KINDERBUENOO88
Fanka BB :)
U mnie też leniwy dzień. Nawet spałam trochę a to u mnie rzadkość. Drugi raz w ciąży.
Ubranka prawie poschły, ale że prasuję przed tv to muszę zobaczyć czy mąż wróci, bo z nim nie da rady. Ale jak ogląda mecz gdzieś indziej to może akurat bym się wyrobiła.
Mi z pracy przyszły wczoraj wszystkie dokumenty wraz z informacją co mi przysługuje. Miło z ich strony. Dopisali że muszę je złożyć do 21 dni po porodzie.
80% przez rok, albo najpierw 100, a potem 60. Becikowe z limitem 1912 za osobę. A największą niespodzianka to że na 6 tygodni przed datą porodu mogę wziąść macierzyński..tylko po co?
Nawet fajna pogoda teraz. Przyszły chmury i wiaterek wieje.. nie czuć tego upału.
To dla kobiet co pracują do końca i nie majà podstaw do zwolnienia lekarskiego. Bo jak wiadomo ciaza sama w sobie nie jest podstawa do l4