reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2015

malina2312 tak jak pisze Anula09 po posiłku norma do 120 jest a na czczo do 90... Ja codziennie mierzę 4 razy i na czczo zazwyczaj mam tak 92-95 wiec delikatnie za dużo, ale po posiłku się mieszczę w miarę. Dziś tylko po śniadaniu miałam 138 :szok: ale tak myślę że chyba od tego że wypiłam pół szklanki Kubusia... Poza tym zjadłam kanapkę posmarowaną cieniutko pasztetem z pomidorem i rzodkiewką... Masakra... Musimy się pilnować. Ja jak w szpitalu byłam to też głód mi doskwierał - spróbuj poratować się jogurtem naturalnym, połową jabłka, gruszką.

Anula09 współczuję insuliny :/

ewka84 w końcu mamy już co dźwigać :) ja mieszkam na 3 piętrze to na odpoczynki wchodzę :D

TRen mi w szpitalu powiedziano że 3 ziemniaczki do obiadu można zjeść... choć tez bym wciągnęła więcej ale cieszę się że chociaż tyle :D wczoraj na obiadek zjadłam 3 ziemniaki, mięso duszone w piekarniku, kalafiora i maślane wypiłam i cukier w normie :)

Anula09 jeżeli chodzi o chleb to moja ginekolog i w szpitalu powiedzieli że najlepszy jest żytni... i faktycznie zjem go z 2-3 kanapki i cukier ok. Ale nie może być z ziarnami i żeby tej mąki żytniej było powyżej 50% minimum. Wczoraj znalazłam w Kauflandzie chleb żytni z samej mąki żytniej- naprawdę dobry.

TRen mąż nie ma lekko z Tobą :p a co! w końcu jesteś kobietą i możesz wszystko :D

Mój mężuś dziś się wzioł za malowanie balkonu - ściany, sufit, barierki itd. Pyta mnie czy chce kwaitki na balkonie żeby mi bardziej kolorowo było jak leże w domu haha

Miłego weekendu !


 
reklama
Lalki co to bylo mi 3 ziemniaki... tylko morde podraznie.

a co do cukru na czczo.. mi mowili ze 100 to norma. jak wiecej..to zle.

Kaha co do wykaszania sie... ja problemu niemam poza wanną. a nawet w niej jeszcze daje rade. wszystko na dotyk. Ł proponowal ze poprawi moze. Ale jakos corazmneij mu ufam.. niby golil mnie do porodu w 1 ciązy ale to bylo 10 lat temu, wzrok lepszy,, rece tak sie nie trzesly. a teraz?? pochlastal by mi calą pipe, a i emocje wzielyby gore.. nie siodlany moj mąz od kwietnia wiec same rozumiecie. Widok golej cipci moze na niego inaczej wplynąc niz bym chciala :D
 
Generalnie w cukrzycy każdy organizm inaczej działa - trzeba na początek poeksperymentowac a z czasem i tak sie moze to zmienić. U mnie ziemniaki totalnie odpadaja po jednym młodym mam juz 120 ale za to makaronu na rożne sposoby moge jesc cała miskę. Podobnie z chlebem, jak znajde ten po którym jest ok po kilku/ kilkunastu dniach muszę zmieniać bo tez mi podnosi.
Nie mam problemów za to z truskawkami, melonem, malinami a z warzyw młoda kapusta na ciepło ale skusiłam sie wczoraj na dwie garście bobu gotowanego i to była tragedia.

Z tymi cukrami na czczo jak miałam non stop ok 95 to dostałam insuline - u mnie norma 90 mocno przestrzegana.

