reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

Hej dziewczyny u nas gorąco że nie idzie oddychać, młody też szaleje od rana w sensie że daje mi popalić. Teściowie chcą jechać z nami nad rzekę ale ja nie wiem jak ja tam wytrzymam chyba że pod drzewkiem bo inaczej nie mam zamiaru nigdzie jechać.
Pycia gratuluję !
Tren o to już wtorek, super trzymam kciuki byś się dowiedziała kto tam sobie mieszka
 
reklama
Maggie u nas tez gorąco.Ale dom mam drewniany i jest ciut chlodniej. nie licząc chlopców pokoi teraz bo są od zachodu ;/

I tak, we wtorek ide na usg. prywatnie.. bo mnie ta niepewnosc do szalu doprowadza. A jak mi sie bobas nie pokarze, to mu kurde potrace jak na chrzciny dostanie :) O!!!!!!
 
TRen- też mam wizytę we wtorek ;-) Synek pokazał się dopiero w 7 miesiącu, liczę na to, że lekarz teraz potwierdzi dziewczynkę, bo jak się okaże, że chłopak, to będą jaja :-p bo akurat kończę powoli 6 miesiąc
 
Ewka, raczej nikt by ze mną nie wytrzymał.... Jestem zołzą i dobrze mi z tym :) Aż się tej mojej paskudzie czasem dziwie jak ze mną wytrzymuje....

Kupiłam sobie tą cudowną bielendę na puchnące nogi. Od rana w trasie, wróciłam z zajęć, zrobiłam ciasto, posprzątałam, a nogi nic! Zero opuchlizny :) Tylko teraz stawy bolą...

Pies porwał mi truskawkę, a teraz próbuje mnie nią nakarmić... :-D
 
Aali super, ze już w domku!

Pycia gratuluję!

Engacka dobrze widzę, ze córa ma urodzinki? 100 lat! ja chodziłam z pierworodnym do kina od 2 urodzin, ale na takie poranki bajkowe dla maluchów, takich "zwykłych" bajek dalej się boi i chce wychodzić... za to drugi się nie boi ale się nudzi po pół godziny

Maggie nie wiem, czy bym się zdecydowała w taki upał nad wodę, niby dziec Ci się wybawi, ale jak nie dorwiesz cienia to koniec świata...

Aneta nie masz się co martwić, że mały, jeszcze nadrobi:-)

ja też mam drewniany dom, do tego dobrze docieplony, więc jak tylko pilnuję zamykania okien to max do 22 st dochodzi, w nocy porządnie wywietrze i jest chłodniej, więc jest super, gorzej jak trzeba na zewnątrz wyjść... o dziwo dziś nic nie puchnę:-)
 
Ewka84 miała 31 maja, cos suwaczek nie ogarnia :D ale przekazałam małej, podziękowała :)
Moja w domu wysiedzi na kanapie nieraz i cały film, z małymi przerwami na skakanie dookoła stolika :D jutro właśnie idziemy na taki poranny seans, wczoraj przy rezerwacjii biletów byliśmy jako jedyni na sali więc przyjamniej będzie mogła sobie do woli wstawać i komentowac jak to ma w zwyczaju :D
 
Dzięki dziewczyny za gratulacje, bardzo mnie cieszy ta trójczyna. Dzisiaj upał straszny, podziwiam osoby które leżą w samym słońcu, mnie to w cieniu upał męczy. Dzisiaj byłam w sklepie i słuchajcie stoje grzecznie w kolejce a taka Pani przede mną może nie Pani dziewczyna coś w moim wieku mnie przepuściła w kolejce, mówiła, że sama w ciąży była i nie mam się krępować tylko mam przed nią wejść do kasy, natury takiej nie mam żeby wymuszać pierwszeństwo ale takie zachowanie było na prawdę bardzo miłe i szczere. Kobieta była w ciąży to sama wie jak to jest, dzisiaj strasznie napuchnięta byłam a piłam wodę jak szalona. Kupiłam sobie letnie spodnie ciążowe, meczące są zwykłe czarne leginsy. Też tak macie, że truskawki byście mogły jeść cały czas??? Truskawki jakoś zawsze jadłam ale nie aż tak zeby codziennie.
 
