reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Ktoś pisał o golabkach z młodej kapusty (przepraszam ale juz nie pamiętam kto)... Ale bym zjadła... A tak mi sie nie chce ich robić :D

Jejku dziewczyny zazdroszczę wam że wiecie jak dzieciaczki. Ja miałam wizytę 28 marca i kolejna dopiero 9 maja (musiałam przełożyć, później majówka i tak wyszło). To jeszcze 2 tygodnie... Jajo zniosę. Dobrze że młode daje znać o sobie to jestem w miarę spokojna :)
 
Ktoś pisał o golabkach z młodej kapusty (przepraszam ale juz nie pamiętam kto)... Ale bym zjadła... A tak mi sie nie chce ich robić :D

Jejku dziewczyny zazdroszczę wam że wiecie jak dzieciaczki. Ja miałam wizytę 28 marca i kolejna dopiero 9 maja (musiałam przełożyć, później majówka i tak wyszło). To jeszcze 2 tygodnie... Jajo zniosę. Dobrze że młode daje znać o sobie to jestem w miarę spokojna :)
To ja od tych gołąbkow hi hi ale jemy od jutra na dziś miałam kasze gryczana sos z Fileta taki swój tzn bez sosu w torebce i kiszony ogórek, też co tydzień kombinuje z jedzeniem ale mizerie, kefiry i jajka sadzone uważam za najlepsze mniam
 
A widzę temat porodów przy bliźniakach było cc dwie były ułożone posladkowo później przy synku cesarka na życzenie i w ogóle nie żałuję, próbowałam karmić bliźniaczka ale nie wyszło więc przy synku od razu butelka teraz mam plan od razu mm bo będę w domu sama i bez pomocy, ale ostatnio mam takie myśli że może spróbuję??? Tak mnie cycki bolą i skutki mam ogromne wrażliwe jak nigdy wcześniej tak nie miałam i myśli zaczęły przychodzić, że może warto spróbować?? Że ja która od zawsze była na karmienie piersią na nie w ogóle się zastanawia to samej dla mnie szok i nie wiem jak to będzie, ale napewno nic na siłę...... Jeśli chodzi o opinię i komentarze mam to wszystko głęboko w du.... Nie obchodzi mnie czyjeś zdanie, nikt mnie do niczego nie zmusi ani nie zniecheci!!! Nie mam zamiaru się przejmować już mam jakieś doświadczenie w dzieciach i napewno nie dam sobie wmówić że jestem zła matka itp
 
reklama
Do góry