reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
No to tak podczytuje was ale ogarnąć dwa fora jednocześnie to wyczyn [emoji16] u mnie też córa bedzie, 26 mam połówkowe mam nadzieję że nie będzie psikusa i płeć się nie zmieni bo kupiłam już różowe pajace [emoji23]
 
Chciałam to samo napisać ;)

jakoś w 9-10 tygodniu dopadły mnie okropne bóle. Trzymałam się i byłam twarda dopóki nie obudziłam się w środku nocy, bo bolało mnie tak mocno, że aż się popłakałam. A ja naprawdę nie należę do tych płaczących nad sobą. Szybko umówiłam się do ginekologa. Po badaniu, usg i słowach lekarza, że to prawdopodobnie tylko rozciąganie się macicy i naprawdę nie muszę się stresować... ból zniknął.
Mam wrażenie, że sama siebie napędzałam, a stres potęgował to co czułam i zmieniał lekki ból w koszmar.
Jedź na izbę przyjęć, niech cię zbadają i powiedzą ci, że wszystko gra. Może Tobie też właśnie usłyszenie takich słów jest potrzebne, bo inaczej się nie uspokoisz?
Tylko że jestem taka zestresowana już że boje się jechać autem. Jeszcze mam trochę zepsute i może mi stanąć tam i nie bd miała jak wrócić a 20 km ponad mam do szpitala.
 
Ten teraz lekarz mi się tłumaczył , że wtedy mogło być za wcześnie, to po co w ogole mówił :/
Nie...Nawet nie wiem co to takiego [emoji23]

Ja dlatego czekam na spokojnie bo szwagierka która rodzi za 3 tyg tez tak miała 80% ze dziewczynka i będzie rodzic chłopca
Mój lekarz nie jest wyrywny i jeśli powie 23-go czyli po 17 tyg to może będzie miało sens.
A na kontroli przed amnio czyli po 15 tyg wstępnie lakarz zapowiedział faceta i zupełnie jeszcze nie ustawiam się na to bo wszystko takie malutkie ze łatwo się pomylić a nie chce się nastawiać
 
reklama
Do góry