Wrześniowe mamy 2015

[Mka10]

tez myślę, ze nie ma się co takimi głupimi porównaniami przejmować, ja w 2 ciaży byłam na chodzie do samego końca, no, ale wtedy był kwiecień i przyjemne temperatury... kazdy jest inny, każda ciaża inaczej przebiega, warunki zewnętrzne sie zmieniają, no ale ludzie uwielbiają głupio pogadac, teraz to jeszcze pół biedy, bo wiemy, ze trzeba to olać, gorzej mają dzieciaczki na które takie porównania ogromną presję wywierają, a niestety nie da sie ich przed tym ochronić...

Aneta jak tam?

 

[kołtunek]

Motylek - biorę nospe forte.
Kaha - nie martw się, najważniejsze, że leczysz infekcję. Musi być dobrze.
Anula - wiem co czujesz, bo w pierwszej ciąży to przeżywałam. Lezałam od początku do końca (zresztą tak jak teraz) i ciężko mi było się przyzwyczaić do tej sytuacji... w drugiej ciąży przyjełam to na spokojniej dużo
Jolka - mój synek też dał mi dziś wolne i wstał o 7;25! a zwykle 6
Aneta - trzymamy kciuki za wizytę
Ivon - my jak uczyliśmy synka spania w swoim pokoju to obiecywaliśmy mu nagrody, za 1 dzień spania np. lody, za 2 jakaś gazetka, za tydzień zabawka. Po 2 tygodniach przestał się budzić i spał sam i tak jest do tej pory. Mial 4 lata wtedy
Pycia - u mnie nie porównują bo znają mój charakterek, że od razu bym wybuchła i awantura gotowa.
Ewka - to pewnie opuchlizna ten wzrost wagi co zrobić... trzymaj się
Iwon - ja przytyłam 5 kg
Maggie - ja też jeszcze nic nie wiem o moim porodzie jeszcze nie zdecydowałam czy SN czy CC. Szpital niby wybrany ale M coś mówi o prywatnej klinice ale sama nie wiem

 

[TRen]

tren a w poprzednich ciążach też na rowerze jeździłaś?

!

Na początku tak, do ok 4 m-ca. Bo zaszlam w ciaze lispiec-sierpien.. i z oboma mialam termin na koniec kwietnia. A w kwietniu juz nie.. bo sie rozpaslam przez zime

o 7.30 pojechalam z F do kuzynki, bo z nią F do szkoly jechał. I na chwile ja do miasta. wrocilam do domu po ok godzinie. cala mokra, wkurzona bo spocona, wlosy posklejane... i zero tlenu do oddychania... a jeszcze ten mondziol moj.. czyt. Filip zapomnial mi powiedziec ze dziś jest turniej tanca i wypada zeby byc na galowo. turniej o 9.30 sie zaczyna. wiec ja pedem do domu, prasowac koszule.. budzic Ł.. i do szkoly. no mokra jak szczur. morda czerwona jakbym zaraz wylewu miala dostac. Starszy mondziol ( Łukaszek ) pootwierał okna w aucie jak jechalismy... nie musze chyba opisywac jak moja fryzura wyglądala.. taka spocona i uczesana przez przeciąg. wlosy nam do ucha sciete. Ale nikt nie ryknął smiechem mi w twarz., ani zawalu nie dostał.. ani nie patrzyl jak na kosmite, czyli nie bylo tragicznie

 

[lalki]

gosiamat a co to za fotel?

gosiunia1993 powodzenia na operacji dla męża i obyś nie musiała się strasznie stresować-choć zawsze człowiek jakoś przeżywa takie sytuacje...

kaha91 no właśnie jeszcze nic nie zakupiłam na te stopy... :/ i generalnie na wygląd to one nie wyglądają tak jak by mi popuchły ale mam takie uczucie że mam je jak z gąbki i takie ciężkie... współczuje tych wymiotów... masz szybkie tępo widzę, co chwile gdzieś jesteś jak nie szkoła, to uczelnia i jeszcze parę innych spraw - może też ze zmęczenia ta krew z nosa...

ewka84 co do trasy... nie było warto :/ okazało się że samochód to jeden wielki wrak... tzn z wyglądu wszystko cudnie pięknie ale jak zobaczyliśmy silnik i jak odpala to masakra...gorzej niż traktor! A Ci co sprzedawali byli na 100% przekonani że jak tyle kilometrów przejedziemy to na pewno kupimy... No i byli strasznie nie mili ... eh. co za ludzie...

