Wrześniowe mamy 2018

[Adell1994]

Hej dziewczyny a kupuję któraś z Was monitor oddechu ? Ja się zastanawiam, moja córa miała często bezdechy ale wtedy byłam młoda i chyba nie wiedziałam że istnieje coś takiego. Teraz się zastanawiam ale nie chcę bezsensu panikowac.

Ja sobie odpuszczam monitor oddechu będę miała małego na wyciągnięcie ręki więc myślę że nie będzie mi potrzebny

 

[18grudzien]

W ogóle Wam powiem, że wczoraj przyszedł dopiero mój glukometr. I tak poszłam na kolacje z kumpela i zjadłam ( wiem, że nie do końca dobrze ) pierś z kurczaka grilowaną z sosem śmietanowo - kurkowym pieczone ziemniaczki i surówki i po godzinie cukier 90, dziś na czczo 57 a po śniadaniu ( 3 drobiowe parówki dwie kromki razowego i musztardy i ketchupu trochę ) i już 157. I już głupieje, ale ten weekend będę sobie sprawdzała

Bajdelka na weekend imprezuje chyba koło Ciebie bo w Piechowicach także pozdrawiam serdecznie

Bardzo blisko mnie bardzo, udanej imprezy

 

[Inka90]

Aha, no to super Bo ja też z albinosów, czyli jest szansa, że to się nie pojawi.

Ja mam ciemniejszą karnację i póki co nie mam jej, w poprzedniej ciążynoemialam w ogóle.

 

[Adell1994]

Wczoraj ktoś pytal w sklepie o adamexa (nie wiem jaki konkretnie) to sprzedawca mówił o 2 miesiącach oczekiwania ...
My zakupy rozlozylismy w czasie (mimo moich obaw, że na wszystko jeszcze za wcześnie) więc na ten moment brakuje nam łóżeczka, wanienki, kosmetyków i drobnych rzeczy dla Malutkiej i koszul dla mnie chociaż pewnie okaże się, ze to jeszcze nie wszystko
Ale w sumie cieszę się, że najdroższy zakup w postaci wózka już za nami

Ja też mam wszystko rozłożone w czasie brakuje mi tylko łóżeczka i wanienki ze stojakiem i pierdół z apteki z tym że artykuły higieniczne dla siebie mam bo u nas w szpitalu nie dają ani podkładów ani nic .

 

[Dominika_92]

Ja też mam wszystko rozłożone w czasie brakuje mi tylko łóżeczka i wanienki ze stojakiem i pierdół z apteki z tym że artykuły higieniczne dla siebie mam bo u nas w szpitalu nie dają ani podkładów ani nic .

U nas niby dają, ale często "niespodziewanie" się kończą więc się zaopatrzylam

 

[18grudzien]

Ja dziś zabiegana dziś mamy festyn a jutro przyjecie w domku, moje córki nie umieja pływać, ośrodek sprawdzony, mają nakaz moczenia tylko nog itp dużo wiedzą jest strach, ale ja cała podstawówki jeździłem na kolonie co roku,...... Miłego weekendu kobiety pewnie w pn będe miała kilkanaście stron do nadrobienia...... Ja wózek zamawiamy w lipcu aby w sierpniu już był nasyzkowany, mi brakuje tylko mleczekdo szpitala i podgrzewacz jestem przygotowana... Pappa

 

[Mama7]

W ogóle Wam powiem, że wczoraj przyszedł dopiero mój glukometr. I tak poszłam na kolacje z kumpela i zjadłam ( wiem, że nie do końca dobrze ) pierś z kurczaka grilowaną z sosem śmietanowo - kurkowym pieczone ziemniaczki i surówki i po godzinie cukier 90, dziś na czczo 57 a po śniadaniu ( 3 drobiowe parówki dwie kromki razowego i musztardy i ketchupu trochę ) i już 157. I już głupieje, ale ten weekend będę sobie sprawdzała

Bajdelka na weekend imprezuje chyba koło Ciebie bo w Piechowicach także pozdrawiam serdecznie

Może te dodatki ketchup? Musztarda? Mogą być dosładzane byle g**** poczytaj skład. Lepiej chyba sobie pomidora ogórka wkroić

 

[Mama7]

Ja dziś zabiegana dziś mamy festyn a jutro przyjecie w domku, moje córki nie umieja pływać, ośrodek sprawdzony, mają nakaz moczenia tylko nog itp dużo wiedzą jest strach, ale ja cała podstawówki jeździłem na kolonie co roku,...... Miłego weekendu kobiety pewnie w pn będe miała kilkanaście stron do nadrobienia...... Ja wózek zamawiamy w lipcu aby w sierpniu już był nasyzkowany, mi brakuje tylko mleczekdo szpitala i podgrzewacz jestem przygotowana... Pappa

Jeśli nie umieją pływać to się do wody nie będą pchać. Najwięcej się topi tych co niby umieją.. trzymam kciuki.

 

[Mama7]

W nocy przyprowadzili nam na salę nowa kobietę. To, że patola, to było widać i czuć zanim dobrze weszła. Na dodatek chora patola. Cała noc kaszlała jak gruzliczka, słychać, że zaflegmiona, duszności, świszczący oddech. Koleżanka z sali poszła do dyżurki, ze WTF, że czemu tak chora osobę do ciężarnych, to ja zbyli, że to kaszel palacza. Bosko. Rano obchód i pani "kaszel palacza" dostaje antybola, bo crp wysokie i leki przeciwgrzybiczne górą i dołem. Znowu do dyzurki, tym razem żeby ją przeniesli. Nie ma opcji, nie ma miejsc. Stwierdzilyśmy, ze albo ja przeniosą, albo my wychodzimy na żądanie. Pokombinuja. Mają dać znac, jak już będzie wiadomo jak z wypisami, to spróbuja zrobić rotację i ja przenieść. W naszej sali śmierdzi. Od rana byłam tam trzy razy, łącznie może godzinę.

OMG.. współczuję. A ona w ciąży? Dlaczego z wami?

 

[Mama7]

Ja wanienke i wózek muszę przywieźć od brata. Zostały mi do kupienia waciki, staniki do karmienia i łóżeczko z materacem. Ale nie mogę się zdecydować czy wziąść zwykle pod kolor sypialni czy takie regulowane co możnaby jako dostawka ale kolor nie pasuje.. nie mogę znaleźć dwa w jednym..