reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Podeszłam dziś do testu obciążenia glukozą [emoji6] Wszystko zwymiotowałam po pół godzinie. Zanim dobiegłam do łazienki, bluzkę i spodnie też miałam do przebrania [emoji27] Na szczęście mąż mógł się urwać z pracy i mi te ubrania przywieźć. Ogólnie do tej pory czuję się paskudnie. Któraś z was też tak miała? To mój trzeci test i pierwszy, który się tak skończył.
Wezmę ubrania na przebranie w takim razie ;)
 
reklama
Klaraklara współczuję.. dobrze ze mąż stanął na wysokości zadania. Musisz powiedzieć lekarzowi.. nie umiem pomoc.
Ja w następnym tygodniu tobie. Już tyle razy miałam i ja spokojnie to wypijemy tylko czekanie się dłuży.
Trzymaj sie
 
Zwykla mam nospe. Jak sie obudziłam to spalam na boku i czuje ze mnie spina a z drugiej strony mialam pecherz pelny. Sadzilam ze to od tego mam takie uczucie. Próbowałam wstac i caly brzuch mi spielo. Jakos zwleklam sie z lozka. Myslalam ze jak zrobie swoje to puści ze to od tego pecherza. Ale ostatecznie zaczylam nospe. I zaczelo puszczać a o 4 znowu czuje ze spina sie brzuch ale juz polozylam sie na plecach i zaczelam masowac go a potem odlecialam i jest lepiej. Mala zaczela fikac od rana wiec sie uspokoilam.
Masowanie podobno wzmaga skurcze
 
reklama
Do góry