Wrześniowe mamy 2018

[Mama7]

Agata zaluz mu chociaż te niebieską kartę..

 

[Deleted member 178444]

Dziewczyny proszę o radę mierze codziennie ciśnienie i narazie jest ok oprócz pulsu często mam powyżej 100 co to oznacza? Ważny jest ten puls?? Dajcie mi jakieś rady oczywiście we wtorek powiem lekarzowi ale zaczynam się zastanawiać

Jeśli nie masz przy tym duszności czy zawrotów glowy, to jest ok. W ciąży zwiększa się objętość krwi i serce szybciej pompuje ale gdyby pojawily się jakieś dodatkowe objawy, to od razu kontaktuj się z lekarzem.

 

[Chloe.Chloe]

Przykre tematy dzisiaj na forum. Smutno mi bardzo, ze ten czas czekania na dzieciaczki taki moze byc trudny dla niektorych z nas..
Agata, zrobisz jak zechcesz, ale mocno przemysl to, co tu dzisiaj wiele osob napisalo. Warto sluchac i nasladowac tych, ktorym wychodza dobre zwiazki, ktorym udalo sie wyjsc z toksycznych i stworzyc wartosciowe. I chcialam Ci cos jeszcze poradzic. Powiedziala mi kiedys o tym znajoma, ktora jest terapeutka: nie trac energii na wygadanie sie, wyzalenie- w ten sposob tracisz energie potrzebna do wprowadzenia zmiany. Takie wygadanie sie tylko na chwile przynosi ulge, a nie zmienia beznadziejnej sytuacji.
Teraz jestes odpowiedzialna nie tylko za siebie, ale tez za swoje dziecko!

 

[Chloe.Chloe]

Ja dzisiaj mam kontynuacje dolegliwosci z wczoraj- plamienie, twardnienie i bol brzucha jak tylko probuje cos robic. Bralam leki rozkurczowe, poddalam sie i zaaplikowalam luteine, leze. Jak leze to jest w miare ok, chociaz w nocy jak probowalam sie ulozyc na lewym boku to bol brzucha nie pozwolil mi spac. Jedyna pociecha, ze Leos dzisiaj ładnie sie rusza i zaczelismy 32 tc.

 

[18grudzien]

Jeśli nie masz przy tym duszności czy zawrotów glowy, to jest ok. W ciąży zwiększa się objętość krwi i serce szybciej pompuje ale gdyby pojawily się jakieś dodatkowe objawy, to od razu kontaktuj się z lekarzem.

To może mnie trochę uspokoiłas,

 

[Deleted member 180961]

@wiciowamama nie wiesz do kiedy jest ta promocja pampersow w biedronce? Bo nie znalazlam zadnej informacji w gazetkach

 

[Deleted member 181710]

@wiciowamama nie wiesz do kiedy jest ta promocja pampersow w biedronce? Bo nie znalazlam zadnej informacji w gazetkach

Nie wiem. Były te paczki obok tych boxów z pampersami Dada. U mnie zostały same 4 i jedna paczka 2. To wzięłam skoro się załapałam.

Pewnie rzucili określoną ilość i jak.zejdą to koniec

 

[GoJ]

Dziewczyny proszę o radę mierze codziennie ciśnienie i narazie jest ok oprócz pulsu często mam powyżej 100 co to oznacza? Ważny jest ten puls?? Dajcie mi jakieś rady oczywiście we wtorek powiem lekarzowi ale zaczynam się zastanawiać

Mój brat ma podobnie z pulsem. Podobno to właśnie ma jakiś związek z nadciśnieniem i przyspieszoną akcją serca. Brat miewa dużo piwyżej 100 na minutę i miał odstawić wszystkie kolorowe i gazowane napoje i jakieś leki bierze... że niby to nie zagraża bezpośrednio życiu ale je utrudnia... tyle co w tym temacie mogę powiedzieć

 

[GoJ]

@wiciowamama nie wiesz do kiedy jest ta promocja pampersow w biedronce? Bo nie znalazlam zadnej informacji w gazetkach

Ja dziś widziałam ale u mnie tylko rozmiar 3...

 

[GoJ]

Ja najpierw z tego wszystkiego miałam bóle barku i lewej ręki potem głowa o brzuchu i skurczach nie wspomnę... Jak się wyciszyłam to mi się kawy zachciało to teraz mam... taniec pingwina na szkle. Oczy w 5 zł i się bujam. Bartek wymęczył mnie historiami różnorakimi. Bardzo mądre to moje dziecko. Standardowo fascynowała go krew podczas porodu i to że się kobieta nie wykrwawia na śmierć...
Kacper jak to Kacper w swoim świecie... Kurde czasem mi wyć się chce na ten jego świat którego ja nie rozumiem to raz a dwa że nie umiem w niego wejść... Kocham go. To mój pierwszy wyczekiwany i upragniony syncio mój bluszczyk... a z drugiej strony tak mi smutno że nie mam z Nim takiej relacji jak z Bartkiem. Kocha mnie i ja jego ale jakby wszystko obok się działo.

Co do mężów tych złych. Każda z Nas musi dorosnąć do odejścia. Ja psychicznie chyba jestem gotowa natomiast muszę logistycznie to okiełznać.
Dziś przy teściowej żeby byli świadkowie powiedziałam że albo zapisze się na jakieś leczenie albo z Nami koniec. Sama nie wiem na co jeszcze czekam.... chyba na cud... on się nie wyrwie z nałogu coraz mniej w to wierzę... może gdybym nie była z tym sama... gdyby moich rodziców to coś obchodziło albo teściowie stali po mojej stronie... ale na to nie ma szans...
Muszę stanąć na nogi.