motylek1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2010
- Postów
- 221
Spokojniejsza przez te sterydy jestem.
a położne mówią ze dokładnie zauważają ze przy takiej burzowo upalnej pogodzie zawsze jest zwiększenie porodów-i tych czasowych i tych przedwczesnych. Pewnie tez kwestia ciśnienia atmosferycznego. Pozatym takie temp po 35 stopni nie są czymś normalnym i organizmy wariują . U mnie w nocy skurcze były co 5-10 min ale nic pozatym nie bolało. Nie zmrużyłam oka, ale miałam tak juz kilka razy.po tych sterydach mi serducho dodatkowo zadynialo i czułam okropny niepokój, a jeszcze ten upał ;/
a położne mówią ze dokładnie zauważają ze przy takiej burzowo upalnej pogodzie zawsze jest zwiększenie porodów-i tych czasowych i tych przedwczesnych. Pewnie tez kwestia ciśnienia atmosferycznego. Pozatym takie temp po 35 stopni nie są czymś normalnym i organizmy wariują . U mnie w nocy skurcze były co 5-10 min ale nic pozatym nie bolało. Nie zmrużyłam oka, ale miałam tak juz kilka razy.po tych sterydach mi serducho dodatkowo zadynialo i czułam okropny niepokój, a jeszcze ten upał ;/