reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

dzień dobry wszystkim w ten ponury zimny niedzielny ranek. Mój synek dziś sie obudził o 4:30 i za nic nie chciał spowrotem zasnąć dopiero półgodziny śpi

Odnoście jedzenia ja jak na razie mało jadłam byle tyle co nie odczuwać głodu ale dziś na śniadanie zjadłam 2 gołabki jak nigdy, miałam taką ochote że musiałąm je zjeść u mnie z wagą narazie 1 kg na plusie.
 
reklama
ja właśnie nie mam apetytu ani smaków na nic..

dzisiaj znowu męczą mnie wymioty :(


jakiś problem chyba jest z suwaczkami..
też macie taki straszny apetyt, normalnie nie do opanowania? jakiś czas temu jeszcze udawało mi się "zapychać" jabłkiem czy brokułem, a teraz to same słodkie i tłuste cuda bym żarła... wczoraj upiekłam jakieś ciacho to kawałek jeszcze gorącego musiałam w siebie wepchać bo nie mogłam wytrzymać, aż ostygnie... no i juz 3,5 kg na plusie
 
ja chyba jeszcze nic nie mam na plusie, ostatnie wazenie w czwartek to nadal waga stoi, na początku przez wymioty schudłam 2kg i w sumie kg nadrobiłam ale mnie dopiero od tego tyg opuściły mdłości i apetyt dopiero jako taki ale też mam tak że jak sie w nocy obudze to wstaje jeść bo już nie zasne i rano po przebudzeniu normalnie to leżałam godzinke, potem powoli kawa i za 2h śniadanko a teraz oko odklejam i pędze na śniadanko bo ssanie niesamowite:) dzidziuś juz w czwartek miał 8,46cm :D
 
duża dzidzia! :)
ja teraz też odrazu po otworzeniu oczów muszę coś zjeść bo inaczej zaraz mi nie dobrze.

dzisiaj na obiad schabowe :D jedyna postać mięsa jaką mogę jeść :D kotlety :D
żadnego duszonego ani nic nie zjem... kiedyś jadłam normalnie a teraz mam wstręt. :)

musiałam od nowa zrobić suwaczek :D
 
Kaha u mnie tez dziś schabowe.

a co do apetytu. Ja zawsze mialam. Niewazne czy w ciązy czy nie.. jesc lubie.


Pieknie dziś u nas. Ale ze spaceru nici.. kilka kroków i kluje mnie w brzuchu. do tego mąz moj dziś niedaleko domu dzika widzial. No i ja juz nie wyjde.
 
Kaha u mnie tez dziś schabowe.

a co do apetytu. Ja zawsze mialam. Niewazne czy w ciązy czy nie.. jesc lubie.


Pieknie dziś u nas. Ale ze spaceru nici.. kilka kroków i kluje mnie w brzuchu. do tego mąz moj dziś niedaleko domu dzika widzial. No i ja juz nie wyjde.


No ja właśnie też zawsze miałam apetyt i lubiłam zjeść jakieś smakołyki, a w ciąży jakoś niespecjalnie na coś konkretnego mam cohotę, jak się skończyły mdłości to jest o wiele lepiej, ale nadal nie potrafię powiedzieć co bym miała ochotę zjeść :/

Nie mogę się doczekać aż mnie najdzie ochota na różne smaki, macie już jakieś zachcianki?
 
Otokika ja nie mam zachcianek i wolałabym ich nie mieć. Chciałbym normalnie tylko zacząć jeść i żeby wszytko w końcu nabrało smaku a tym czasem praktycznie nic mi nie smakuje i na nic nie mam ochoty. Jem bo musze.
 
No ja właśnie też zawsze miałam apetyt i lubiłam zjeść jakieś smakołyki, a w ciąży jakoś niespecjalnie na coś konkretnego mam cohotę, jak się skończyły mdłości to jest o wiele lepiej, ale nadal nie potrafię powiedzieć co bym miała ochotę zjeść :/

Nie mogę się doczekać aż mnie najdzie ochota na różne smaki, macie już jakieś zachcianki?



Ja w tej ciązy na kwasne. Im bardziej wykreca buzie tym lepiej. i zupy.codziennie musi jakas byc. Jak mi sie nie chce gotowac to chociaz chinska. i kiwi. Boooooooze za kiwi to ja sie pokrosić dam. na samą mysl slinotok.
 
Ja jakichś specjalnych zachcianek nie mam, ale jak mam fazę na jedno danie, to cały dzień się zajadam. W piątek cały dzień jadłam ryby, a dzisiaj ogórki konserwowe, przy każdym posiłku muszą być :-D Póki co 1,5 kg na plusie, a w pierwszej ciąży już miałam na tym etapie 5
 
reklama
Olasec no ja właśnie mam identycznie jak Ty, też jem bo muszę :/

TRen, też mogłabym jeść non stop kiwi, ale to chyba nie ze względu na ciążę, bo zawsze uwielbiałam kiwi :)

Jolka6621 ogórki to chyba taka stereotypowa zachcianka w ciąży ;) mam nadzieje, że nie ogórki polane czekoladą :p
 
Do góry