Wrześniowe mamy 2018

[użytkownik 180176]

A my jedziemy z mężem po biała farbę . Położyliśmy płyty w jednym pokoju. Jeszcze zostały nam w drugim 3. Tzn wyciszamy ścianę , bo mieszkamy w bliźniaku
U mnie syf okropny w domu , ale w ogóle się tym nie przejmuje [emoji16]

 

[Mama7]

U nas w szpitalu dzieci ubierają w kaftaniki i owijają w rożki.
Więc tylko pampersy wołają jak np biorą do kąpieli dzieciaczki. I jak wracają to już mają inny zestaw założony.
Także ja nie biorę nic ''swojego'' bo by nie oddali
A jak pójdzie takim trybem jak przy drugim to na drugi dzień do domu

Tak szybko u was wypuszczają?

 

[Mama7]

@Mama7 nie wiem co z tym zdjeciem, faktycznie cos nie dziala, probuje jeszcze raz
Zobacz załącznik 879489
No, to sie rano schlodzilam kawka mrozona i serniczkiem, a teraz zjadlam goracy rosol, brawo ja, zaraz sie roztopie [emoji23]

Aa kawa mrożona.. Ale chce mi się..

 

[GoJ]

Ja podziwiam Was że w te upały i duchotę macie siłę robić cokolwiek. A już Ciebie @Bajdelka35. za to pieczenie szczególnie. A pierogów ze szpinakiem sama bym zjadła... mhmm

@kasiaczek89pl. już pojechałaś do szpitala czy jeszcze się żywisz?
Mnie to Ciebie z tym szpitalem szkoda... ale też bym wolała 3 dni w... z pewnością że te płuca się ogarną niż ryzykować :/ pamiętaj że masz do 12 sierpnia co najmniej z zaciśniętymi nogami chodzić.

 

[Mama7]

Też myśle nad podobnym zestawem, tylko zastanawiam się czy nie spakować jednego kompletu rezerwowego jeszcze.

W końcu zrobiłam pierogi z jagodami, które za mną chodziły od jakiegoś czasu [emoji2] dla męża oczywiście pierogi ruskie. I najlepsze jest to, że mąż jak wróci z pracy to będzie musiał zadowolić się tymi z jagodami ( on nie lubi innych pierogów, a już z owocami niecierpi) albo będzie głodny. Dawno tak mi nie smakowały pierogi ruskie

Mistrzyni.. Ale będzie miał niespodziankę. Hihi

 

[Adell1994]

A ja dzisiaj posprzątałam calutki dom , także jutro odpoczywam
Jeszcze tylko ogarnę z ogródka warzywa do tortilli na obiad dla mojego S. i koniec na dzisiaj

 

[Deleted member 181710]

Coś jeszcze miałam napisać jak już tu monolog walę taki
Aha.

Właśnie byłam ciekawa jak jakość

Wyprałam w 60°C i.jest ok

 

[Mama7]

Chryste... grzebać w czyimś hamburgerze...

Hihi mi to by na tym etapie nie zrobiło różnicy kto mi tam grzebie.. Ale tobie.. W obcym.. hehe na gin możesz iść..

 

[Mama7]

Zjadłam kalafiora i wypiłam ta kawę mrożoną i.. do roboty..

 

[GoJ]

Hihi mi to by na tym etapie nie zrobiło różnicy kto mi tam grzebie.. Ale tobie.. W obcym.. hehe na gin możesz iść..

To ja jednak wolę te narządy od strony używania ich w syt. damsko-męskich albo jak kto woli.
Kawę piję normalną ale chłopcy dostali IceBawarka
Za mną chodzi mega mrożona woda z bazylią i limonką tylko że mam tak że po zimnym się duszę a teraz jak się duszę to leci mi dołem więc postoję popatrzę poliżę łapkę...