TRen podziwiam za ten rower... ja bym się nie odważyła haha na ogórki też ostatnio mnie wzięło ale już mi się przejadły a na te skurcze to Magnes bierzesz?

wiola84 uważaj żeby się nie zarazić ! zdrówka dla męża

pycia17 jestem w szoku z tą położna... nie myślałam że już ludzie tak rezerwują! trzeba zacząć poważnie o tym myśleć... mnie może i nie porównują ale widzę jak patrzą jak mówię że nie mam siły czegoś tam zrobić... w szczególności rodzina męża.. :/

Lady Agnes z jednej strony może i lepiej że cyce się nie mieszczą niż brzuch miałby Ci się nie mieścić

na20taliii powodzenia na szkole rodzenia ja zaczynam 12 czerwca ale kiedy skończe to nie wiem

Klaudixxon mi tak leci z piersi że w nocy się budzę i mam cała koszula albo piżama jest mokra... lekarka mówi że to bardzo dobrze ale w dzień na staniku widzę plamy a w nocy śpię bez stanika to normalnie nie do opanowania haha ale podobno to świadczy o tym, że będziemy miały pokarm, więc niech se leci a co do infekcji to też miałam tylko 1 jak na razie i lepiej żeby już się nam nic nie przyplątało...

Jolka6621 ja też bleduch jestem teraz ciesz się że tak Cie na brązowo wzięło... jak nie byłam w ciąży to się poszło na solarium przed latem i już inna cera a teraz to jak bym z mąki wyszła

Anula09 nie jesteś sama... ja też zawsze aktywna a teraz siedzę w domu a jak mam gdzieś wyjść to myślę czy mi się chce jak się czuję i takie tam... Jeszcze troszkę i nam przejdzie i będziemy mamami na pełen etat i nasza aktywność będzie nieporównywalna

Jolka6621 narobiłaś mi ochoty na słodkie

aneta1991 czekamy z niecierpliwością

Ivon17 na pewno dacie radę może do czasu porodu mały się już nauczy spać w swoim pokoju i nie będziesz musiała tak czuwać jak teraz

atagaa zaszalałaś z tą wyprawką ja jeszcze do końca nie wiem co mam kupić haha


Ja od rana jestem leniwa ale mam ochotę zrobić jakieś ciasto, obiad tylko co na ten obiad haha
Miłego dnia kobietki!

 

[TRen]

Biore magnez. Ale to nie są takie zwykle skurcze jak te ci zazwyczaj za lydki chwytają czy za powieke. Mam wrazenie ze czucie w dloni mi zanika, wtedy zaczynają mi sie sciągac palce i wyprostowac ich nie moge bo juz czesci dloni nie czuje.

 

[lalki]

TRen to wspomnij może o tym lekarzowi... Mi też się tak czasami robi w nocy jak śpię ale to czuję, że np mi krew z ręki odpłynęła i nie mam czucia w dłoni... :/

 

[aneta1991]

Tren to miałaś przeżycie z urwisami Prawie jak rodzinka.pl Zazdroszczę :-)!
lalki ja też ochoty do gotowania/pieczenia nie mam, ale naspraszałam sobie na jutro gości i muszę się wziąć w końcu do roboty

Jestem po wizycie - opisałam w odpowiednim wątku

 

[otoKika]

wiola84 ja mam termin na 8.09, a szkoła trwa chyba do końca czerwca;

Pycia17 to ja się biorę za szukanie, bo też na żelaznej planuje, każda ciąża i każdy poród są inne, tak jak ludzie, jeden biega codziennie, inny nie, porównywanie jest bezcelowe :/

 

[TRen]

lalki my niedawno tez auta szukalismy i powiem ci ze znalezc dobry samochod za dobrą cene to trzeba sie naszukac. Tez wiele widzialismy fajnych, na zdieciach ladnych w dobrym stanie. Ale albo silnik pluł, albo nie odpalał, abo progi tak zjedzone przez rdze, ze ja bym bala sie drzwiami trzasnąc zeby coś tam nie odpadło. A raz jeden Facet twierdzil ze ma auto w Bdb stanie. ze progi calutkie, ze caly taki cacy ,. nic tylko brac bo okazja. Ł zajrzal pod spod.. a tam w progach dziura dziure gonila.. dotknął palcem i farba odpadla. to sie facet przyczepil ze Ł mu auto zniszczyl. Pytam jak?? skoro farba spadla to znaczy ze tam zero blachy.. sie nie trzymala do powietrza. a ten dalej swoje.. ze on rano progi mial, a teraz Ł mu je uszkodził. No jak na idiote popatrzylam.

 

[evelinkua]

Cześć dziewczyny...

Jestem w 24 tygodnu więc czasem czytam wasze forum...
Wiem już teraz że maluchy (3) urodzą sie sporo wcześniej - najpóżniej w 36 tygodnu więc jednak zostanę pewnie sierpniową mamusią (mam nadzieje że nie lipcową)

pozdrawiam