reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
No i trzaslam :-D synis lub urodził się równo w 36tc w nocy 30 min po północy :-D 3179g, 49cm. Leży w inkubatorku i ma wspomagany oddech respiratorkiem na pierwsse 3 doby. Skończyło się cc bo przez te bóle krzyżowe nie miałam siły i mdlalam na sali porodowej

Mamy pierwszą!! Gratuluje, duzo zdrowka dla Was i czekamy na zdjecie naszego forumowego „pierworodnego” :D
 
No i trzaslam :-D synis lub urodził się równo w 36tc w nocy 30 min po północy :-D 3179g, 49cm. Leży w inkubatorku i ma wspomagany oddech respiratorkiem na pierwsse 3 doby. Skończyło się cc bo przez te bóle krzyżowe nie miałam siły i mdlalam na sali porodowej

Oooo jaaaaaa[emoji7][emoji7][emoji7] Gratulacje :):)
Aż się wzruszyłam, że to się dzieje:)
 
No i trzaslam :-D synis lub urodził się równo w 36tc w nocy 30 min po północy :-D 3179g, 49cm. Leży w inkubatorku i ma wspomagany oddech respiratorkiem na pierwsse 3 doby. Skończyło się cc bo przez te bóle krzyżowe nie miałam siły i mdlalam na sali porodowej
Gratulacje!!! Aaaaaa!! Super!!! No to się zaczęło dziewczyny!! :) :)
Dużo zdrówka dla was, samych radości i szybkiego powrotu do domku ;)
 
No i trzaslam :-D synis lub urodził się równo w 36tc w nocy 30 min po północy :-D 3179g, 49cm. Leży w inkubatorku i ma wspomagany oddech respiratorkiem na pierwsse 3 doby. Skończyło się cc bo przez te bóle krzyżowe nie miałam siły i mdlalam na sali porodowej
Wiedziałam że urodzisz! GRATULUJĘ! Jak się czujecie? Ale fajnie... teraz Anka. Kaśka i ja ;)
 
Gorąco jest i macice świrują. Ja mam skurcze co 10-15 min od kilku dni, i nic z tego. Nawet dziadowskie ktg w przychodni wyłapuje piękne skurczybyki wylazace ponad skalę i trwające ok 40-50 sekund. No i Lipton.
A, nie.
Czop mi zaczął pooooowolutku odchodzić. W tym tempie to ja w połowie września urodzę.
Ja to jeszcze mogę być struta oparami farby bo na klatce boksy zsypowe jakimś śmierdzacym g..nem malują a że okna pootwierane to do mieszkań leci...
 
reklama
No i trzaslam :-D synis lub urodził się równo w 36tc w nocy 30 min po północy :-D 3179g, 49cm. Leży w inkubatorku i ma wspomagany oddech respiratorkiem na pierwsse 3 doby. Skończyło się cc bo przez te bóle krzyżowe nie miałam siły i mdlalam na sali porodowej
Jejku już!!! Szok gratulacje!!! Jak to się stało że już urodzilas? Miałaś jakieś bóle? Jak na ten tydzień to duży chłop
 
Do góry