reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

kasiaam z tego, co mi wiadomo, to w sadach się bez problemu takie sprawy z zusem wygrywa, a poza tym chyba kontrola działalnosci firmy jest poza kompetencja zusu, raczej policja i prokuratura w kierunku wyłudzenia, albo liczne dziwne inspekcje w zależności od rodzaju działalności, zus może Cię przebadać, czy faktycznie jesteś niezdolna do pracy, sprawdzić czy pomimo niezdolnosci tej pracy nie wykonujesz, czyli faktycznie nic Ci nie wolno robić, tylko obowiazki pracodawcy musisz wypełniać (więc na wszelki wypadek dobrze dac komuś pełnomocnictwo notarialne do spraw wszelakich...) no i pełną kontrolę dokumentacji czy aby się o jakiś grosz nie pomyliłaś...

tren tez to mam, najpierw odpoczywam, póżniej sie narobię, coś mnie zaczyna boleć i mówię sobie, ze byłam głupia, bo powinnam więcej odpoczywać, i tak do następnego razu...

gosiamat miło Cię widzieć, super, ze wakacje się udały!
 
reklama
gosiunia twoje też świetne :))

lalki co do kontroli to właśnie ostatno ginekolog mi wspomniał że dostaję dużo pism z zusu i żebym się miała na baczności
i ogólnie na ostatni weekend maja kładzie mnie do szpitala na 3 dni żeby się mnie ani jego nie czepiali bo się wzięli za ciężarne że siedzą na l4. :D
ciekawe tylko co by było gdyby cię w domu nie było...a ja mam niestety wpisane 1... że muszę leżeć, super...
literki do takiej dłuższej wstążki zaczepie :D widziałam patent u koleżanki i wyglądało super no i na ściane nad łożeczkiem bo Jaś będzie spał z nami w sypialni:))


gosiamat ja chodzę do BABI MEDU na szkołę rodzenia a będę rodzić na bonifratrów jak się nic nie zmieni:)



ja już piszę do was z nowego mieszkanka podpięli właśnie mi internet. czekam na transport lodówki, pralki ,szafy łożka i całą ekipę do noszenia:D
dzisiaj tutaj zostajemy na 1 noc. powiem szczerze że jestem wykończona! nogi mnie bola, plecy... napracowąłam się strasznie, marze żeby dzisiejszy dzień się skończył szybko i żeby ogarnąć troche tych pudeł co stoją w pokoju Jasia:D sporo rozpakowałam ale ciągle ich przybywa.

miłego dnia i dużo spokoju wrześnióweczki!:))
 
Hej dziewczynki miłego weekendu Wam życzę, u mnie właśnie deszcze pada a cały tydzień piękna pogoda. Mieliśmy iść na grilla a tu nici ...
 
A u nas po porannym deszczu wyszło słońce :-) wczoraj miałam tak jak TRen, non stop coś robiłam, skończyłam o 22:05 czyścić dywan i poszłam spać, dosyć długo zasnąć nie mogłam, a jak już zasnęłam, to śniło mi się usg i że jeden lekarz mówił, ,że dziewczynka, a drugi pokazywał, że przecież siusiaka ma i to chłopiec :-D któryś jednak dobrze mówił :-D Dzisiaj mam lajtowy dzień, bo wczoraj wszystko posprzątałam, więc mogę śmiało iść popołudniu na imprezę, a jutro na parapetówkę. Z tym zusem, to chyba wygląda na to, że robią kontrolę u lekarzy, którzy wystawiają masę l4. Kaha91, a na jakiej podstawie on Cię w tym szpitalu zostawi te 3 dni? Miłego weekendu! :-)
 
dziś zdycham bardziej niz wczoraj. najpierw zakupy w auchanie, potem szybki obiad, pranie wywiesic bo wstawilam przed auchanem, drugie wstawi, posiac fasolke.. a jak sialam to zaczely mnie chwasty w truskawkach draznic, wiec musialam opielic to. a teraz ledwie siedze, tak kregoslup boli. i biodro. czuje jak mi coś w kosci boli.

Kupilam dziś jakiegos pnkącego krzaka. nie pamietam nazwy, ale coś do clematisa podobnego. i musze jeszcze posadzic.

i kuźwa mac. zajzdza mi na podworku pdlinął.stko to moze byc i moze lezec wokól pola, lasy.. wszystko to moze byc i moze lezec wszedzie. normalnie by mi nie przeszkadzalo.. no lezy cialko to i sie rozlozyc musi, ale teraz mam tak czuly wech ze oddychac nie moge. Tak samo w sklepach, w autobusie.. no niedaj boziu ktoś mocno wyperfumowany lub zaciągający potem. az kolory zmieniam tak mi niedobrze.

wczoraj kilka razy bobas moj dal o sobie znac. no ma sile... i dziś ze 2 razy. mam nadzieje ze juz jego/jej ruchy nabiorą siły
 
jolka6621 z tego co wiem to każdej dziewczynie co daje l4 daje skierowanie do szpitala własnie nie wiem na jakiej podstawie.. wkurza mnie to ale co poradzę;/
 
Ja jak zwykle nie mogę nadrobić ;-) Odkąd starszy łobuz nie śpi w dzień to już czasu na nic nie mam... Na szczęście w miarę szybko pada wieczorem;-)

Też mam ciągoty na słodkie i alkohol ale nie wiem jeszcze co będzie ;-) Ja mam zwolnienie krus i jeszcze nie słyszałam od kątroli;-) Ja łażę koło domu codziennie coś robię, jak to na wsi.. A to kwiatka posadzę, a to trawę wykoszę.... Mam nadzieję, że żadna kontrola mnie nie dopadnie...

Czuję się ostatnio jakoś wyjątkowo dobrze... Nawet za bardzo plecy mi nie dokuczają, chyba, że przegnę z robotą...
Po niedzieli czeka mnie picie glukozy.... Już się cieszę....
 
Dziewczyny Witam ;-) powróciłam na dwa dni niby w celu dogadania się z teściowa, ale niestety mimo że mieszkaliśmy tu dwa lata czuje się tu obco po tej kłótni i w poniedziałek znowu wracam do mamy będziemy szukać stancji. A później pomyślimy coś o swoim.

Byłam na USG synus rośnie 23 tydzień ;-) i również dostałam skierowanie na glukoze obciążająca.
 
reklama
Viola to już nie śpi? masakra, ja miałam podobną różnicę i pamiętam, ze najpiękniejszy czas był jak sie już nam uregulowało, wstawali rano, młodszy szedł 9-10 spać, wstawał po 2 godzinach, koło południa starszak szedł spać na 2 h, a jak wstał to znów młodszy koło 3 w kimę, takze prawie cały dzień miałam na głowie tylko jednego...

Kaha super, ze już na swoim! 3 dni w szpitalu jakoś wytrzymasz, bylebyś jakiegoś neta miała albo dobra ksiazkę:-)

Jolka
myślę, ze jakiś powód do obserwacji szpitalnej zawsze sie znajdzie, zwłaszcza jak dr w szpitalu pracuje, toż oni piszą w karcie co chcą, a podstawowe badania zawsze mogą zrobic, tak dla jaj magnez podać...

Paulus super, ze synuś rosnie! powodzenia w poszukiwaniu czegos swojego!

cos ta pogoda jakaś nie teges, mam nadzieje, ze się poprawi, wczoraj niby też się tak zbierało na deszcz, ale cały dzień wytrzymało, nawet udało nam się do tężni wybrać trochę soli powdychać i wszelakie okoliczne place zabaw zaliczyc:-)

udanej niedzieli!
 
Do góry