reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2015

A u mnie problem z drugim badaniem prenatalnym. Obecnie jestem mam 17 tc+1 dzień, wg USG mam o 6 dni starszą dzidzie. Moja gin kazała mi się umówić za 2-3 tygodnie na badanie (było to wczoraj) na recepcji termin dostałam na 28.05 czyli za 5 tygodni gdzie będę w 22+1 do tego biorąc pod uwagę, że dzidzia jest większa o te 6 dni mogę się w terminie nie zmieścić.

Byłam dziś to wyjaśnić i przesunęli mnie na 23.05 i wtedy mam 21 tc +3 dni czyli znowu biorąc pod uwagę, że dziecko jest większe/starsze o te 6 dni mogę się nie zmieścić. Sama lekarka która mnie prowadzi kazała mi iść na drugie badanie prenatalne za 2 maks 3 tygodnie (czyli od 6-15 maja). Terminów już tam nie mają i nie wiem czy mam iść gdzie indziej do placówki żeby się umówić na wcześniejszy termin czy mam iść tego 23.05?

Bo na jednych stronach pisze że to badanie robi się między 18-23 tc a na innych między 18-22 tc

Także nie wiem szczerze mówiąc co robić.
 
reklama
Pauluss00 ja milczałam cała swoją pierwszą ciąże. Nie miałam błogo a wsparcie tylko w swojej rodzinie i w mężu czułam się okropnie cały czas jakieś docinki . Teraz jak na patrze to byłam głupia że się nie odzywałam ;) teraz mam swoje zdanie i szczerze koło tyłka mi to lata czy bedą się do mnie odzywać czy się obrażą;) teraz ty jesteś najważniejsza i jak coś ci nie pasuje to mow co ci leży na duszy ;p mieszkacie razem czy osobno?

Ja spać nie mogę zęby mnie bolą od paru dni maluszek się wierci mój mąż pojechał do pracy moja córcia śpi a ja rozmyślam o tym jakto bedzie ;)
 
Minuta Ciszy rodzeństwo męża mieszka od Nas 200 km i mają swoje rodziny. Tesciowie mieszkają na pietrze a my na górze. Ale na teściów narzekać nie mogę bo dużo Nam pomagaja.
 
na20taliii- u mnie każda wizyta trwa ok. 10 minut. Jak chodziłam w pierwszej ciąży prywatnie, to trwała ok. 15 minut, bo sam sobie musiał karty wypełniać, a na nfz ma od tego położną. Ale on jest dosyć dokładny i jak robi usg, to zawsze mówi co i jak. Jak masz okazję, to idź na 4d, bo to chyba najbardziej wyraźne i dokładne :tak:

kasiaam- super, że już po szpitalu i gratuluję ruchów! :-)

minuta ciszy- może próbuj wzmocnić mięśnie kegla, bo to chyba one, jeśli są osłabione, odpowiadają za takie wpadki ;-)

pauluss00- nie daj sobie wejść na głowę, bo to najgorsze co można zrobić po ślubie :tak: zwłaszcza, jeśli one nie mieszkają z Wami, a ciągle cos tam zagracają, to masz rację, zeby to szybko pozabierły

Klaudixxon- wydaje mi się, że siła powinny Cię wcisnąć na wcześniejszy termin, bo to przecież lekarka tak kazała. Ale głowa do góry, ja mam mieć w 22+2, lekarz mówił, że do końca 23 można. A dzidzia starsza od początku czy tylko z ostatniej wizyty? Bo wiesz, że z pomiarami można się pomylić ;-)

U nas już ciepło od samego rana, ale martwi mnie, że coś się chmura. Mam nadzieję, że wytrzyma z deszczem do południa, bo mały jak się nie wyszaleje na świeżym powietrzu, to będzie marudził i źle spał na drzemce, Kurcze, byłam ostatnio u dziadka i myjąc małemu kubek użyłam płynu pur. Dostałam takiego podrażnienia, że masakra! Ręce mam, jakbym co najmniej domestosu użyła :szok:
 
pauluss00 nie martw się remontem, my to w ogole nie zaczęliśmy jeszcze, bo jak nas wycenili, to wyszło, że za tyle to nowy dom by postawił :/ więc jesteśmy w zerowym punkcie :/

