reklama
aneta1991
Fanka BB :)
"Chodzące L4" upoważnia do takich czynności jak np. udanie się na ewentualne zabiegi, kontrolną wizytę lekarską czy po codzienne zakupy żywności.W sytuacji, gdy z ustaleń kontroli wynika,że w okresie orzeczonej niezdolności do pracy chory wykonywał czynności niezbędne dla zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, gdyż nie było innych domowników mogących wykonać te czynności (np. zakup podstawowych artykułów żywnościowych, realizacja recepty na leki) nie można uznać że chory niewłaściwie wykorzystywał zwolnienie lekarskie pomimo adnotacji na zwolnieniu lekarskim „Chory powinien leżeć”.
W razie jakby ZUS przysłał wam kontrole, a was nie było w domu musicie wystosować odpowiednie pismo uzasadniając co w danym czasie robiłyście.
M
Mka10
Gość
lalki tak myślę, ze jedna kontrola styknie:-)
ja jak byłam na zwolnieniu to starałam sie raczej w domu siedzieć, na większe zakupy itp takie, co chciałam osobiscie to jeżdziłam jak miałam lekarzy, a ja miałam tylko zakaz siedzenia i stania, chodzenie wskazane:-) tyle, ze mnie też nie jest łatwo znaleźć, bo tak mamy porypaną numerację, ze są 3 sąsiednie domy między pięcset coś a niepełne dwieście jest dwadzieściapare, a o jeden nr mniej jest jakieś 800 m w zupełnie inna stronę, za każdym razem muszę pod najbliższy sklep wychodzić po tych, co jeszcze tu nie byli, tylko listonosze i 1 firma kurierska nas znajduje:-)
ja jak byłam na zwolnieniu to starałam sie raczej w domu siedzieć, na większe zakupy itp takie, co chciałam osobiscie to jeżdziłam jak miałam lekarzy, a ja miałam tylko zakaz siedzenia i stania, chodzenie wskazane:-) tyle, ze mnie też nie jest łatwo znaleźć, bo tak mamy porypaną numerację, ze są 3 sąsiednie domy między pięcset coś a niepełne dwieście jest dwadzieściapare, a o jeden nr mniej jest jakieś 800 m w zupełnie inna stronę, za każdym razem muszę pod najbliższy sklep wychodzić po tych, co jeszcze tu nie byli, tylko listonosze i 1 firma kurierska nas znajduje:-)
maggie2205
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2012
- Postów
- 1 696
Lalki ja także będę mieć córeczkę a ciągoty mam dokładnie te same czyli alkohol i słodkie
Lalki dobrze, że tą kontrolę masz już za sobą. Ja na swoją czekam 
prowadzę firmę od lutego, zwiększyłam w poprzednim miesiącu zus i Pani już mnie poinformowała, że mogę spodziewać się kontroli... Na razie nie jestem na zwolnieniu, ale jak tylko pójdę pewnie mnie sprawdzą. Z tym, że pewnie u mnie głównie będą sprawdzać czy firma działa, czy tylko podpucha na wyłudzenie kasy.
Ja wczoraj przeleżałam cały dzień, dziś byłam na 4h w pracy i trochę lepiej się czuję. Nie mam już takich bóli.
Także kochane odpoczywajcie ile wlezie! :-)
prowadzę firmę od lutego, zwiększyłam w poprzednim miesiącu zus i Pani już mnie poinformowała, że mogę spodziewać się kontroli... Na razie nie jestem na zwolnieniu, ale jak tylko pójdę pewnie mnie sprawdzą. Z tym, że pewnie u mnie głównie będą sprawdzać czy firma działa, czy tylko podpucha na wyłudzenie kasy.Ja wczoraj przeleżałam cały dzień, dziś byłam na 4h w pracy i trochę lepiej się czuję. Nie mam już takich bóli.
