reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

W zusie moim czy pracodawcy to trzeba wypelnic?

W dowolnej placowce zusu mozesz zlozyc taki wniosek. Troche sie go naszukalam, to dokument o zmianie danych osobowych, taka podpowiedz gdybys szukala ;)

Co do szyjki to mi ostatnio zmierzyla 4,2, po czym powiedziala ze i tak wynik moze byc zafalszowany bo mialam troche pelny pecherz i to niby wplywa na ocene. Jakby nie mogla mi tego powiedziec przed badanien, ze ma byc swiezo oprozniony.. i cos mowila ze martwic sie zaczynamy jesli schodzi ponizej 3,5cm.
 
reklama
W dowolnej placowce zusu mozesz zlozyc taki wniosek. Troche sie go naszukalam, to dokument o zmianie danych osobowych, taka podpowiedz gdybys szukala ;)

Co do szyjki to mi ostatnio zmierzyla 4,2, po czym powiedziala ze i tak wynik moze byc zafalszowany bo mialam troche pelny pecherz i to niby wplywa na ocene. Jakby nie mogla mi tego powiedziec przed badanien, ze ma byc swiezo oprozniony.. i cos mowila ze martwic sie zaczynamy jesli schodzi ponizej 3,5cm.

A to o pęcherzu nie wiedziałam. Boże dwie ciąże nawet nie wiedziałam ze oni to mierzą [emoji23] ale kiedy to było. A lekarkę miałam małomówna:)
 
A to o pęcherzu nie wiedziałam. Boże dwie ciąże nawet nie wiedziałam ze oni to mierzą [emoji23] ale kiedy to było. A lekarkę miałam małomówna:)

Ja tez nie, dopoki nie powiedziala mi urazona! ze pecherz troche pelny
Kiedy ja juz teraz serio nie wiem czy w nim cos jest, chodze siku co 10 minut bo chyba tak mi jakos mlody uciska, ze caly czas mi sie wydaje pelny :D a przewaznie nic w nim prawie nie ma, komedia
 
Ja tez nie, dopoki nie powiedziala mi urazona! ze pecherz troche pelny
Kiedy ja juz teraz serio nie wiem czy w nim cos jest, chodze siku co 10 minut bo chyba tak mi jakos mlody uciska, ze caly czas mi sie wydaje pelny :D a przewaznie nic w nim prawie nie ma, komedia

Teraz to jest sikanie jak pies, co chwile po 3 kropelki :)
 
Ja tez nie, dopoki nie powiedziala mi urazona! ze pecherz troche pelny
Kiedy ja juz teraz serio nie wiem czy w nim cos jest, chodze siku co 10 minut bo chyba tak mi jakos mlody uciska, ze caly czas mi sie wydaje pelny :D a przewaznie nic w nim prawie nie ma, komedia

To ja mam teraz tak samo dokładnie. Dwa dni temu jak się wiercił tak się umieścił ze non stop uczucie pełnego
 
Dziewczyny ja mam szyjke bardzo długa bardzo aż lekarz byk w szoku także chyba skrawaniem nie mam się co martwić, trzymajcie kciuki za dziś nie doczytałam was do końca że stresu idę się kąpać i szykować dzieci do szkoły, papa później dam znać
 
Hej dziewczyny :)
Właśnie miałam stresujacą sytuację. Zrobiłam siku o 5.30,a o 6 przyszła pielęgniarka z pojemniczkiem do badań. Mówię sobie, no trudno. Co by tu zrobić, jak mi się przecież teraz nie chce? Wypiłam 0.5 litra wody i nasikalam ok. 10-20 ml. Trudno, będzie musiało im tyle wystarczyć. Wiem, że to będzie rozcienczone, ale gdybym wiedziała wczoraj to bym te 30 min próbowała wstrzymać. Czemu mi tego pojemnika nie dali wczoraj? I po co w ogóle to badanie? Trzymają mnie tu na siłę.
Co do długości szyjki, to jak dotąd nikt mi tego nie określał, nie mierzył. U mnie nigdy jakoś z ciąża nie było problemów, tylko z moim zdrowiem.
Jak tutaj siedzę to myślę o tym, że jak wyjdę to zabiorę się za urządzanie pokoju dziecięcego, porządki w niektórych miejscach w szafie na nowe ubranka, kupienie dwóch łóżek: jednego dla Marysi już takiego bardziej normalnego i drugiego łóżeczka niemowlecego dla Basi. A może z tatą się zgadam i sami zrobimy stelaż. Zobaczymy :)
Mam nadzieję, że dzisiaj już stąd wyjdę, bo od wczoraj od 11.30 to mi w ogóle nie robią badań pod względem serca. Dzisiaj rano jedynie ten mocz i zmierzyli poziom glukozy.
 
Co do wypłat z zusu.
Do ok 21 lutego zapłacił mi pracodawca. Potem ZUS w dwóch ratach. Od 22 don24 lutego , a potem od 25 do 28 lutego. Pocztą. Za marzec otrzymałam tydzień po świętach za czas od 1 do 26 marca.
Za okres 27 marca do 30 kwietnia cisza ; (((

Byłam w zusie i poprosiłam,żeby przekazali mi pieniądze na konto. Dostałam druk ,wypelnilam.
 
reklama
A właśnie co do przechodzenia na L4:
Myślę, aby przejść na to zwolnienie, jak wyjdę że szpitala. Miewalam stany omdlenia i nawet sam pracodawca powiedział, abym poszła na zwolnienie. Pytanko: jak mam przejść na zwolnienie? Wystarczy, że podejdę do lekarza rodzinnego i mu powiem o tym co mam i że chce zwolnienie lekarskie do końca ciąży? Czy to lekarz sam musi stwierdzić?
 
Do góry