D
Deleted member 180961
Gość
Moj to chyba jakis cieplolubny, bo to co on teraz wyprawia w tym brzuchu to przechodzi moje oczekiwania wczoraj nawet krzyknelam jak go poraz pierwszy poczulam pod zebrami, chyba zawody plywackie sobie teraz urzadza, a czuje ze juz najmniejszy nie jest.
I pogryzly mnie juz pierwsze komary ;(
A „grzebanie” jakos mi az tak bardzo nie przeszkadza, przeciez nie trwa to 15 minut. Przynajmniej u mnie, na samolocie jestem moze z minute, dwie, patrzy czy wszystko git i przechodze na usg, wtedy juz zapominam, ze ktos gdzies mi tam zagladal jak widze tego ufoludka na ekranie <3
I pogryzly mnie juz pierwsze komary ;(
A „grzebanie” jakos mi az tak bardzo nie przeszkadza, przeciez nie trwa to 15 minut. Przynajmniej u mnie, na samolocie jestem moze z minute, dwie, patrzy czy wszystko git i przechodze na usg, wtedy juz zapominam, ze ktos gdzies mi tam zagladal jak widze tego ufoludka na ekranie <3