kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Ja obstawiam upały... w sensie czym cieplej tym częściej klocki.
Więcej pijemy i stad ... drugie ze może te arbuzy co je pożeramy w takich ilościach ....
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja obstawiam upały... w sensie czym cieplej tym częściej klocki.
Ja mysle, ze w kazdym szpitalu moga byc powiklania po cc i po sn jak i moze byc wszystko super. Sama mialam w bielanskim cc z powiklaniami, o ktorych juz tu kiedys pisalam a wybierajac ten szpital tez sie sugerowalam opiniami wtedy. No ale ile ludzi tyle opinii.Ja tez bylam raz na ip na Madalinskiego (jakos w kwietniu chyba), pojechalam tam z rekomendacji kolezanki, ze opieka dobra, a ciezarne sa traktowane priorytetowo, warunki dobre i sie nie zawiodlam. Juz pani w rejestracji byla mila, gabinety jak piszesz, a i lekarz rzeczowy.
Dla porownania Bielanski, ktory po przeprowadzce mam najblizej, to juz inna para kaloszy. W samej rejestracji nie jest przyjemnie i na wstepie wyrzucili z niej mojego meza (niby RODO), generalnie juz to jest powodem do skargi na nich, bo to on jest upowazniony do informacji o moim stanie zdrowia, wiec co im przeszkadzal? Generalnie maja takie dyrektywne podejscie do pacjenta i polozne i lekarz. Mi w ciazy rozumu nie odebralo wiec wiem co sie ze mna dzieje i nie ma powodu traktowania mnie jak dziecko specjalnej troski.
Niby tu mam miec cesarke (robia ponoc ok), i maja dobra neonatologie, mam b. blisko, to intuicyjnie wybralabym Madalinskiego. Moze troche dlatego, ze jest pieknie odnowiony, a ze mieszkalam za rogiem to jestem z nim oswojona?
A bo faceci to jak dzieci. Wybuchną i po wszystkim, zapominają, a kobiety potrzebują jednak przepracowania problemu i jakiejś analizy sytuacji
Dzień dobry, witam Was, Wasze piękne pochwy i nadobne szyjki macicy!
U mnie noc do bani, 4 pobudki przez mega skurcze, a tu jeszcze co oczy otwieram, to się siku chce, więc z tym skurczem, poltiptopami kuśtyk, kuśtyk do kibelka. W kibelku odrobineczka żywej, jasnej krwi na papierze, ale to pewnie po badaniu, albo jakies naczynko strzeliło. Na dodatek ugryzl mnie komar w stopę (wszystkie owady gryzą mnie ostatnio w w stopy, dlaczego?!). Rano mi dziecko wstać do przedszkola nie chciało, a ja tym moim zepsutym głosem to se mogę budzić [emoji14]
No ale poszli już, a ja jeszcze na chwilę do łóżeczka, bo te pobudki nie dają się wyspać [emoji14]
Mnie coś dziś na rzyganko zbiera. Jestem już prawie przy końcówce prasowania tych ubranek . Jeszcze jedno pranko i koniec.
A teraz to mi to w sumie tita, czy się otwierają, czy nie [emoji14] z tą gorączką to bym nie dała rady dziecia wypchnąć, ale bez niej, to mogę [emoji14]
A stopy mam malutkie, rozmiar 37, no! To co te paskudy się uparły? [emoji14]
Pierwszy i do porodu mam nadzieję ostatni.
No tak [emoji14]W ciąży nas wogole owady lubią bo mamy jakiś charakterystyczny zapach. A w stopy bo najbardziej wkurwia.
Goj powiec wiecej co z tymi skurczami i skracaniem? Ja mam kilka razy w nocy, az wstawac musze (bolesne, zatykajace oddech), a w dzien tez nie lepiej, czasami co 1/2 h. Troche sie wystraszylam, bo ja chce jeszcze troche ponosic bobaska w brzuchu, szczegolnie, ze on raczej duzy nie jest...
Tylko srode mialam piekna, bez zadnych dolegliwosci, gdzie smigalam jak sarenka , ale to sie nie powtorzylo.
Zgadzam sie z Toba co do powiklan. Poza tym jak pisalam -mam dosc mieszane uczucia co do tego szpitala.Ja mysle, ze w kazdym szpitalu moga byc powiklania po cc i po sn jak i moze byc wszystko super. Sama mialam w bielanskim cc z powiklaniami, o ktorych juz tu kiedys pisalam a wybierajac ten szpital tez sie sugerowalam opiniami wtedy. No ale ile ludzi tyle opinii.
Ja bym chciala rodzic w 39 tyg, to i tak wypada jeszcze sierpien, ale koncowka, a jak wyjdzie zobaczymy. Jakos mi sie nie spieszy
Goj dobrze, ze wszystko dobrze