kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Już raz go spakowałam... Ale potem jakoś się zeszlismy. Jest mi strasznie ciężko, przykro... Czuję się taka bezradna i bezbronna. Tak czekaliśmy na to dziecko, a ja żadnego szacunku nie mam i wsparcia. Oby Maja się urodziła cała i zdrowa a ze wszystkim innym sobie jakoś poradzę. To Maleństwo jest dla mnie najważniejsze.
Wiem, a najgorsze jest to że robią wszystko żebym ja się czuła gorsza i dziwna... Tymczasem ja potrafię się odnaleźć w różnych sytuacjach, bez problemu zawsze lapalam kontakt z ludźmi, łatwo znajdowałam pracę i ogólnie jestem poradna, bo muszę. Ale dla nich jestem DZIKIEM. Bo nie lize dupy mojej rodzinie. A mój mąż to sami wiecie... W tym szpitalu drogi nie zapamiętałam bo byłam w nerwach, a ten już zły że ja nie wiem gdzie iść... Takie wiecie, błahe rzeczy ale musi głos na mnie podnosić. Potem wybrał gorsza drogę i wjechał tak chamsko w dziurę. Nie widział oczywiście swojej winy że mógł nie kombinować z drogą tylko już klnie że samochód się popsuje i że co za droga. ***** trzeba było jechac normalnie i uważać. Żebym ja tak chamsko Zawadzila to by mnie wyzwal taką litanią jakiej nikt nie słyszał...
O to to ... dziewczyny powiedzcie mi bo nie daje mi to spokoju. Mam szczegolowe usg co 2 tygodnie i lekarz żaden mi nie zalecal ktg, tylko tak o sama się wpraszam raz w tygodniu do szpitala. Nie wiem czy to nie za mało? Bo według tego ostatniego lekarza z kliniki co twierdzi że ciąża jednak zgodna z Om to dziś jest 36+3 ... I bądź tu mądry
Moj prowadzący na urlopie, mój diabetolog na urlopie, jechałam do szpitala dziwnie do położnej ze szkoły rodzenia która tam pracuje ... Na Mazurach na urlopie... Ludzie ! Ja tu prawie rodze a te się urlopują w najlepsze
Nawet nie wiesz jakbym już chciała rodzic, żeby Mała byla po tej stronie ze mną moje serduszko kochane.
Niby lekarz mój mówił że usg ma większą wartość diagnostyczna i żeby się nie martwić i nie wymyślać i nie czytać internetow... Ale tak.sie boję tej końcówki...
Stary się chyba przejął wszystkim co mu wypomniałam bo i wózek i fotelik ogarnął i wyprał i suszy. Kołuje kasę o 6:00 jutro ma przyjechać nie swoim autem bo ten gaz...
Wydzwania co 1h pyta co robimy. Jak się czuję aż mnie zaczyna wk..iać. Ze skrajności w skrajność.
Jakaś przybita i śpiąca jestem... marazm mnie dopadł chyba...
@kasiaczek89pl. dlatego aż wykrzyczałam do tv żeby nie łgała.
Temperatura może na termometrze niższa ale jest jakoś tak kurde ciężko...
Znajoma z osiedlowego sklepu do mnie że już jestem ogromna i ile się mam jeszcze toczyć bo wyglądam na niedługo...
Dziecko mi przychodzi z pretensjami z podwórka... Podobno jakaś dziewczynka go uderzyła i czuje się skrzywdzony bo dziewuch się nie bije i nie może jej oddać... a co ja mogę... oni za 10 minut a najpóźniej jutro się pogodzą a ja muszę wysłuchiwać... szczególnie że to Bartek to będzie gadał o tym sto lat raz dwa że on ma problem z interpretowaniem zachowań społecznych i zazwyczaj koloryzuje (tzn. on serio wierzy w to co mówi bo B. nie umie kłamać i nie kłamie) zwariować idzie... Taka jestem dziś padnięta pod każdym względem...
Już miałam ostatnie...Dobrze młody wychowany jak wie że dziewuch się nie bije
A Gosia kiedy masz ostatnie usg?
A jeszcze nie wiem czy wam mówiłam ale mój mąż jest taki że jest ze mną na wszystkich wizytach i w ogóle, i się nie odzywa, tylko dzień dobry i do widzenia. A jak wychodzimy to się drze na mnie ze to zle powiedziałam, to coś głupiego powiedziałam, to że lekarz już się ze mnie śmieje a ja nie widzę żartów...
jest mi źle. W huj jest mi źle.