pycia17 - ja bym morde wydarła u lekarza, bo na zmianę to trochę późno. U mnie wizyty u mojej gin były co 3 tyg, zawsze USG+ badanie gin cena od 80-120 zł w zależności na jakim sprzęcie mnie badali. Potem badanie co 2 tyg, zawsze usg, zawsze szyjka sprawdzana, wody płodowe i przepływy + chwilka na pokazanie noska, buźki, rączki
Mój gin porodowy, wiedział, że chodzę do mojej gin więc robił mi wizyty co 3 tyg, sprawdzał szyjkę - ręcznie lub usg, plus badanie USG. Także teraz na ostatniej wizycie też będę miała KTG, usg, sprawdzanie szyjki, płynów, przepływów itp.
Paluss - ja własnie poluję na tiny love 3w1 na allegro, najpierw chciałam jakiś bujaczek ale potem stwierdziłam, że przyzwyczaję małą do bujania będę musiała ją bujac nonstop. A ten leżaczek super bo mogę małą zabrać ze sobą np i postawić przy kompie czy też w kuchni i coś ogarnąć. Szkoda, że nie mają większej gamy kolorów
U mnie dziś wizytka KTG, mała najpierw nieśmiała, potem szalała. Wyniki idealne, więc czekam na wizytę na 08.09 i wyznaczamy datę cięcia, także liczę na coś między 09.09-18.09 ;P ponoć ma by szybciej bo moja szyjka się skraca szybko a dzidzia rośnie duża.