Także kochane odpoczywajcie ile wlezie! :-)
Witajcie dziewczyny 3 dni mi zajeło, żeby przeczytac zaległe posty. Kurcze, ile sie wydarzyło u Was. Cieszy mnie, że u dzidziusiów wszystko dobrze. Ja pojechałam troche wypocząć, tak spontanicznie z mezem postanowaliśmy. Nikomu nic nie powiedzieliśmy prócz rodziców, żeby sie nie martwili. A teraz sie niezle przestraszyłam, jak przeczytałam, że Lalki miała kontrole. Ważne, że wypoczełam i porozpieszczałam się trochę. Dziś odwiedziłam z mezem sklep Viki w Zabrzu. Duży wybór, ale Pan na wózkach był tak nieuprzejmy, za to Pani na łożeczkach super. W lipcu się tam wybierzemy na zakupy.
Ja kupiłam proszek dla dzieci bobini, ale z praniem będę czekać. Na zęby dentyska mi poradziła kupic witamine A i D rozgnieść i wmasować w dziąsła, bo mnie dziąsła bolą. Wczoraj byłam na wizycie, bo mam aparat, więc muszę chodzić często na kontrole. Na szczęście nic do leczenia.
Ananaka mam tez duży problem z teściami...ale postanowiłam, że nie dam się już im tak łatwo sprowokować. Ważne teraz zdrowie dziecka, a jak będę się nimi przejmować to tylko dziecku zaszkodzę. A oni nie są tego warci. Wiem, że nie jest łatwo sie nie przejmowac, ale trzeba próbować.
My 27 września będziemy mieć 7 rocznicę ślubu. Mamy 33 lata oboje z meżem. Tabletki odstawiałam w listopadzie i od stycznia zaczeliśmy się starać tak, żeby może do czerwca się udało... a udało sie wcześniej ;-) W grudniu mamy odebrać mieszkanie i wykończyć reszte, więc wiele w tym roku nas czeka. Ale bedzie trzeba sobie poradzić i damy rade.
Zaczynamy szkołę rodzenia też w Chorzowie w czerwcu. Kaha chodzisz na Strzelców Bytomskich? Bo ja chyba tam będę rodzić. U Sadowskich mam drugie prenatalne 14 maja i chce już naprawdę wiedzieć, co tam mi w brzuchu siedzi. Dalej nie czuje ruchów, oprócz jednego razu dawno temu- tak jakby rybka mi w brzuchu pływała.
A piersi to tak bolą, że hej....
Zdrówka dziewczyny i rozpieście siebie w weekend;-)
Ja kupiłam proszek dla dzieci bobini, ale z praniem będę czekać. Na zęby dentyska mi poradziła kupic witamine A i D rozgnieść i wmasować w dziąsła, bo mnie dziąsła bolą. Wczoraj byłam na wizycie, bo mam aparat, więc muszę chodzić często na kontrole. Na szczęście nic do leczenia.
Ananaka mam tez duży problem z teściami...ale postanowiłam, że nie dam się już im tak łatwo sprowokować. Ważne teraz zdrowie dziecka, a jak będę się nimi przejmować to tylko dziecku zaszkodzę. A oni nie są tego warci. Wiem, że nie jest łatwo sie nie przejmowac, ale trzeba próbować.
My 27 września będziemy mieć 7 rocznicę ślubu. Mamy 33 lata oboje z meżem. Tabletki odstawiałam w listopadzie i od stycznia zaczeliśmy się starać tak, żeby może do czerwca się udało... a udało sie wcześniej ;-) W grudniu mamy odebrać mieszkanie i wykończyć reszte, więc wiele w tym roku nas czeka. Ale bedzie trzeba sobie poradzić i damy rade.
Zaczynamy szkołę rodzenia też w Chorzowie w czerwcu. Kaha chodzisz na Strzelców Bytomskich? Bo ja chyba tam będę rodzić. U Sadowskich mam drugie prenatalne 14 maja i chce już naprawdę wiedzieć, co tam mi w brzuchu siedzi. Dalej nie czuje ruchów, oprócz jednego razu dawno temu- tak jakby rybka mi w brzuchu pływała.
A piersi to tak bolą, że hej....
Zdrówka dziewczyny i rozpieście siebie w weekend;-)
reklama
