reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2015

Agusiaczek - Tak kreci mi sie w glowie jak szybko wstane albi z kucka jak wstaje dlatego, że krew nie nadąża do płynąć czy cos. Ww pierwszej ciąży bylam na spacerze z psami, ukucnelam i wstałam to ledwo do domu doszlam i padlam na schodach w klatce. Ja teraz staram sie wstawać powoli pomaga, ale czasem nie mam czasu na spokojne powolne wstawanie jak lecę do syna ;)

A nie boicie się brać nospy w ciąży? Wiem że jest zalecana na bóle itp, ale ponoć ma jakiś wpływ na płód, slyszalyscie o tym?

Kikifish87 - Co do boli brzucha, pewnie rozciaga Ci się macica i wiazadla, mnie pobolewal brzuch w obu ciazach do ok 10 tyg, potem gdy już mialam spory brzuch pachwiny bolały tak, że chciałam na pogotowie jechać. Odpoczywaj dużo

Lady Agnes - Witam!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jolka6621 - z tą krwią to nie do końca się boję, oczy mogę zamknąć, ale osuwam się z fotela... po prostu mdleję nawet przy jednej ampułce... i jak sobie wyobrażę że w tym miesiącu mam mieć trzy takie wizyty na kłucie i siać panikę wśród personelu medycznego, a potem po omdleniu wracać do domu na gumowych nogach to mi się odechciewa...
kikifish87 - u mnie też jakikolwiek wysiłek fizyczny - patrz nawet spacer powoduje bóle podbrzusza i wtedy lekarka kazała mi odpoczywać aż nie przejdzie, ewentualnie nospa...

U mnie po weekendzie kicha. Nos zawalony, całą noc nie spałam, jakby popadało może bym mogła wyjść na chwilę, a tak.... Niestety chyba moja alergia się nasiliła w ciąży zamiast złagodnieć...
 
Cześć dziewczyny!
Powracam po bardzo długiej nieobecności. Z powodu plamień miałam najczarniejsze wizje i żyłam tylko terminem USG genetycznego. Na szczęście moje Szczęście okazało się zdrowe i duże bo całe 7 cm w 12 tygodniu. Odetchnęłam z ulgą.
Po miesiącu na zwolnieniu wróciłam do pracy, żeby o głupotach nie myśleć i żeby czas szybciej leciał.
Ciążowe mdłości dokuczały mi może przez 2 tygodnie, teraz jakbym wyzdrowiała - wróciła mi energia. Niestety bardzo męczą mnie wzdęcia i bóle brzucha po jedzeniu. Teraz to już nieważne co jem i tak boli, piję miętę, biorę espumisan i nic. Może macie jakieś sposoby na takie niestrawności?
Co do smarowania brzuszka to używam oliwki z babydream a ostatnio jakiejś innej z Rossmanna Alterra z limonką - ślicznie pachnie i ma naturalne oleje w składzie.
 
Jeszcze nie wymyśliłam co miałabym stosować na brzuszek i na razie smaruję się jak dotąd cała balsamem do ciała...
A na wzdęcia u mnie pomaga espumisan, jem jeszcze grzecznie siemię lniane na poprawę trawienia bo mnie za to zaparcia strasznie dokuczają. Na bóle żołądka nie znalazłam nic sensownego co by i mdłości nie drażniło więc kulę się i staram dzielnie znosić.
marta1905 cieszę się, że z dzidzią wszystko dobrze :) i fajnie, że mdłości Cię nie męczą, bo ja dalej ciągła choroba lokomocyjna... jak mam iść coś załatwić dalej od domu to zakładam plasterki Transway i na szczęście trochę ulgi przynoszą ;-)
 
Agusiaczek30 ja mam straszne zawroty głowy. Jak wstaję z łóżka i nawet jak siedzę na krześle to jak wstanę to musze parę sekund postać i mi przechodzi. Chyba nic z tym się nie da zrobić. Momentami to mi się robi ciemno przed oczami, ale zaraz przechodzi.

Ja używam do smarowania bio oil i na razie nie mam rozstępów, ale też nic nie przytyłam wiec się okaże potem co będzie. Niestety mam tendencje do tycia i rozstępów wiec pewnie i tak coś wyjdzie. Na udach mam stare juz białe wiec ciekawe ile mi nowych przybędzie.

Dziś kolejny piękny dzień a ja mam takie senności że ciągle bym spała.
Od 3 dni mnie troszkę ciągnie po bokach brzuch wiec pewnie macica się rozciąga.
 
Hej kochane,
troszkę mnie nie było, z racji szkoleń oczywiście, tym razem nie była Warszawa, ale Kraków:) był taki smog, że myślałam w sobotę, że się zaczadzę:D:D:D


Jeżeli chodzi o samopoczucie to obecnie jest bosko:) wręcz rewelacja:) Eneria, moc, siła bez nudności, aż boję się pisać, żeby ten sen się nie skończył..


Jeżeli mowa o bąbelkach, motylkach, jeszcze nic wyraźnego nie poczułam, w przeciwieństwie do ciąży z moim drugim synkiem......