Ja wczoraj byłam na wizycie, lekarz wysłał mnie do endokrynologa i trochę innymi wynikami moczu też się przejął :/ i za chwile idę do pracy dać moje zwolnienie lekarskie i mam stres :/
 
Oto Kilka u Nas też wycenił remont na tyle co postawienie domu w stanie surowym. Ale trzeba coś robić nie.można całe życie na walizkach żyć
 
wczoraj do Was nie zajrzałam bo jakoś kiepsko się czułam.. kilka dni z rzędu nie mogłam sie wyspać, a wczoraj miałam zajęcia słabo mi było, nie dobrze makabra jakaś.
jutro odbieramy klucze i zobaczymy jak nam pójdzie:) w sprzątaniu mają pomóc koleżanki więc będzie ok:)
nie mogę się doczekać jak kupimy mebelki i wypiorę i wyprasuję wszystkie rzeczy dla maluszka!! :):)
dzisiaj się czuję dobrze i zabieram się za poprawkę magisterki, umówiłam się z promotorem że na 30kwietnia oddam całość. i mi to pasuje bo potem remont, przeprowadzka na nic czasu nie będzie a jeszcze mam zaliczenia na uczelni :) wesoło będzie :)


MałaMi gratuluję chłopaka!! :):) ale duży już :))

kasiaam super że jesteś w domu! właśnie ostatnio myślałam co powoduje takie poronienie w takich późnych okresach :( i jakie są objawy czy coś wcześniej boli czy coś... tragedia :(

minuta ciszy gratuluję chłopa !! :):) fajnie, że cały czas nas czytałaś :):) co do krwi pępowinowej ja się osobiście nie zastanawiałam..

kołtunek trzymam kciuki! :)

kaarolina witam:)


milusia tobie również gratuluję ! duża już twoja dzidzia! :):)

gosiamat tak szybko zaczełam szukać i znalazłam.. ale powiem Ci że codziennie przeglądam oferty i dobrze że się udało bo teraz kompletnie nie ma nic ciekawego:)

ewka84 trzeba ściany odmalować bo mieszkały dzieci i są wymalowane kredkami do polowy :D i sufit w sypialni brudny:) teraz farby już nie są takie toksyczne ;) okna będą otwarte więc spokojnie ;)

klaudixxon mój lekarz mi powiedział że drugie badania można spokojnie zrobić do 25 tygodnia i wszytko będzie ok, najgorzej to przegapić to 1 do 13 tygodnia :):) może spróbuj się umówić na wcześniejszą wizyte :) z tego co pamiętam robisz je gdzieś w katowicach.. ja chodzę do sodowskiego.. lekarka fajna.. 280zł drugie badanie kosztuje może sobie zadzwoń tam:))
 
reklama
Klaudixxon ja bym się tymi paroma dniami nie przejmowała, nie na tym usg, w 1 trymestrez to co innego, szkoda tylko, ze tyle aż musisz czekać, zeby podgladnąć maluszka...

Paulus skoro góra wasza to myśle, ze nie masz się co przejmować tylko wywalac niepotrzebne graty sióstr...

Malina miło Cie "widzieć":-)

Otokika trzymam kciuki za poprawę wyników, przynajmniej sobie na zwolnieniu chwile odpoczniesz!

Kaha idziesz jak burza z tą pracą i dobrze, im szybciej z głowy tym lepiej:-) powodzenia w poprawianiu!

byłam dziś znów na badaniach, chwilę postałam w kolejce, póżniej chwilę posiedziałam na słońcu i normalnie spuchły mi dłonie i stopy... no sama radość a to jeszcze nawet nie jest połowa, temperatury też super bo koło 19-20 st...
 
Do góry