reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2015

Hej.

Bosz.. przeinstalowywalam windowsa w laptopie bo mi sie jakies wirusy powkradaly. Myslalam ze tym laptopem to juz o ziemie trzasne.. plyty wypluwał. az w koncu załapał.


czekam na kuriera. szafe ma nam przywiezc. chcialam juz starą wynosic, ale jutro chrzestna Oskara i tescie przyjezdzają wiec daruje sobie.. bo 1 dzien ubrania musialyby przelezec w kącie. a z 2 dzieci wpadną.. jedno 5 lat drugie prawie rok. Nie dam im tej frajdy zeby mi "porządek" w ciuchach robili :)
 
reklama
Aneta1991 ale super, musisz koniecznie cześciej śpiewać :) hehe jak to pisałam to akurat moja Hania mnie kopnęła, chyba też jej musze pośpiewać [emoji6]

Klaudixxon wciskaj się gdzies indziej, bo się tylko będziesz niepotrzebnie denerwować

Alexandra1981 weź nie strasz, że głupi ZUS tak się ociąga, bo nie będę miała za co wyprawki wymarzonej skompletować :/ [emoji6]
 
Co do zusu i pieniędzy które powinnam juz dawno dostać to nałaziłam się i do pracodawcy i do zusu, nadzwoniłam sie do nich i nawt pismo do zusu pisałam. Jestem zatrudniona w małej firmie wiec po 33 dniach zwolnienia płaci zus. Zwolnienia przekazywałam pracodawcy a on miał już wszystko dalej załatwić ale jak się okazało jednak trzeba wszystko samemu załatwić bo inaczej coś gdzieś może zaginąć, bądź nie dotrzeć - bynajmniej tak się tłumaczył pracodawca. Dopiero jak sama interweniowałam w zusie i pracodawca dostał pismo od zusu to sprawa się na początku kwietnia ruszyła ale wypłata będzie dopiero na koniec miesiąca (tak mi dzisiaj pani w zusie powiedziała). Dobrze że mąż pracuje i za jego pensje da się jakoś wyżyć ale o kupnie czegoś dla maleństwa puki co nie ma mowy. Zacznę szaleć zakupowo jak już się zus nademną zlituje i zrobi przelew :)
 
Szafa przyjechala :) w 3 kartonach. Wiecie jak korci mnie rozkreci starą a skreci nową.? ale chlop moj w pracy do ok polnocy ;/
 
Aleksandra coś mi się nie podoba co ten ZUS gada. Jeśli w grudniu chorowałas tylko 3 dni to grudzień tez wchodzi do podstawy. Poza tym przerwy między chorobami powinno być 60 dni a nie 90. Dowiedz się dokładnie bo niestety ZUS często robi błędy.
 
Wiecie jak jest, jak się człowiek w urzędowych sprawch pomyli to ma problemy, kary itd a jak urzędnik coś źle zrobi to za wielkiej odpowiedzialności nie ma. Ale mam nadzieję że już wszystko będzie ok i będę mogła się w spokoju cieszyć ciążą :)
 
a ja zrozumiałam, ze tam chodziło o to, ze zus nie wyliczył nowej, wyższej podstawy bo od ostatniego wyliczenia nie minęło 3 miesiące... ale to fakt, ze zus się często myli i warto sprawdzac

alexandra
to w sumie pracodawca dał ciała, ja sobie po to załozyłam konto na pue zus i sobie sprawdzam czy zaświadczenie do zusu dotarło i czy składki jakieś wpływają... ale za to jak już Ci kasa wpłynie to będziesz mogła poszaleć na zakupach wyprawkowych:-)
 
ewka, problem polega natym ze to zarzadzenie dyrektora zeby nikogo nie wpuszczac.Babka zawsze byla ok, tylko dzis taka jakas najezona.... i wrzeszczy zamiast spokojnie wytlumaczyc.A dyrektor to ch** jakich malo :/ bylam u niego na jednej wizycieinie chce go wiecej widziec. Nie chce zmieniac lekarza bo za 2 miesiace wyprowadzam sie z Gdanska i i tak bede zmieniac :)
 
Tren widzę że mamy podobne odczucia w kwestii składania mebli. Ja też jestem osobą która nie darowała by tej szafie i pewnie bym ją powoli składała do północy. Ostatnio miałam taką sytuację z łóżkiem córeczki przyszła paczka i nie mogąc doczekać się męża zaczęłam składać z małym pomocnikiem tzn 20 miesięcznym:) ale dobrze nam szło podawała mi śruby:) i skończyliśmy przed przyjściem tatusia:) ja ogólnie bardzo lubię takie prace typu skręcanie
 
reklama
Do góry