reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia :happy: Postanowiłam że do teściów jeżdzić nie bede i mój mąż też nie zamierza tam jechać :-D

Lecę na spacerek z mężuśkiem :)

Miłego wieczorku!
 
reklama
Witajcie:) ostatnio miałam krótki urlop i jakoś się rozleniwilam a dzisiaj poszłam do pracy i ledwo wysiedzialam 8h. A planuje pracować jeszcze troszkę tzn chociaż do 22 czerwca a później na urlop i'zwolnienie:) żeby mieć czas przygotować się na przyjście nowego członka rodzinki:) a odnośnie przygotowań i zakupów dziewczęta o jakim łóżeczku myślicie 120x60 czy większe 140x70 z tego większego można zrobić łóżeczko dla przedszkolaka. Przy córce miałam z odzysku mniejsze ale teraz zastanawiam się nad tym większym:) widziałam też ostatnio ze dziewczyny chcą wystroic kąciki maluchów literami z drewna i materiału a ja ostatnio wypatrzyłam fajne obrazki zaraz wstawię link raczej zdecyduje się na obrazki:)
 
aneta1991, ewka84 mój lekarz uważa że nie ma podstaw do l4 i dlatego chce mnie dać do szpitala.. więc nie rozumiem... a ja w szpitalu się nie naucze nie skupię się, muszę mieć ciszę i spokój.

olasec na jakim poziomie masz hemoglobinę?/


byłam dzisiaj na tej szkole rodzenia, ciekawy temat był odnośnie fotelików i wózków 3w1 napiszę jutr co i jak:)
 
Ja z witamin to faszeruje się Biofer (żelazo) i LadeeVit z dha i jodem...mam skierowanie na glukoze ale zrobię w następnym tygodniu bo wizytę mam 26.05. to żeby wynik swiezutki byl ;-)
 
witajcie
przepraszam ze nie przeczytałam waszych postow i nie odp na nie .
nie wiem czy pamietacie jak pisalam o mojej szwagierce , ze z nia źle...
ostatnia sie nia zajmowalam , obserwowałam i pomagałam razem z tesciowa zajmowac sie małą.
dzis juz bylo tak żle ze wkoncu namowilam ja na rozmowe z psychologiem.
psycholog kazal jutro jechac do psychiatry na szpital i zaleciła leczenie szpitalne a przynajmniej konsultacje i niech cos zaleca.
dzis śpi z nią kuzynka. a ja jutro o 7 rano jade z nia na szpital:zawstydzona/y:

jestem padnięta.
mam nadzieje ze jej pomogą bo pogarszało sie juz z dnia na dzien, a trwa to juz 1,5 miesiaca.a psycholog powiedziala ze widzi ze strasznie postępuje
 
kaha91 To ja pytałam o szkołę rodzenia. Powiem szczerze że na razie kompletnie nie mam głowy do tego:( Nie wiem o co chodzi ta ciąża obniżyła moje funkcje myślowe o jakieś 50%. Tak więc ogarniam na razie moją firmę co idzie mi powoli i jakoś nie mam siły myśleć o szpitalu i rodzeniu:p

W czerwcu chyba wybiorę się tam do szpitala na szkolę rodzenia jak już wybiorę szpital, wtedy będę kombinować:p
 
czesc. Klaudixon mi tez ciąza obnizayla myslenie. ciezko mi sie na czyms skupi, rozkojarzona chodze, dogadac sie ze mną graniczy z cudem :D mam nadzieje ze jesienią wroce na normalny tryb.

ja do szkoly rodzenia z zadnym nie chodzilam. raz ze czasu brak, dwa autobusem dojezdzac... umarlabym, a prawka niemam. mąz wozic nie moze bo w pracy.

zatluke swego chlopa dziś. tak sie w nocy rozpychal ze mnie lokciem po glowie bil. Zeby nie fakt ze zdretwialam cala to bym mu tak oddala ze biedny niewiedzialby jak sie nazywa.


przyszly w oncu moje i Ł wyniki z poradni genetycznej. Karitypy w porzadku, wiec poprzednie poronienia to chyba jednak woina toxo.
 
reklama
Witam się i ja :-)

Dzisiaj humor mam lepszy, mam nadzieję, że tak będzie cały dzień ;-) piję właśnie kawę biedronkową "o poranku", przestawiłam się na nią, bo to w 70% zbożowa i generalnie w smaku dobra ;-) obiad mam jeszcze od wczoraj, botwinka i gulasz, więc mogę sprzątać co chcę, przynajmniej czasu będę miała więcej. W szoku byłam, bo mały wczoraj zjadł cały talerz botwiny, a taka porcja na obiad u niego to graniczy z cudem.
Kikifish- oby jej pomogli :-( depresja, to straszna choroba. Niech dziewczyna w końcu będzie mogła cieszyć się macierzyństwem
TRen- ciesze się, że wyniki ok! ;-)
Klaudixxon- u mnie trochę teraz lepiej, ale w pierwszej ciąży byłam mega rozkojarzona :-D
malina- link nie działa :no:
Ja w końcu wróciłam do brania witamin, obiecuję sobie, że będę brać regularnie, bo teraz w ciągu 2-ch miesięcy wzięłam może ze 3 razy, a morfo nie robiłam, więc wolę brać w razie w
 
Do góry