Wrześniowe mamy 2015

[Olasec]

Kamcis gratuluję :-) ale Ci zazdroszczę porodu ;-)

Matosia to teraz możesz być Ty następna :-)

 

[pycia17]

Jutro mam wizytę z rana może też się czegoś dowiem, już mam dość tej ciąży od tygodnia mam napady gorąca wczoraj zimno a ja bez piżamy spałam jak się ciesze u mnie zimno dzisiaj aż skarpetki założyłam. Czuje się jak prezes z łóżka obserwuje jak mama nowe firanki wiesza piękne są kolor działa na uspokojenie. Mam nadzieje ze błękitny pokój na córcie tez tak będzie działać.

 

[engacka]

Kamcis gratulacje!

 

[kikifish87]

kaha- jade do szpitala do Bytomia na batorego

ewa- dr tak chciala zebym przyszła 3.09 tam porobia mi badania, podadza sterydy na płucka,
tylko dobija mnie ze w czwartek mnie przyjmą, nic nie porobią, w piatek ewentualnie usg i badanie krwi, potem weekend spedze nudząc się. a w poniedzialek i wtorek podejrzewam dadza te sterydy na płucka i zakwalifikuja do cesarki na środe. oczywiscie to moje wyobrażenie.a jak bedzie to sie okaze...

 

[kołtunek]

Kiki a dlaczego tak wcześnie chcą kończyć ciąże??

 

[Dżejka]

Siedzimy sobie w szpitalu mała narazie grzeczna krocze bardzo ciągnęło ale tamtym rosą i octanisept mam cały czas pod ręką i dzisiaj już nie źle smigam. Całe szczęście ze upał odpuscil bo wczoraj to była masakra wszystko boli a tu jeszcze wszystko się poci.
Maleńka bardzo podobna do siostry.

 

[kaha91]

Pycia daj znac jak po wizycie )

Ewka zebys widziala ze do dupy:-\ ale juz sie umowilam do innego na piatek:-) zobaczymy poki co Jas jest ruchliwy.

Kikifish spokojnie,lekarza tam masz to wszystkk podgoni:-) nawet jesli bys tyle lezala to szybko zleci:-)

DŻejka dobrze ze dzisiaj jest lepiej:-) pewnie jutro albo w piatek puszcza Was do domku:-)

Okropne to uczucie...najchetniej bym siedziaka na porcelanie...ale co ide to nic:-(
Ciekawe czy faktycznie sie urwis wkreca w ten kanal...

 

[joasik01]

Kamcis gratulacje:-).
U mnie nic się nie rozkręca- wczoraj w nocy trafiłam na ip- bo od 23 do 2 w nocy mały wiercił się bez chwili przerwy- te ruchy takie intensywne- wypychania, kopania, skakanie- jak worek pcheł .Zadna pozycja nie była w stanie go wyciszyć, następnie brzuch mi się napiął - twardy jak skała- i nie odpuszczał tylko cały czas tak trzymał. O 4 nie wytrzymałam i pojechałam na ip- zrobili ktg- to wyszło że mały bardzo ruchliwy ( ale tętno prawidłowe- a już wtedy był wyciszony w porównaniu z tym co wyprawiał wczesniej), przepływy dobre, łożysko tez. Przeraża mnie bo szyjka nadal zamknięta- te napinania brzucha które męczą mnie już od połowy sierpnia nic nie działają na szyjkę. Gmyrają mi tam lekarze ostatnio często i nic to nie daje- czop nie odchodzi . Ja tez się nie oszczędzam. Za to mały przez równy tydzień przybrał 260 i waży 3700- także ma mnie kto okładać:-)

 

[bea81]

Witajcie!Wczoraj odeszły mi wody o 2.30 w nocy a o 8.28 urodziłam Martynke!Walczymy z cycem i czekamy na wyniki bilirubiny i crp.

 

[malina2312]

bea81 Wielkie gratulacje. Patrzę że termin miałaś na 21 wrzesień i już tulisz córeczke ja mam na 22 ale narazie brałam wszystko na spokojnie w końcu to jeszcze 3 tygodnie a tu tak naprawdę może być w każdej chwili. Pozdrawiam