Tren my poscimy od koncówki stycznia :// czuje sie ponownie dziewica. A z goleniem tez na oślep maszynka jadę raz tylko poł paznokcia sobie obcięłam przez to - potem M ocenia czy ładnie i gładziutko wszędzie :)
 
Ostatnia edycja:
jolka6621 dużo cierpliwości do małża :)

anula09 cieszę się że sobie zajmujesz czas :*

lady agnes wsparcie na mamusiach będzie więc leż i odpoczywaj!

tren rozumiem CIę z tą dięta bo ja też łakomczuch i pewnie ciężko bym miała.. a już tym bardziej jak gotujesz dla dzieciaków! trzymam kciuki żebyś wytrwała!

lalki ale masz męża widzisz:D będziesz potem na to 3 piętro wózek znosić/wnosić czy masz gdzie zostawić na dole?

Anula09 nie martw się też się czuję jak dziewica :D mimo że zakazu nie mamy :D małż stwierdził że teraz nie ma ochoty a ja też :D czasami mam piękne sny mam tylko nadzieję że po porodzie ochota nam wróci :D



my byliśmy cały dzień u teściowej bo jest sama na weekend :) pogadalismy ciasto upiekła:) miło i fajnie :) pytała czego nam brakuje dla malucha:) pokazaliśmy łożeczko:)
 
co do bobera, to ja póki co spokojnie daję radę, w pierwszej ciąży do końca sama sobie śmigałam, tylko przy końcu wspomagałam się lusterkiem. Tylko teraz mam problem z podrażnieniami. Normalnie nie mam pomysłu jak się wykaszać, żeby później takiej masakry nie było. Mały dzisiaj kopie strasznie nisko, normalnie mam wrażenie, że zaraz mi stamtąd wyskoczy :sorry:
 
A jak często się tam teraz golicie przed wizytą czy tak prawie cały czas? Przytulania u nas nie było od samego początku z resztą tak jak i w 1 ciąży ale za to po porodzie było nam lepiej niż za 1 razem. Na początku delikatnie a potem to już normalka.
Kaja no to może teściowa się rzuci z prezentem.

Milusia ten wózek co kupilas jest piekny no i taki to spokojnie odsprzedaży i to za spore pieniążki.

Tren jak masz być na diecie to chyba teraz to lepiej żeby nikt Ci w drogę nie wchodził bo widzę ze masz tak jak ja czyli jak głodna to zła! A tu jeszcze chłopaki wymyślają jedzonko.

Ewka choćbym chciała porobić to się nie da bo zaraz brzuch twardnieje.
 
Tren oraz reszta słodkich dziewczyn:)

Uważajcie na chleb bo on podnosi cukier najbardziej, nawet te chleby dla cukrzyków podnoszą. Chodzi o to że głównie wszystko co jest mąką/węglowodanem podnosić cukier będzie. U mnie też jak zjem bułka fitness z lidla to mam 130, więc jem chrupkie pieczywo Wasa (4-5 kromek) obładowanych różnymi pastami do kanapek które teraz uwielbiam robić (polecam awokado, z pomidorem i ogórkiem i jogurtem naturalnym i jajkiem^^). I po pieczywie chrupkim nawet z herbatką z łyżką cukru mam okey cukier.

Takie rzeczy jak kubuś, inne soki to sam cukier, na owoce trzeba też bardzo uważać.

Co do cukrów to u mnie moja diabetolog pilnuje żebym rano miała MAKS 90, powyżej 90 jest analiza tego co jadłam w nocy. Przeważnie mam wyższy cukier rano jak jem późno po 22;00. Jeżeli jem do 21;00-21:30 to cukry mam rano 75-88.

Dżejka - szczerze to się depilowałam "tam" zawsze nie lubie krzaków. Teraz mam problem bo tak żyletką jest nie wygodnie bo już nic nie widzę i brzuszek przeszkadza. Nie wiem jak kremem do depilacji ale przypuszczam, że nie wolno bo chemia (muszę poczytać) także zarastam albo się gimnastykuje z żyletką. Z przytulaniem było co miesiąc teraz stan zapalny więc z przytulania frytki, niestety popęd mam większy niż kiedykolwiek :p mogłoby tak już zostać ahahahha
 
A jak często się tam teraz golicie przed wizytą czy tak prawie cały czas? .