Pycia w Polsce w pierszej ciąży też zdarzyło się, że ktoś mnie wpuścił czy coś. To mega miłe :) za to teraz w Anglii to jeszcze się wpychają przede mnie, albo biegną jak te dzikusy do kasy (szczególnie w sieciówkach, w primarku najgorzej) i nawet nie patrzą gdzie i jak machają rękami i wieszakami. Tutaj ciężarna nie ma żadnych "przywilejów".
A co do owoców to ja tak mam z arbuzem, mogłabym pochłonąć całego na raz - tylko brak miejsca w żołądku mnie powstrzymuje :D
 
Ostatnia edycja:
czesc porannie.
Wczoraj z chlopcami bylam za dmuchanym placu zabaw. Oskar w tym gipsie zasuwal jak szalony. Potem zakupy.. i w domu bylismy ok 21.
przynajmniej chlodniej bylo jak jechalismy.

dziś za to idziemy z chlopcami do wsi na dzien dziecka. Pierwsza taka impreza u nas, bo remize w lutym otworzyli. Juz slysze jak te wszystkie wiszące na sztachetach baby przezywają ze ja w ciazy i piechotą, albo quadem pojade.. dopiero bedzie temat do gadania, dziecie w gipsie... 3 w drodze... sensacja, bo my po za wsią mieszkamy i nawet jak zablądze to tam nie chodze. No chyba ze jak dziś impreza dzieciom.. to wtedy :) A jutro F do Fikolandu z klasą. a O na zdiecie gipsu.... i rajd z matką po ciuchlandach ( dobrze ze on tez lubi tak w ciuchach szalec ).

szukalam wczoraj jakies kremu na opuchniete nogi i doopa. caly auchan przeszlam i nima. a do apteki tradycyjnie.. zapomnialam.
 
reklama
Cześć Dziewczyny.
Nie było mnie kilka dni i nadrabiam zaległości na forum.

evelinkua gratuluję 3 dzieciaczków. Nie będziesz się nudzić po porodzie:) Ale jak będziesz miała dobrze gdy dzieciaczki podrosną i razem będą się bawić.

maggie2205 trzymaj się. Nie jest łatwo samej w domku z dzieckiem i jeszcze w ciąży. Ja też boję się jak to będzie we wrześniu jak będzie dwójka. Mojego męża też często nie ma i nie wiem jak to będzie w te dni, gdy z wszystkim będę musiała sobie radzić sama. Co do ćwiczeń na YT to ja znalazłam zestawy ćwiczeń
z Andżeliką Pióro. Przekonało mnie do niej to, że zaczęła je nagrywać będąc w ciąży.

Olasec jak tam samopoczucie? Mam nadzieję, że lepiej się już czujesz.

Klaudixxon zazdroszczę udanych zakupów. Oh marzą mi się samotne zakupy. Ja zazwyczaj idę na zakupy z moimi mężczyznami, a to nie to samo:) Im zawsze jest za długo i połowa rzeczy na pewno jest niepotrzebna. Ale samej puszczać mnie nie chcą:)

Wiola84 gratuluję wagi Jasia. Mój lekarz nie chce mi podawać wagi do 30 tygodnia, żebym się nie przejmowała i nie porównywała. Nie będę się z nim kłócić w tym temacie, gdyż trochę wizyt mi jeszcze zostało:)

pycia17 ale masz fajnie, że już po wizycie u dentysty. Ja idę we wtorek na leczenie i mam nadzieję, że będzie bezboleśnie.Gratuluję zdanych egzaminów

kaha91 może złóż oficjalny wniosek do rektora, żeby jednak przeprowadzili obronę mimo, że nie ma wymaganych 3 osób. Może ze względu na ciąże potraktują Cię w sposób indywidualny

gosiamat gratuluję mieszkanka.

milusia83 podziwiam Cie za taką aktywność zawodową. Ja też zawsze w biegu w pracy, ale teraz już odpuściłam, bo zaczynałam się źle czuć i kiepsko się odżywiałam ze względu na ciągły brak czasu.

otoKika co do szkoły rodzenia to u mnie po prostu te dziewczyny które nie chcą ćwiczyć (z różnych względów) to opuszczają te zajęcia. Każda z nas wie jak się czuje i na ile może sobie pozwolić. Zresztą, gdybym miała zalecenie od lekarza, zeby nie ćwiczyć to na pewno bym tego nie bagatelizowała.

ananka jak tam walka z infekcją? Ja już 3 razy się leczyłam w tej ciąży i infekcje ciągle wracają,

na20talli super pomysł z muzyką. Mój mąż też już kształci muzycznie córkę:)

Anula09, Dżejka, ewka84 nic się nie przejmujcie chwilowym bałaganem. Ja też próbuję mojego M podszkolić w sprzątaniu, ale to nie jest takie proste. Chyba niewielu facetom przeszkadza taki codzienny nieład w mieszkaniu. Mój oczywiście twierdzi, że bardzo lubi jak jest czysto, ale żeby posprzątać to już ja muszę go zagonić do pracy. Sam z siebie to niekoniecznie:) Ale staram się za każdym razem prosić o wykonanie małych, konkretnych prac

Aali_ dobrze, że wszystko jet ok i wypuścili Cię ze szpitala

Tren udanej imprezy. Nie daj się tym wszystkim komentarzom i bawcie się dobrze:)

Długi weekend okazał się dla mnie dosyć ciężki. Pomagałam siostrze przy opiece nad dziećmi bo ma mały remont.Wczoraj wróciłam i jestem padnięta. Także dziś będzie dzień lenistwa czego i Wam życzę.

 
Do góry