reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2015

hej dziewczyny - ja po krótce bo mamy gości. Przedwczoraj skurcze przez 2 godziny mnie męczyły jak już zdążyłam się zdecydować na wyjazd na ip zbledły i poszłam spać - od tej pory spokój, ale przy 1 ciąży po takich skurczach te właściwe przyszły 5 dni po. Zmobilizowałam się i zapakowałam torby bo od czw zaczynam 38 tydzień.

wiola koniecznie weź chociaż jeden stanik i wkładki laktacyjne - nie każdy tak ma ale ja bym bez wkładek nie dała rady :)

ananka mi też się nic nie chce ;/ w ogóle mam takiego lenia, że z chęcią całe dnie bym na kanapie przelażała

męczy mnie zgaga od wczoraj, ale nie taka zwykła tylko zgaga gigant... mdli mnie przez to cały czas okropnie. Znowu wracam do stanu z 12 tygodnia :(
 
reklama
milusia oczywiście jak zawsze dziekuje za cenne rady! :) Ty masz dół ja mam wrażenie ze tryskasz energią !! :)
już nie długo urodzisz swoja cudowna ksieżniczkę :)
a jak masz to wiesz ja jeszcze nie mam tych całych nastrojów :D mogę Ci trochę oddać a mamy blisko do siebie :D

aneta ja mam żel z bielendy chyba taki z miętą u mnie daje radę :)

matosia współczuję Ci zgagi.. mnie też męczy... i mało co na nia pomaga :(
 
Matosia ja mam dokładnie to samo, nigdy nie miałam takiej zgagi, a jak miałam to po mleczku przechodziło, od wczoraj mam ogień, a przez to nudności, ciężkość na żołądku, w ogóle dzisiaj mi bardzo ciężko, zamiast ogarnąć chatę to się poniewieram jak smród po gaciach, teraz wstawiłam zmywarę i znowu muszę przysiąść, mój M do mnie dzwoni, że mam sobie pospać, odpocząc, ale mnie nosi, bo to, co zaplanowałam w dupsko wzięło....

Dzwoniłam do laboratorium, mam wynik gbs, więc skoczę pod wieczór bo oczywiście telefonicznie nic nie powiedzą....., a jak będę miała wynik tego gbs to mogę rodzić.....chociaż jeszcze trochę mam rzeczy do ogarnięcia....
 
U nas na porodówce nie można mieć stanika, znaczy można, ale najpierw siedzisz non stop pod prysznicem na piłce, a później i tak każą zdjąć, bo jak dzidzia wyskoczy, to na goły cyc, a nie stanik ;-)
Na opuchnięcia nie stosowałam pokrzywy, bo nawet o niej zapomniałam, ale tak jak pisze Ewka- kontroluj ciśnienie, pij hektolitry wody, nogi do góry. Ja mam jeszcze żel z bielendy na opuchnięte nogi, może cudów nie czyni, ale fajnie chłodzi :tak:
Poprasowałam wszystko dla małego, posprzątałam chatę i śmigam za godz. na gbs. U nas na wynik trzeba czekać tydzień, więc muszę dzisiaj, żeby zdążyć przed wizytą
 
Ja też mam jakąś grę hormonów, a dodatkowo dół stąd na sto dwa, moje dziecko znów chore, prawie zapalenie oskrzeli, więc muszę mu więcej czasu poświęcić , bo jestem z nim większość dnia i wieczoru sama. Tylko mi szkoda dziecka, teraz nigdzie nie możemy wyjść , a biedaczek co chwila chory, jak nie zapalenie cewki teraz to się przyplątało. Dzisiaj z bezsilności się popłakałam już

Pycia powodzenia na wizycie.

Otokika gratuluję donoszonej ciąży

Milusia, Ewka dzięki za listy

Milusia ja też mam dołek, płaczę bez powodu. Za parę dni ciąża donoszona ale co z tego jak moje dziecko chore i tez musze zadbać żeby go wykurować. A tak poza tym jesteś kochana świetnie zorganizowana, wszystko wiesz, wszystkim doradzisz i ja Cie zawsze podziwiam za Twoje rady

Matosia mi też ostatnio coś niedobrze, za dużo nie zjem niestety
 
Dziewczyny przepraszam, że nie nawiąże do waszych postów ale muszę się wyżalić..
Byłam dziś na kontrolnym KTG, skurcze pisały się co 15 minut na poziomie 60-100%. Brzuch boli mocno, blizna po CC się jeszcze zmniejszyła :( a oni mnie puścili do domu... ciągle mam skurcze co 15 minut bolesne mocno ale nie ma rozwarcia to lekarz w szpitalu nie widziała problemu chociaż mam zapisane powód pierwszej CC tj. brak postępu porodu ehh tłumaczyłam, że w pierwszej ciąży w przy porodzie było to samo czyli skurcze ale rozwracie się nie robiło ale nic .... leże i zdycham bo boli naprawdę mocno :(
 
Milusia daj znac jak gbs...robilas na.wawelu??

Jola ciebie energia tez rozpiera :D

Maggie duzo zdrowka dla twojej pociechy! Mam nadzieje ze sobry humor do ciebie wroci:-*

Koltunek.kurde co za glupie babsko...gdybh sie cos dzialo.jedz na.ip odrazu... twoj lekarz na.urlopie?
 
Nie wiem płakać mi się chce z bezsilnośći... mojej dr nie ma :(. Miałam 4 operacje w jamie brzusznej i mam to wszystko zapisane w karcie ciaży, do tego ciąża po in vitro... chorób więćej niż więćej mam i kurde :( idę posiedzieć pod prysznicem może to coś pomoże. zapytała tylko dr czy mam blisko do szpitala... tak na pewno zdaże jak mi blizna pęknie :( do tego w zeszłym roku miałam otwarty brzuch bo miałam guza na janiku... nie wiem w jakim stanie to wszystko jest w środku :(.
 
reklama
Koltunek wez prysznic i jedz na ip tak jak ewka radzi na zmiane lekarzy... probuj... bo w domu tylko sie bedziesz zastanawiac i zamartwiac
 
Do góry