bo pierwszy porod to w kwietniu był wiec ciaze przechodziłam po chłodzie no ale kazda ciąza inna i to sie sprawdza :happy: na szczęście :happy:
Lecę się ogarnąć a potem na zakupy z młodą bo trzeba jakiś obiad ogarnąć a w lodówce puuuuusto...:-p
 
reklama
@RooibosGirl oby pokazala, chociaz teraz im wieksze te nasze pociechy to chyba trudniej, tym bardziej ze wiekszosc juz glowkami w dol :)
W nocy bylo cudownie, chyba z 15 stopni i mozna bylo w koncu wylaczyc wiatrak! Teraz tez jest jeszcze w porzadku, przyjemnie, ale niby i tak ma byc 29stopni. Lepsze to niz 35:)

@kasiaczek89pl moze mlody uslyszal, ze wojtyska otworzyla sierpien dla wrzesniowych mam i tez juz chce sie przywitac?;)

To teraz musi do weekendu czekać na męża bo porodu syna nie odpuści. Chyba ze mu da znać z 2,5 h wcześniej SMS lub e-mailem ze będzie wychodzić... [emoji23] a tak serio to jak będzie bolec dalej to już dziś mój gin jest. Także mogę się wybrać bo i tak mam kilka pytań
 
Mi niby chłodno,ale okna od zachodu to inaczej temperatury odczuwamy póki słońce z 2 strony....

Zobaczymy co dzień da
Dziś wizyt....
Te wyniki i wogole.
Coś mi mówi że mnie moja dr przeswieci

Mi chłop na dachowe wczoraj założył rolety takie od słońca, nad salonem. Wiec będzie napewno lepiej wysiedzieć. Myślisz ze za to chodzenie wczoraj Cię prześwięci ?
 
Ja cale zycie spalam na brzuchu, teraz moj kregoslup nieraz blaga o chociaz chwile wyprostowania sie. jak juz mam kryzys pod tym wzgledem, to zwijam sobie moja poduche w takiego rogala z dziurka na brzuch, podkladam poduszke i klade sie w tym, zeby chociaz na chwile odciazyc plecy :D spac bym sie tak nie odwazyla, ale na chwile sie polozyc to spora ulga ;)

Biedne jestescie z tymi stopami, mi na szczescie nawet przy tych najwiekszych upalach nie puchna.
A co do porodu to teraz czuje takie pomieszane podekscytowanie z przerazeniem, nie wiem co silniejsze :) to juz tak blisko!

ide dzisiaj na badanie przeplywow, ciekawe ile malutki juz wazy:)
Milego dnia wszystkim!

Daj znać po wizycie.
 
Zaczęłam pisać i młody mi przerwał.. niestety odmówił dzisiaj pojscia do szkoły.. A że wczoraj zagrał mi na psychice w tym temacie, to dałam mu wybór. Raczej nie odpocznę dzisiaj.
Już od rana taki głodny, że nigdy taki nie był..

Wczoraj byliśmy u rodziców.. cudownie tam u nich. Mają domek i działkę.. trochę padało A my siedzieliśmy na bujanej ławce pod przed domem pod daszkiem.. cuuudowne powietrze. Młody też raj.. Ale tyle dobrego.. Tak mi spuchły nogi, że czułam ból przy każdym kroku.. przywieźliśmy wózek z fotelikiem.. W końcu jest.
Dawid nie został że względu na dyżur w szkole, ale od 15 jest plan to tam zostawić. Zobaczymy jak będzie, bo sam jeszcze nie zostawał:)

Kasia ty już po objawach chyba coraz bliżej..

Te co maja termin na 1 to jeszcze tydzień i będzie skończony 37.. czyli bezpiecznie..

Mi ta wybrana i zapłacona położna daje komfort psychiczny.. nawet bardzo..

Z dobrych poniedzialkowych wiadomosci to w środę złożyłam wniosek o odszkodowanie z racji tego obojczyka i już mam maila że przelew wysłany.
Mąż się śmiał, że nie wie jak im się to opłaca, ale my za ten rok szkolny ubezpieczenia zapłaciliśmy 50 zł, a za złamanie i zeszycie głowy już 900 nam wypłacił.. przy takich dzieciach jak mój zbankrutują..
 
Witajcie Kobitki.
Ja już po kawce . Towarzyszyłam mojemu A. Choć łóżeczko kusiło by dalej w nim leżeć. Znowu za dużo myśli do głowy przychodzi odnośnie głupiej rodzinki mojej. Pewnie to wina pogody melancholijnej :happy2:
Mi nogi nie puchną na szczęście także wam współczuję bardzo tego objawu :no:
 
reklama
Zaczęłam pisać i młody mi przerwał.. niestety odmówił dzisiaj pojscia do szkoły.. A że wczoraj zagrał mi na psychice w tym temacie, to dałam mu wybór. Raczej nie odpocznę dzisiaj.
Już od rana taki głodny, że nigdy taki nie był..

Wczoraj byliśmy u rodziców.. cudownie tam u nich. Mają domek i działkę.. trochę padało A my siedzieliśmy na bujanej ławce pod przed domem pod daszkiem.. cuuudowne powietrze. Młody też raj.. Ale tyle dobrego.. Tak mi spuchły nogi, że czułam ból przy każdym kroku.. przywieźliśmy wózek z fotelikiem.. W końcu jest.
Dawid nie został że względu na dyżur w szkole, ale od 15 jest plan to tam zostawić. Zobaczymy jak będzie, bo sam jeszcze nie zostawał:)

Kasia ty już po objawach chyba coraz bliżej..

Te co maja termin na 1 to jeszcze tydzień i będzie skończony 37.. czyli bezpiecznie..

Mi ta wybrana i zapłacona położna daje komfort psychiczny.. nawet bardzo..

Z dobrych poniedzialkowych wiadomosci to w środę złożyłam wniosek o odszkodowanie z racji tego obojczyka i już mam maila że przelew wysłany.
Mąż się śmiał, że nie wie jak im się to opłaca, ale my za ten rok szkolny ubezpieczenia zapłaciliśmy 50 zł, a za złamanie i zeszycie głowy już 900 nam wypłacił.. przy takich dzieciach jak mój zbankrutują..

Mi da komfort chłop w domu. Tyle spokoju o starsze dzieci i ich opiekę , dojazd , i nawet głupia torba tak ciężka ze się boje podnieść (co ja tam napakowala ?) U nas przez cały rok nic nikomu się nie stało ... fakt ze wieś i coś koło setki dzieci tylko. Ból nóg tez mi daje się we znaki ale ja nie zauważam opuchnięcia raczej. Smaruje żelem z rossmana takim chłodzącym i da się życ. Tyle ze ja przyzwyczajona bo poza ciąża mam okropne bóle nóg. Teraz są lżejsze wiele. To tak na plus :) natomiast uczucie przywiązanych kamieni do kostki to nowość :)
 
Do góry