reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

Anula09- ale ta Twoja Alusia śliczna jest! Strasznie się ciesze, że badania wszystkie idą dobrze i że Wam tak fajnie razem jest!

Aali_ -u mnie z psem podobna historia do Twojej:( Miałam psa kilka lat, ale w końcu postanowiłam się wyprowadzić z domu pies 5 lat mieszkał w domku, przyzwyczajony, że ma podwórko, ludzi las obok. Ja przeprowadziłam się do bloku i rodzice sami powiedzieli, że pies będzie się w bloku męczył tym bardziej, że to husky. No więc został u nich. Też co rusz jeździłam do rodziców, żeby z psem do lasu iść oprócz mnie brat z nią śmigał. Obecnie w ciąży mało z nią chodziłam. No i plan mój był taki urodzić Alusie i śmigać z nią i z moją psiną na spacery. Niestety kuźwa okazało się, że mój pies ma jakiegoś guza wycieli jej go 4 miesiące temu, i okazuje się że nowe guzy rosną.

Zła jestem na siebie, bo jak jade do niej to ciężko mi przez ten mój brzuchol ją pogłaskać, ona biedna się cieszy, że przyjeżdzam chociaż wie że na spacerze nie byłyśmy bardzo długo. Ryczeć mi się chce bo widzę, że pies niknie w oczach schudła dość mocno i kwestia uśpienia to wynik kolejnych badań:( Także kurde człowiek zalatany, zapracowany myśli że ma czas, niestety czasem się okazuje że nam go braknie.
 
reklama
Dzieki dziewczyny za miłe słowa. Jestem w tym maluchu zakochana po uszy. Produkcja mleka ruszyła u mnie pełna para i mała zaczyna przyrastać ;)


Co do cukrów w czasie akcji kazali mierzyć co godzinę. No ale ze poszło ekspresem było mierzone raz na początku 118 i po wszystkim 119. Teraz mierze na czczo i 2h po posiłku. Była diabetolog na wizycie i cos nosem kręciła - fakt ze objadam sie za cała ciąże. I tak mam zlecona krzywa 6tyg po porodzie wiec nie wiem po co te pomiary jak mam sobie nie żałować :)
 
Ostatnia edycja:
kikifish87 ja w pierwszej ciąży takie skurcze jak prawie do porodu miałam po 2 godziny z coraz mniejszymi odstępami przez 2 tygodnie przed porodem, a potem sie uspokajały. Położna mówiła żeby ciepłą kąpiel robić i jak w wodzie przechodzi to jeszcze nie to. Faktycznie w dzień porodu to już mnie tak gięły że i w wannie wysiedzieć nie mogłam - mój małżonek zabrał mnie do szpitala dopiero jak miałam skurcze co 5 minut -trwało to od 22, kiedy dzwonił na oddział pytać czy już przyjeżdżać do 1 kiedy już się tak na niego z bólu darłam że pół osiedla wiedziało że wyjeżdżamy...

Dziś trochę lżej bo jakiś wietrzyk na dworze i małżonek łaskawie w końcu kupił mi wiatrak. Skurcze męczą mnie tak od 13 do 18 najbardziej. I wtedy jeszcze jestem sama z młodym w domu i skończyły mi się jak niecierpliwemu czterolatkowi tłumaczyć że mama może wytrzymać to wszystko tylko na leżąco... W godzinach wieczornych jest trochę lepiej i mogę nawet sobie usiąść na pół godzinki np do kompa.
 
nO TAm akurat nie bylam. Mielismy jechac w te wakacje.. ale upaly. CXhociaz moze w tym tygodniu namowie chłopa. Od moich tesciow to calkiem niedaleko..
 



lalki
współczuję samopoczucia ale nie martw się zapowiadają ochłodzenie.. :)

ewka masz rację że psy są fajne ale właśnie spory obowiązek.. nie chciałabym mieć psa w bloku...

Jolka dobrze że cokolwiek zrobiłaś :)

tren faktycznie masz mini zoo ale ze świnek to przynajmniej pyszny boczuś ;D

ivon17 Kuźnia Przepisów: CIASTO NA MAŚLANCE ten przepis dostałam od maggie :) robiłam ciasto 3 razy tak jak przepis każe super wyszło:) polecam ze śliwkami:)

gosiamat
rogala zamawiałaś na allegro? :)
co do tego znieczulenia to wiem że tak jest.. uprzedzała mnie położna..ale ja do chorzowa mam już za daleko hihih :)

Anula
śliczną masz córę!! nie wygląda na wcześniaka i pucki są na buzi:) super że u Was wszystko w porządku:) cieszę się bardzo.

Aali_ przynajmniej dbasz o kondycje spacerami:D
 
Kaha pyszny i swoj. A jedna ze swinek to wersja ozdobna. Wietnamka. Takie to male jak pies biega. Zre duzo... i bardziej szczeka nie kwiczy
 
Anula przepiękna córeczka! Jejka az nie mogę się doczekać kiedy przytule naszego Szkraba.
Dużo zdrówka i szybkiego nabierania masy :-) jak Ci idzie karmienie?
 
reklama
Do góry