Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
współczuję Ci takiej reakcji... dziwne, że nikt z kolejki też nic nie powiedział. u mnie do lodów zawsze jest kolejka i ja podchodzę do kasjera czy kobiety w ciąż są poza kolejnością to mówią, że oczywiście i zawsze wchodzę bez kolejki, a ludzie też nic nie mówią, a jeżeli już to jak stałam raz bo nie była aż tak długa to mówili żebym przeszła do przodu bez kolejki.Dzisiaj chcialam kupic sobie loda w lodziarni poza kolejnoscia-bylo z 20 osob. Aha w takiej hipsterskiej na Mokotowie-Limoni. Kiedys juz w innej (Jednorozec) kupowalam i nie bylo problemu. Pewnie pamietacie, ze od tygodnia siedze w domu z powodu plamien i dzisiaj pomimo to postanowilam wyjsc z domu, bo juz teoche lapie dola. Ale do rzeczy. Zapytalam pierwsza w kolejce dziewczyne czy moge kupic poza kolejka, bo jestem w ciazy. Ledwie nanie spojrzala wielce zdziwiona. Wiec jej powiedzialam, ze nawet u lekarza ma sie pierwszenstwo. Ona mi na to pokazujac kolejke: to niech sie ich pani pyta. To zwrocilam sie do ukrainskiej sprzedawczyni, czy moge kupic loda 0poza kolejka bo mam brzuch (pokazalamna brzuch, a go naprawde widac, przeciez to 6 miesiac). Ta mi pokazala kolejke, ze kolejka jest tam. Stasznie sie wkurzylam i bylo mi tak przykro, ze poszlam sobie i sie rozryczalam juz w samochodzie. No zesz piepszona hipsterka! Zawsze beda mlodzi, piekni i zdrowi! Powiem Wam, ze gdybym sie dobrze czula to bym to olala, ale najwyrazniej w naszym zyczliwym spoleczenstwie nawet zakichany lod mi nie przyslugujesiedze i rycze.
Heh... Też bym chciała takie sny. Ja niestety miałam noc że starsza Panią w pokoju, która na szczęście nie chrapala w nocy, ake nad ranem już tak. No i już od 4 nie spałam, bo ptaki ćwierkały, Basia mnie kopala i dopadły mnie straszne myśli.Mnie ostatnio wróciły popołudniowe drzemki... Szok.
Dziś śniło mi się że urodziłam i tuliłam małego i chciałam mu cyca dać ale nie chciał.
ściągnij sobie aplikację "apsik" tam jak wpiszesz region to masz aktualne stężenie alergenów. Mój syn ma uczulenie na olszę, brzozę i leszczynę ale to już przestało pylić. teraz chyba trawy pylą, ale nie jestem pewna
to sobie sciagne i zobacze co tam moze pylic i bede sie zastanawiac co moze uczulac.Jeśli lekarz mówi.. może po prostu dłużej glukoza ci się wchłania. Ważne, że w normie wszystko.
