reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2015

Anula powiem Ci że ja eksponuje brzunio jak tylko mogę - wcale go nie ukrywam - jak dla mnie powód do domu :D
wkurza mnie tylko że wszyscy w pracy traktują mnie jak jajko :D nie dźwigaj, nie noś, usiądź, nie stój :D ehhhh
 
reklama
Anula powiem Ci że ja eksponuje brzunio jak tylko mogę - wcale go nie ukrywam - jak dla mnie powód do domu :D
wkurza mnie tylko że wszyscy w pracy traktują mnie jak jajko :D nie dźwigaj, nie noś, usiądź, nie stój :D ehhhh

Mimo wszystko chyba lepiej jak dbają niż jakby ci powiedzieli "idź sobie sama, a jak ci się nie podoba to na L4." Zazdroszczę :)
I ja nie mogę się doczekać tak +20stopni kiedy będę paradowała bez kurtki z okrąglutkim brzusiem z przodu. :D
 
Mnie wszyscy tak samo traktują jakbym chora była :-D mój M to na odwrót myśli że nic w domu nie musi robić a wszystko samo się posprząta :wściekła/y: wczoraj odkurzyłam mieszkanie umyłam podłogi posprzątałam w łazience powiesiłam dwa prania zrobiłam obiad kolację a on zadowolony że nic nie musi robić, a dzisiaj plecy to mnie tak bolą że masakra. Dzisiaj w pracy do 15 to jakoś przeżyje hihi i na szczęście od kwietnia wolne i będę leniuchować całymi dniami :p MałaMi kiedy na zwolnienie śmigasz ?

A chciałam Wam jeszcze powiedzieć, że dzisiaj w SuperPharm z kartą lifestyle wszystko firmy lovi -50% :) Ja już kupiłam smoczki hihi
 
witam się z rana ;)
cudowne uczucie jak brzusio rośnie u mnie coś mu się nie śpieszy :D
powodzeniach na wizytach dzisiaj:)

mi crp dalej niestety rośnie :(
dzisiaj idę do swojego ginekologa to go zapytam o co chodzi. :(
 
Gosia ja chce pracować jak najdłużej się da :D b. lubię swoją pracę - śmieję się nawet że będą mnie z pracy od razu na porodówkę wieźli karetką którą mam pod nosem w pracy :D więc o to się nie martwię, że będę musiała na taxi czekać - no chybą że akurat będą mieli wyjazd - no ale na poważnie mam jeszcze za dużo urlopu który chce wykorzystać zanim pójdę na rodzić. A w domu na zwolnieniu chyba bym się wściekła - mój pracuje za granicą przyjeżdża raz na miesiąc - na tydzień i znowu jedzie ale zarządziłam że jak tylko się dziecko urodzi bierze sobie miesiąc urlopu i mało mnie to będzie interesować :D
Aneta powiem Ci że ja rozumiem że się martwią ale ostatnio mi kartka spadła a oni nie pozwolili mi jej podnieść - nie można popadać w przesadę ;)

Jeszcze 5,5 h i wizytka - już się doczekać nie mogę :D
 
Gosia ja chce pracować jak najdłużej się da :D b. lubię swoją pracę - śmieję się nawet że będą mnie z pracy od razu na porodówkę wieźli karetką którą mam pod nosem w pracy :D więc o to się nie martwię, że będę musiała na taxi czekać - no chybą że akurat będą mieli wyjazd - no ale na poważnie mam jeszcze za dużo urlopu który chce wykorzystać zanim pójdę na rodzić. A w domu na zwolnieniu chyba bym się wściekła - mój pracuje za granicą przyjeżdża raz na miesiąc - na tydzień i znowu jedzie ale zarządziłam że jak tylko się dziecko urodzi bierze sobie miesiąc urlopu i mało mnie to będzie interesować :D
Aneta powiem Ci że ja rozumiem że się martwią ale ostatnio mi kartka spadła a oni nie pozwolili mi jej podnieść - nie można popadać w przesadę ;)

Jeszcze 5,5 h i wizytka - już się doczekać nie mogę :D
moj tez za ganica pracuje ale przyjezdza co 2 tyg ja muzapowiedzialm ze jak urodze to albo on na stale zjedzie do pl albo mnie zabiera ze soba bo nie chce miec takiej sytuacji jak moja kolezanka
 
Też bym chciała pracować jak najdłużej, ale zamykam w Kielcach stoisko i otwieram w Warszawie a szukać pracy na chwilę to bez sensu. Obawiam się że zanudzę się w domu ale pierwsze moje postanowienie to zasadzić sobie warzywka na balkonie zawsze to jakieś zajęcie :) no i robi się coraz cieplej to długie spacerki po parku z moim piesełkiem też dobrze mi zrobią :p będę wymyślać różne rzeczy żeby się nie zanudzić
Ja osobiście nie wyobrażam sobie żeby mój M pracował gdzieś za granicą no ale wiadomo jakie czasy są teraz :(
 
Ja od 6 tyg jestem na l4 - z powodu krwawień,z racji tego ze jestem wykładowca na uczelni juz znaleźli zastępstwo dla studentów na dwa lata ;) a ja w domku mam czas na pisanie art i ksiazki ;) z pewnością sie nie nudzę
 
U mnie badanie prenatalne jutro. Dziś miałam wizytę u dietetyczki i pytała czy się denerwuje:) w sumie tak się nad tym zastanowiłam to się nie denerwuję, bo jakoś u mnie w rodzinie żadnych dziwnych chorób nie było u lubego w sumie też. Więc się jakoś pozytywnie nastawiłam, że będzie wszystko okey druga sprawa mam takie przeczucie, że będzie dobrze więc mam nadzieję, że się ono sprawdzi.

U mnie alergia w pełni oczy swędzą i też chyba będę musiała do alergologa iść:( No chyba, że moja gin mi powie co mogę brać bo katar i kichanie przeżyję, ale oczy to masakra.

P.s. Zmieniłam Palmers na Elancyl i brzuchol ma się dobrze, skóra już nie schodzi. Palmersa wrzucam na nogi i pośladki bo są mniej wrażliwe:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry