reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
I dzień dobry, pogoda okropny podnosimy już pada deszcz, właśnie wypiłam jednemu dziecko soczek z rurki na wycieczkę muszę szybko odkupić bo będą się śmiać że mnie :D

Jadę dziś z nimi do Szklarskiej oczywiście nie chce mi się, ale tam u księgowej mam dokumenty i muszę je wkoncu zabrać, odwiedzę kuzynke po drodze,

Obiad z wczoraj, miłego dnia
 
Hejka. U mnie pada. Mąż mi zjechał wczoraj. Kompletnie nie wiem co dziś będzie w planie. No u mnie dużo leżenia.
Mam dzisiaj podobne plany. Jem śniadanie i zmykam do łóżka znowu. Młoda przylazła w nocy do nas i razem z Przemkiem zajęli większość łóżka, a ja się gnieździłam na skraju i spać nie mogłam. To teraz odeśpie.
 
Część
Pogoda szara bura i ponura
Nie śpię od 5rano.zaliczylam już wizytę u teścia o 6 rano bo teściowa sprawę sądową mu założyła.... I mój z braćmi i ojcem naradę wojenna mieli...a ja to jak zwykle obserwator...a teść to mnie bardziej jak synów...bo oni skaczą mu i pyskuja....he he ja też potrafię ale mam tzw trzeźwe spojrzenie na to....
Tak że. Ten... Wedolo się i "rodzinnie" zapowiada

Czy wy wiecie co to depresja sytuacyjna????
Panny moje śpią jeszcze.
Chwila spokoju...ale czeka cukinia....
 
reklama
Uff...szalenstwo jakies ile piszecie. Mnie nie bylo wczoraj od poludnia w domu. Najpierw lekarz, potem kolezanka (cos mi tam dala, musze przejrzec czy cos z sensem), a na koniec odwiedzilam chora siostre. Pogadalysmy, powspominalysmy jak jej dzieci byly male :). Dzierga na drutach skarpetki dla Leoncia - slodkie :). Ma zrobic jeszcze kocyk, jesli da rade.
Wczoraj bylam u lekarki z cala lista pytan. Najwazniejsze, ze Maluszek w porzadku, lezy od dawna glowka w dol, plecki inpupka po lewej stronie, nozki i raczki po prawej. Chudy w brzuchu i nos duzy (to chyba po ojcu ;)). Waga tez niezbyt wielka, bo 1400 gr. Wg doktorki waga w normie, a Maly fajnie rosnie, cos tam sobie kombinowal lapkami przy buzi. Niestety nie dopilnowalam zeby mi ladne zdjecie zrobila...
Krew i mocz ponoc mam super, cisnienie okreslila na akceptowalne, ale mam sprawdzac, a z powodu wczesniejszych akcji z sercem zalecila konsultacje z moim kardiologiem. Bede probowac dzwonic i go lokalizowac, bo juz nie pracuje w miejscu, gdzie pracowal wczesniej. Ja wczoraj myslalam, ze sie udusze: nie mialam czym oddychac, nawet rozmawiac bylo mi ciezko.
Tak jak pisaly dziewczyny moze to byc wina wysoko siegajacej macicy, a troche slabszego serducha- bede sprawdzac, bo to wg lekarzy najbardziej obciazajacy (poza porodem oczywiscie) okres. Wysoko polozona macica, najwiecej krazacej krwi i plynow stad takie duze obciazenie.
Zapytalam o zagrozenie wczesniejszym porodem w zwiazku z plamieniami i skurczami. Powiedziala, ze nie: ze szyjka dluga i zamknieta (5 cm) i nie ma takiego zagrozenia. Mam brac Luteine na noc, magnez i odpoczywac. Rozkurczowych raczej nie brac, bo przyjmowane w III trym.ponoc oslabiaja napiecie miesniowe u dziecka. Ostatnia wizyte przed szpitalem mam zaplanowana na 9.08. Potem 29.08 mam mie wizyte w szpitalu.
Niby jestem po wizycie, a mam jakis niedosyt. Ja bym chciala miec domowe usg i codziennie ogladac dzieciaczka :). A kolezanka po drugim cc nastraszyla mnie, jak zle sie czula i jak ciezko jest z noworodkiem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry