reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

Lalki trzymam kciuki zeby wyszło tak jak mówią, ze mała sie razem z Tobą zestresowała tym pobytem w szpitalu i stąd te spadki! a salą tylko dla siebie to sie kobito ciesz, przynajmniej spokój masz...

Klaudixxon oby sie jak najszybciej ustabilizowało po inhalacjach!
 
reklama
Musiałam dzisiaj pójść do ginekologa po zaświadczenie do szkoły rodzenia, trafiłam na babkę która miała wolny termin i ja mam jakiegoś pecha do tych lekarzy ;/ kolejna gwiazda, cały czas krytykowała dlaczego jestem na zwolnieniu, tłumaczę jej że mam typowe dolegliwości ciążowe a do 4 msc wymiotowałam to ona swoje zdanie ma. Później czepiała się że w ciągu dnia puchnę, sama nie wiem czemu mam takiego pecha do lekarzy;/
 
klaudixxon zdrówka jak najwięcej. Niestety zdradiwe w taką pogodę są zimne napoje i klimatyzacja...

tren dasz radę trzymam mocno za Ciebie kciuki!!

lalki trzymam mocne kciuki za Twoje maleńśtwo i za Ciebie żebyś dzielnie zniosła ten szpital! myślę że w połowię tyg się zwolnią łożka to może Cię przeniosą gdzieś do kogoś albo CI kogoś dadzą do sali.. trzymaj się!!

co do lekarzy to ten którego teraz mam super konkretny wszystko wytłumaczy:)

byłam na wizycie opisałam w odpowiednim wątku.. koniec kolorowej ciąży. :(
 
DALAM RADE!!!!!!!
kuźwa jaka jestem z siebie dumna ze nie narobilam pod siebie.No igiel sie boje strasznie.. ale zmierzylam sobie cukier. sama!!!!! ale serce bilo jakbym miala palca uciąc :D

no i 130 godzine po posilku ;/ a taki dobry krokiecik byl.



Pycia ja tez w kolo na idiotów natrafiam. w sobote np.. przyjechal do nas taki "znajomy" po krolika miniaturke. Samca mamy i on chcialby do samicy go. No ok.. z Ł sie dogadał.. niech se krolik pouzywa :) Koles widzial mnie moze 4 razy.. w tym 2 razy w tej ciązy. I do mnie z pretensją.. czemu ja znowu w ciązy. No morda mi opadła. Gdzie ja zawsze umiem odpowiedziec tak mi wtedy zychwa o schody jebla. Jak podnioslam to mowie., ze moja sprawa w ktoej ja ciązy, z kim, po co i jak zrobiona. A ten do mnie ze " tyle tych dzieci narobicie kto to chowal bedzie??" to mu mowie ze ile zrobie tyle wychowam, ja!! nie on. Pod sklepem nie stoje nie prosze o pieniadze ani o nic. A zresztą co go boli.. moja dupa moja sprawa ile ja dzieci bede miala. Nie zna mnie.. a co najlepsze.. sam mial 1 dziecie.. przyjechal ze sląska na podlasie..z . firmą.Remonty drog. Tak pokoj wynajmowal u takiej rozwodki z 2 dzieci ze jej sie okres spoznial.No i skoro sie spoznial to on zostal.. wiec lącznie maj na utrzymaniu 4 dzieci. 1 jego, 2 jej.. i jedno wspolne. a on mi ku.wa wylicza ile ja moge dzieci miec, gdzie nawet niewie jak ja mam na imie. noooooooooz. Powiedzialam do Ł ze jak jeszcze raz cos on do mnie ta temat jakiejs oilosci powie to miedzy oczy mu trzasne ( nie dla Ł ), pojedzie na ten sląsk szybciej jak tu jechal.
 
tren nie rozumiem co gkogo interesuje ile będziesz miała dzieci będziesz chciała to sobie zrobisz kolejne i kolejne :)
nie przejmuj się:)
 
Pycia - gratulacje glukozy ;). Tren - jestem tego samego zdania, kazdy ma swoje życie i niech się nim interesuje. A pozatym nie wydaje mi się żeby trójka dzieci to było coś niespotykanego na temat czego można byłoby plotkowac i gadac bezsensu...:) także miej to gdzieś ;). Lalki, klaudixxon - trzymajcie się, myslcie pozytywnie a napewno będzie ok ;))
 
Tren daj spokój nie masz się co takim pacanem przejmować, niektórych boli, że inni dają sobie radę i są szcześliwi z pociechami.
Coś przypętały się do nas jakieś sprawy szpitane, trzymam kciuki za Was wszystkie, żeby zdrowie powróciło, musi innej opcji nie ma!!
Po glukozie cały dzień czuję się źle. Wypiłam ta glukozę bez cytryny, też ciepła. Nawet mi smakowała, ale po niej zaczeły dziać się ze mną dziwne rzeczy. Pielęgniarka ledwo mnie odprowadziła na kozetkę, mdlałam w dodatku miałam strasznie niskie ciśnienie. Po godzinie mi się poprawiło, ale nieźle najadłam się strachu. Jutro wyniki....
Cały dzień ledwo się trzymam się na nogach...aż się boję tych wyników.
Z wyprawką musiałam przyśpieszyć, bo jeszcze te sprawy wykończeniowe z mieszkaniem...
ZDROWIA WAM ŻYCZĘ a szczególnie tym co w szpitalu.
 
reklama
Kaha91 - tak dojechalam ;) nawet wozek mam już złożony :p już bym w sumie tak sobie z Malutkim w nim pospacerowala ;) tak mi się tu nudzi samej jak mąż cale dnie w pracy.. Czekam aż szafę kupimy to zaczne ciuszki prac prasowac układać to chociaż czas mi trochę zleci ;) jutro mam tutaj wizytę u lekarza..ale jakos bez szału na nią czekam bo ostatnio w Pl byłam więc wiem na czym stoję a zwazyc się czy zmierzyć ciśnienie mogę sobie w domu...gdyby chociaż to USG robili..a tak...nawet Nikosia nie zobacze...<3
 
Do góry