reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

Dziewczyny gratuluję udanych wizytek, ładnie rosną dzieciaczki

Motylek super że juz jesteś w domu, wreszcie odetchniesz

Natalia ładna tonacja pokoiku
Jej ale dzisiaj miałam ciezki dzien wkurzania sie i wogóle zwłaszcza na tesciową, ale dluga historia
 
reklama
witajcie dziewczyny
Nie mogę spać, więc piszę. Nie mam już cierpliwości na te upały, żeby w nocy wstawać i nogi moczyć...
Motylek fajnie, że już jesteś w domu, teraz odpoczywaj.
Kaha a wózek to skądś znam;-) my po nasz jedziemy za dwa tygodnie do rodziców.
Na20taliii fajne łóżeczko, u nas w tonacji biało granatowej.
Joasik01 to musiałaś się strachu najeść, ale dobrze że pojechałaś teraz już spokojna możesz być. Jakoś nas wszystkie już te skurcze łapią. Taki ten czas...
Kołtunek jak się czujesz?
 
Gosia współczuje nocki i tego przekręcania z boku na bok...

Dzis noc u mnie z kolei pięknie przespana tylko 2x siusiu i cukier 77 na czczo :)

Ale mam dodatkowy stres wczoraj u mojego M zauważyłam guzy pod pacha :/ ewidentne węzły chłonne :( dzis jedzie na podstawowe badania z krwi, umówię usg i szukam jakiegoś sensownego lekarza ...

A o 20.30 wizyta u gina i podglądamy Alicje :)

Kołtunek czekamy na info.
 
Hej.

mialam nadzieje ze pospie sobie do min. 8... a tu doopa. ja chyba w tylku budzik mam zamontowany. F u moich rodziców, wiec szansa byla na dlugie wylegiwanie sie, bo zazwyczaj to on wstawal pierwszy i mnie informowal ze juz dzien jest.

dziś my z O jedziemy do F.

musze kawy sie napić, musze kawy...
 
ja znowu się nie wyspałam. pewnie sobie potem zrobię drzemkę bo jak tutaj żyć;/
nie wiem na kiedy zapowiadają ochłodzenie ale niech przychodzi szybko.


gosiamat
a masz to bebetto ? jak Ci się spisywał?

Anula09 powodzenia na wizycie.. miejmy nadzieję że nic poważnego u Twojego małża się nie dzieje. Trzymam kciuki!

Tren a to jednego w domu mniej to chyba spokojniej co?:)
 
Cześć Dziewczyny.
Czytam Wasze wpisy, ale jakoś nie mam weny do pisania. Złapał mnie jakiś dół. I to chyba bez powodu. Mąż nie rozumie...no bo ja tu ciężarną zrozumieć jak sama nie wie o co chodzi:) Może znowu te hormony szaleją. U mnie też tak jak u niektórych z Was zaczęło się wstawanie w nocy. Chyba wtedy będę pisać na forum:) Czuję się ciężka i wielka i nic mi się nie chce. Dziś zaplanowałam, że zrobię ketchup z cukinii- chociaż tyle.
Brzuch też mi się spina, ale na razie bezboleśnie. W niedzielę wyjeżdżam na 2 tygodniowy wypad nad jeziorko, to pewnie będę się rzadziej odzywać. Ale czytać co u Was to na pewno.
miłego popołudnia życzę
 
Klaudixxon a jakie tabsy na alergie bierzesz?

Ja dalej zdycham po wczorajszym, czy jak. Nie mogę się ogarnąć. Trzeba obiad ugotować... może... może kolejny zimny prysznic, może jednak kawa... kurka nie wiem jak mam mózg obudzić, oczy jakieś takie napuchnięte, brzuch sobie skacze i dzidzia ugniata mnie jak tylko może - taki wewnętrzny masażyk...

Po wyniki mąż pojedzie w poniedziałek, a wizyta u gina w środę ...
Wyprałam ciuszki, które dostałam - fajne są ale myślałam, że chociaż trochę pobudzą moją ekscytację a tu nic... nie wiem może to jakiś dołek idę zjeśc chyba ciacho na pocieszenie i zrobie sobie tą kawę - zobacze jak będzie wchodzić :eek:
 
natalia bo zapomniałam napiać super łożeczko:) to chyba to większe prawda?

ivon17 super że jeszcze uda Ci się trochę odpocząć przed wrześniem uważaj na siebie;)

młoda i piękna może ekscytacja przyjdzie po prostu z czasem;) albo jak bobas pojawi się na świecie:)

jolka jak się czujesz? przeszło swędzenie? byłaś na tych badaniach?

kołtunek co u ciebie? odezwij się jak tylko będziesz mogła
 
widze dziewczynki ze pogoda to każda z nas dobija. u mnie tragiczne upały, czasami mam wrażenie ze nawet wiatrak nie daje rady

co do wagi dziewczyny to was pociesze bo ja to chyba najwieksza wage z was mam. niby niska nie jestem bo 173 cm ale waga teraz juz 104 kg czyli + 11 kg


własnie dzis przyszło 3 kurierów, i mam juz wiekszosc rzeczy, jedynie podejde jeszcze do apteki po kosmetyki.
normalnie kupiłabym tez w sklepie czy allegro ale za pobyt w szpitalu dostałam karte apteczna na ktorej jest 200 zl. wiec szkoda nie wykorzystac

w przyszłym tyg chce podejsc do ordynatora szpitala w ktorym chce rodzic, a dokładnie miec CC. i musze dopytac jak on to widzi.
wezme tez popakuje sobie torbe do szpitala, własnie koszule nocne schną na suszarce

przy tych wszystkich zakupach i przygotowaniach zaczał dopadac mnie stres ze juz coraz blizej...
chyba sie boje jak sobie poradze, jak zniose CC ,

buziaki dziewczynki
 
reklama
mloda_i_piekna Biorę Zyrtec na alergię. Moja gin po prostu robi dochodzenie jakim cudem to moje maleństwo tak wystrzeliło z rozmiarem i rozwojem. Bo tam się liczy jakieś percyle czy cuś i moja jak miała 57-60 tak obecnie ma wynik 97. Oznacza to, że 97% dzieci w tym okresie ciąży wazy mniej niż moja.

Ja stawiam na cukry które trochę szaleją, ale znowu nie mam aż takich skoków aby to było od tego, bo cukry rano mam dobre, wieczorem mam dobre po obiedzie czasem mam powyżej 120, ale czasem też dobre. Trochę sobie odpuściłam mierzenie, ale ogólnie to tak trzymałam się okey. Teraz widzę że na mniej rzeczy mogę sobie pozwolić ze słodszych rzeczy, czyli nie mówię tu o czekoladzie czy innych cudach ale o tostach, hot-dogu,naleśniku, czy 2 gałkach lodów czy pierogach.

No nic najbliższe 2 tyg się pilnuje i zobaczymy może mała zwolni z rośnięciem bo czeka mnie poród 4kg klocuszka jak tak dalej pójdzie.
 
Do góry