Na bieżąco ;)

Już zły humor - cukier na czczo 106 :( dzis zwiększam insuline. Wczoraj wieczorem znowu kryzys z twardym brzuchem mimo całodziennego leżakowania ale mam wrażenie ze znowu mi urósł .... Moze to tez przyczyna. W środę wizyta moze dr cos poradzi bo Nospa i czopki rozkurczowe nie bardzo daja rade. Choc rano i do południa nie mam z tym problemu. Generalnie zauważyłam ze na twardnienia najlepszy jest sen... Chciałbym obudzić sie we wrześniu.

Mój M juz mieszkanie pomalował, teraz zostały regały ktore przemalowywujemy na biało i wizyta w ikei po rożne drobiazgi , pudełka itp i pokój gotowy dla Alicji :)
 
Cześć Dziewczyny.

Millusia i Anula gratuluję zakupu wózków.

Kaha i Olasec super będziecie miały łóżeczka. Ja cały czas się zastanawiam czy rozkładać drewniane czy turystyczne. No i moja mama chce jeszcze kupić kołyskę, więc ciężki wybór przede mną,

Ananka powodzenia z teściami- oby jak najdłużej się przejmowali Twoim stanem i pomagali.

Klaudixxon ja też używałam macmiror ale pomógł na krótka chwilę. Czekam na kolejną wizytę- może znowu mi coś lekarz przepisze
Jolka 6621 jak to dobrze, że już lepiej się czujesz. A faceci jżz tak mają, że nie do końca do nich dociera jak kobieta jest chora. Za to jak facet ma katar to już koniec świata:)

malina2312 powodzenia w szpitalu. Mam nadzieję, że Cię wypuszczą w poniedziałek i wszystko wróci do normy, Powodzenia z nową dietą- wiem, że nie jest łatwo.

Tren jak czytam Twoje wpisy to od razu mam lepszy humor. Często piszesz to czego ja nie umiałabym ująć w tak dosadny sposób. hehe

Lalki no to będziesz miała piękny balkon. Nasz syndrom wicia gniazda musi gdzieś znaleźć ujście, więc może rzeczywiście trzeba go przerzucić na mężów:)

Anula trzymaj się dzielnie. Z każdym dniem nasze dzieci są większe i chyba codziennie podczas naszych dolegliwości trzeba to sobie przypominać. Ale masz dobrze, że już pokoik Alicji będzie gotowy,

U mnie w końcu humor nieco się poprawia. Może dlatego, że wczoraj z mężem i synkiem poszliśmy wieczorem na koncert Cudawianki w Gdyni. Miejsce świetnie dla rodzin z dziećmi- koncert na plaży. Duży plac zabaw dla dzieci, piasek, a dla rodziców koncert do posłuchania. Chyba potrzebowałam takiego relaksu. Dziś odwiedza mnie koleżanka z synkiem, więc muszę coś upiec. Może macie jakieś przepisy na słodkości z małą ilością cukru?
Czy Wam też jest z każdym dniem coraz ciężej? Dobrze, ze już 30 tydzień...jeszcze 10, no może 11 .
Miłej niedzieli Wam życzę
 
reklama
hej

na czczo cukier 107 ;/ noale ok 22 sie nawtrynianialm truskawek z makaronem.

Dzejka ja jak jestem glodna to piorunami strzelam. Lepiej mnie wtedy omijac bo za wszystko taka wojne zrobie o ktorej swiat nie slyszal. A jeszcze a swiadomosc ze ja wszystkiego jesc nie moge... myslenie musze zmienic ;)


Ja kosze sie zazwyczaj raz tygodniu.. bywa ze dwa razy jak upaly byly i sie tam pocilam strasznie.a czasami raz na 2 tyg, ale wtedy rozczesac przed kolenym goleniem ciezko.

Gorszy mam problem z malowaniem paznokci u nog.


wczoraj skrecilam kostke.. lub stope. tak boli ze niewiem dokladnie gdzie. Na szczescie nie puchnie mocno.. no ale problem z chodzeniem jest ( i tak byl.. ale teraz jest wiekszy ).
 
Do góry