reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

No sporo tego ale jak możesz to czemu nie? :)
Ja ogólnie głodnawa chodzę, ale staram się jest mniejsze porcje a częściej. No i jem to co muszę a nie to na co mam ochotę. Wiec jeśli Ci smakuje to na zdrowie :)

No właśnie ja przez te mniejsze porcje to jem prawie cały czas :) :) A co ochoty to ja mam na wszystko naraz już :)
 
reklama
Ja uwielbiam zapach książek :) No i kupowanie, dostawanie, czytanie- w końcu mama polonistka taka z prawdziwego zdarzenia to nauczyła
Też uwielbiam kupowac, dostawać i czytać książki. Kilka lat temu to każda książkę która kupowałam lub dostałam to wahałam. Jednak z tego się wyleczyłam po tym jak pracowałam jakiś czas w zakładach graficznych tam ten zapach nowych książek był przynajmniej 10 razy intensywniejszy niż w księgarni.
Wszystkie ciężarne wykupiły mi KUKURYDZĘ w biedrze!!! Chamstwo!
Będą domowe kebsy. Ale tej kukurydzy nie odpuszczę.
Ooo też bym zjadła kukurydzę
A u nas niby pada ale nic a nic nie chłodniej :(
Kasia niedziela jest od leniuchowania :)
My byliśmy od wczoraj u przyjaciół i tak gorąco, duszno, deszcz popadał dopiero dziś ok 14 ale nadal było duszno. Za to jak wróciliśmy do Olsztyna to ulewa na całego i chłodno [emoji16]
 
Aaaa kurczę a jak mnie jakie wzdęcia czy sensacje będą męczyć potem ... już namieszałam :) cztery kanapki z wędlina pomidorem, ogórkiem i cebula potem maliny z 20,pomidorki z 10, jabłka 4( babcyne prosto z krzoka i drzewa ), jakieś mięso z rosołu, surówka z ogórka kiszonego z cebula, ziemniaki - stary mnie karmił Zobacz załącznik 882725, potem pieczarkowa, nugetsy, frytki, surówki z selera dwie porcje, z marchewki tez dwie. Duży amerykański swiderek i dwa duuuze banany. To chyba pora sobie odpuścić [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
O matko to się najedliscie :laugh2:
Ja się chipsami obżeram haha
 
Aaaa kurczę a jak mnie jakie wzdęcia czy sensacje będą męczyć potem ... już namieszałam :) cztery kanapki z wędlina pomidorem, ogórkiem i cebula potem maliny z 20,pomidorki z 10, jabłka 4( babcyne prosto z krzoka i drzewa ), jakieś mięso z rosołu, surówka z ogórka kiszonego z cebula, ziemniaki - stary mnie karmił Zobacz załącznik 882725, potem pieczarkowa, nugetsy, frytki, surówki z selera dwie porcje, z marchewki tez dwie. Duży amerykański swiderek i dwa duuuze banany. To chyba pora sobie odpuścić [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Masz spust! Ja ledwo wciągnęłam kebsa a zrobiłam sobie takiego małego... i muszę odpocząć. Stary do apteki po Mg i rennie pojechał więc zaraz się będę faszerować.
 
reklama
Ja tak kocham pomidory a teraz jem je tylko rano i albo zgaga albo jeszcze zwracam... a jak urodzę to będzie po sezonie a malinowe będą po 15 zeta kg.
 
Do góry