Wrześniowe mamy 2018

[kasiaczek89pl]

Ja mam ośmioro chrześniaków jak są święta robię wszystkim jakieś prezenty ... Ale jak ja mam urodziny to tylko dzieci moich sióstr dzwonią reszta nie pamięta.. w zeszłym roku była komunia mojej chrześnicy przez pół roku było wydzwanianie do chrzestnej itd... a gdy było po komuni zrobiła się cisza zero odzewu ...

Smutne to. My z mężem mamy 9 i zawsze coś dostają mimo ze swoich mamy dwoje. Plus reszta dzieci w rodzinie bo niektóre mieszkają razem A nasze nie dostają zazwyczaj nic. Mi to nie przeszkadza bo jak coś chcą to im kupię ale kiedyś Aniela płakała ze nie pamiętają nawet o urodzinach żeby życzenia złożyć

 

[GoJ]

Ja mam ośmioro chrześniaków jak są święta robię wszystkim jakieś prezenty ... Ale jak ja mam urodziny to tylko dzieci moich sióstr dzwonią reszta nie pamięta.. w zeszłym roku była komunia mojej chrześnicy przez pół roku było wydzwanianie do chrzestnej itd... a gdy było po komuni zrobiła się cisza zero odzewu ...

No to Bartka chrzestna jest matką chrześnicy Sławka. I tak jak Sławek lata do młodej (bo ona nie ma taty) na Jasełka, i inne imprezy rodzinne w przedszkolu a ja latam po sklepach bo gwiazdka urodziny imieniny tak ONA NIE PAMIĘTA o chrześniaku a jak na BN pytała co on chce dostać i powiedział to i tak kupiła mu co innego z czego się nie ucieszył

 

[kasiaczek89pl]

Najfajniejszym chrzestnym był ten brat S. co nie żyje. Takim do tańca i różańca nawet jak mu się jego córa urodziła. Chętnie sam inicjował że weźmie chłopców np. na weekend żebyśmy mogli odpocząć czy coś.

Brat Jarka tez taki był. Nawet bez bycia chrzestnym. No i co dobrych ludzi zabiera los przedwcześnie ...

 

[GoJ]

Smutne to. My z mężem mamy 9 i zawsze coś dostają mimo ze swoich mamy dwoje. Plus reszta dzieci w rodzinie bo niektóre mieszkają razem A nasze nie dostają zazwyczaj nic. Mi to nie przeszkadza bo jak coś chcą to im kupię ale kiedyś Aniela płakała ze nie pamiętają nawet o urodzinach żeby życzenia złożyć

Brat S. ma przyspisobioną córkę (nie z adopcji wziął panne z dzieckiem) no i nawet nie wiedziałam czy będzie w BN z Nami ale kupiłam jej auto (bo ona nie lubi lalek) i nie dość że była to jeszcze to auto było dla niej najfajniejsze bo oczywiście dostała same lalki

 

[Deleted member 181710]

Jak na prawdziwą wrześniówkę przystało..... mam kombinezon
Dziś listonosz był z paczką.

 

[GoJ]

Brat Jarka tez taki był. Nawet bez bycia chrzestnym. No i co dobrych ludzi zabiera los przedwcześnie ...

Może właśnie takich dobrych altruistów tam na górze brakuje...?

 

[GoJ]

No Bartek też narzeka że tylko mama tata i babcia pamiętają o jego urodzinach i wiem że mu smutno tak szczerze...

 

[kasiaczek89pl]

Może właśnie takich dobrych altruistów tam na górze brakuje...?

Może. Ale na dole tez by się przydali

 

[kasiaczek89pl]

Idę się ogarnac cokolwiek i trza się zebrać na te pocztę i do tych naleśników coś kupić.

 

[GoJ]

Może. Ale na dole tez by się przydali

Myślę że bardziej niż tam. Jak Tomek żył ta rodzina męża to była rodzina... dysfunkcyjna ale jednak. On dbał o organizację... o zjednoczenie... o łagodzenie sporów...


Ja wychodzę z założenia że ci źli muszą długo żyć żeby mieli szansę na poprawę...