reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Jaki tam Jack Daniels za furą ;)
O rany, aż wstyd, ja też od razu wypatrzyłam haha :D

Ja czasem mam ale na pepsi. Cola jakoś nie robi mi.
Pepsi rządzi, o tak! :) Ale nie piję w ciąży... mówią, żeby nie pić to po co kusić los... :(

Hmm, ja mam jakieś zupełnie inne te gacie siatkowe. Ale 2 sztuki.
Muszę wieczorem przymierzyć bo nawet nie pomyślałam żeby to zrobić.
Ja też nie, dopiero dzisiaj jak zaczęłyście o tym pisać :) Cale szczęście pasują.


Pojawił się dzisiaj temat wyczuwania ruchów. Ogólnie czuję je raczej słabo, ale od kiedy już są to codziennie. Przez to, że mała jeszcze leży nisko i wciąż jest niewielka to nie ma mowy o ruchach w okolicach żeber. Jej ruchy wyczuwam co jakiś czas przez cały dzień. Raczej pojedyncze wypchnięcia niż przesunięcia. Jeśli mam taki dzień, że dużo chodzę to mała daje o sobie znać praktycznie za każdym razem kiedy sobie gdzieś przystanę albo przysiądę. A czasami jest tak, że ruchów np. akurat ruchów nie czuję, ale kiedy podniosę koszulkę to widzę, że brzuch lekko się rusza i na pewno nie jest to wywołane moim oddechem. Więcej rusza się rano miedzy 6 a 7, po wszystkich posiłkach i wszystkim co słodkie oraz przed snem ok. 22. W nocy jeszcze nigdy mi nie przeszkadzała w zasypianiu ;)
 
O rany, aż wstyd, ja też od razu wypatrzyłam haha :D

Pepsi rządzi, o tak! :) Ale nie piję w ciąży... mówią, żeby nie pić to po co kusić los... :(


Ja też nie, dopiero dzisiaj jak zaczęłyście o tym pisać :) Cale szczęście pasują.


Pojawił się dzisiaj temat wyczuwania ruchów. Ogólnie czuję je raczej słabo, ale od kiedy już są to codziennie. Przez to, że mała jeszcze leży nisko i wciąż jest niewielka to nie ma mowy o ruchach w okolicach żeber. Jej ruchy wyczuwam co jakiś czas przez cały dzień. Raczej pojedyncze wypchnięcia niż przesunięcia. Jeśli mam taki dzień, że dużo chodzę to mała daje o sobie znać praktycznie za każdym razem kiedy sobie gdzieś przystanę albo przysiądę. A czasami jest tak, że ruchów np. akurat ruchów nie czuję, ale kiedy podniosę koszulkę to widzę, że brzuch lekko się rusza i na pewno nie jest to wywołane moim oddechem. Więcej rusza się rano miedzy 6 a 7, po wszystkich posiłkach i wszystkim co słodkie oraz przed snem ok. 22. W nocy jeszcze nigdy mi nie przeszkadzała w zasypianiu ;)

Czasem wypije szklankę czy pół. Raz na jakiś czas. A co do ruchów to ja właśnie przez człowieka mam dziś nieprzespana noc. Co zasnęłam to on nie spał [emoji23] Napewno jest tez jak piszesz o swoich porach to u mnie wtedy tez.
 
reklama
Do góry