Ewka84 masz absolutną rację z wagą pomiarową:D mój pierwszy syn miał ważyć 3600, a urodził się 4100:D ledwo go wypchnęłam:D


Agusiaczek30 nie podchodź tak radykalnie do jedzenia zakazanego, gdybyś była wegetarianką i codziennie wcinała soję to wtedy faktycznie ciężko z ilością fitohormonów:) Kochana po drzemce zawsze wzrasta poziom hormonów stresu, żeby przywołać organizm do życia:) to normalne...po obudzeniu mamy wyższe ciśnienie niż w rytmie dobowymm...Z kręceniem głowy codziennie walczę, schylę się, wstanę za szybko i koniec - helikopter:)


Lady Agnes witaj i trzymam kciuki za zdrową i nudną ciążę:)


Tren u mnie w końcówce pierwszej i drugiej ciąży ciśnienie miałam prawie 125/80,, a po ciąży znowu w dół:D i ospałość




Anula09 gratuluję zdrowego chłopaczka:)


Joasik01 no własnie mnie lekarz wielokrotnie mówił, że męskie dzieciątka szybciej na początku rosną, już nawet sama fasolka jest większa, a potem to już się normuje:) nawet pamiętam pierwszą wizytkę z drugim synem na etapie ósmego tygodnia, - "Spora tafasolka, chyba się chłopiec szykuje" wiadomo wszystko w formie żartu, ale jednak:D


Klaudixxon, z ciśnieniem u mnie jest dokładnie tak samo:) Ja kochana jestem mgr kosmetologii, mam właśne centrum i powiem Ci szczerze, że to jest nieważne co się stosuje, czy olej migdałowy czy kokosowy, czy arganowy czy również emolienty, najważniejsze jest, aby stworzyć okluzję (błonę nieprzepuszczalną dla wody) i dużo pić płynów i takie działania nie od 5tego miesiąca, ale od momentu, w którym dowiedziałyśmy się o ciąży....w 6,7 miesiącu jest za późno, skóra nie ogarnie się w tak krótkim czasie...Ale zawsze warto do końca smarować, wtedy powstanie mniej...
Odnośnie przeciwciał to właśnie odstawiłam gluten:) i zobaczę na nastęnych wynikach:)


Engancka zazdroszczę remontu:) my jesteśmy w zawieszeniu, chcemy budować dom, nie mamy jeszcze działki, ale finanse jak to finanse:D więc remont się prosi, ale nie remontujemy:)


Kikfish mocno trzymam kciuki, aby tym razem na pewno się udało:):):) Ja mam kilkukrotne w ciągu dnia pobolewania brzucha, zwłaszcza jak się najem, mam wzdęcia i wtedy spina mi się macica...


Olasec duże już Twoje słoneczko:):)




Maaamba miejmy nadzieję, że wszystko się dobrze skończy:)


Dżejka ja tez tak ostatnio mam, o świcie się budzę (niewyspana oczywiście), ale zasnąć już trudno:D


mari73 czytałam, że stosujesz Palmers - zastanów się mocno, baaaaaaaaaaaaaardzo uczula, tam końcówka składu INCI to same składniki zapachowe, dziwię się, że jest takim hitem sprzedażowym, testowałam kilka i się zalamałam patrząc na skład.... Zdrówka Ci życzę, niech katar idzie precz....Ja chodzę na zajęcia, joga w poniedziałek, fitnes (lajtowy - zdrowy kręgosłup) w środę:D, uważam, że jeżeli ciąża jest zdrowa, to nie chodzenie na zajęcia, ewentualnie nie ćwiczenie to samo zło...Szybciej tworzą się obrzęki, mięśnie brzucha bardzo szybko się rozciągają i jelita wypychają brzuszek, a potem skóra nie nadgoni...


Maaamba nospy nie biorę, nie mam ciąży zagrożonej, myślę, że powinno się ją brać wtedy kiedy faktycznie przytyka z bólu...lepiej w momentach, w których bardzo się spina macica wypić dużó wody, rozluźnić ubranie, położyć się na lewym boku i postarać się nie denerwować...


Marta1905 no to dobrze, że najgorsze za Tobą, kurcze ja też mam okropne wzdęcia, jak byłam z chłopakami w ciąży to aż tak nie miałam, a teraz koszmar, odstawiłam gluten, nie piję mleka i jest o niebo lepiej..Jem malutkimi porcjami, a częściej...absolutnie się nie najadam do syta, tylko bardziej dzielę sobie porcje:)
 
Marta1905 mi pomaga ActiPlus z biedronki, zawierają kultury bakterii które wspomagają trawienie i oddawanie stolca. Pierwszą ciążę na nich przeszłam gładko i nie miałam problemów, stosuje do dziś i żadnych wzdec itp. Rezultat po paru dniach ;)

gośćx teraz jest okey ale bys musiała usunąć to co zbędne ;)
 
Maamba - biorę tyle leków, że gdybym miała się zastanawiać nad tym to bym zwariowała z nerwów. Lekarz karze to biorę i tyle :)

Ja smaruje balsamem dla ciężarnych brzuch. Zobaczymy jak będzie później :)

Milusia - to zwiedzasz trochę polski :)

Anula - a jak radzisz sobie z cukrami?
 
reklama
tylko ze mi sie nawet kreci w glowie jak leze nie wiem czy po prostu tak juz mam.......a tak pozatym nie moge sie doczekac piatku aby znow zobaczyc maluszka no a w srode musze jechac zrobic morfologie i mocz
 
Do góry